Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość christine

Co myślicie o związkach

Polecane posty

Gość christine

Ta w ogóle i o tych z dużą różncą wieku np. kiedy on jest starszy 17 lat albo odwrotnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że przegrali życie
i że ona go i tak rzuci jak on się zestarzej bo baby to suki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffddssads
ja tez nic o takich zwiazkach nie mysle. a sama bym raczej nie mogla byc z facetem w wieku mojego taty, dla mnie to trąci z lekka pedofilstwem, bym sie dobrze przyjrzala takiemu facecowi co woli kobiety dwa razy mlodsze od siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabiii
Moj maz ma teraz panne o 15 lat młodszą od siebie....ciekawe kto komu pierwszy rogi dorobi?(Wyjaśniam ze jeszcze maz-niebawem byly maz )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juchaaaaaaa
10-15 lat Gabii to normalnay przedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabiii
Ona bedzie jeszcze mloda jak on zacznie miec problemy z prostata,bole kregoslupa itp.ciekawe czy wtedy nie skusi sie na nowszy model?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffddssads
gabii najlepiej bedzie jak nie bedziesz myslec o swoim bylym mezu i zajmiesz sie soba. po co zatruwac sobie glowe jakims smieciem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi to rowniez nie przeszkadza, kazdy robi, to co chce, jednak wiem, ze sa ludzie naprawde okrutni i wredni i beda zawsze pokazywac swoje niezadowolenie z takich zwiazkow.. moj partner jest starszy o 8 lat, wydawalo mi sie to duza roznica wieku na poczatku, teraz jakby nic nas nie dzielilo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihihi.....................
ja byłam z facetem o 9 lat starszym i bardzo dobrze sie dogadywalismy ,związek niemal idealny teraz jestem ze starszym tylko o 3 lata i troche mi to przeszkadza ,moj facet zachowuje sie jak duzy dzieciak:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabiii
Masz racje :-) Wiem-wypowiedzialam sie tylko na temat "zapodany"przez autora :-) A ponieważ akurat tak się składa,że myślałam kiedyś na temat różnicy wieku,to pozwoliłam sobie poczynić "osobiste wycieczki" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabiii
Dodam tylko ,ze mi nigdy takie związki nie przeszkadzały-naprawde-dopóki nie ranią i nie rozbijają rodzin-sa oki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miłość nie zna wieku miłość może istniec bez sexu sex bez miłości nie ma wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laksjhdg
gabi i tak pewnie ten twoj mąż polecial na sex i jej mlode cialo, watpie, zeby ją kochal. ktos taki niedojrzaly nie potrafi kochac. a ciebie pewnie tez niezle potraktowal :o nie warto zawracac sobie kims takim glowy, zapomniej, przebacz i pobadz troche sama. samej chyba najlepiej jest, szczegolnie ze malo dojrzalych facetow, a lepiej samej niz z byle kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenny91
no właśnie, dlatego wiele młodyvh kobiet wiąże się z facetami starszymi od siebie 15 lat i więcej, bo ci w ich wieku to baardzo często szczeniaki. I nie znaczy to,że oni zawsze lecą na młode ciało( ale często:-() a ona na pozycje i kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laksjhdg
przeciez ktos taki kto zostawia zone i dzieci dla mlodszej to ejst wlasnie dla mnie szczeniak :o to juz bym wolala kogos mlodszego ale rozsadniejszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenny91
tak, taki facet jest napewno niedojrzały, ale nie każdy mężczyzna koło 30 czy 49 ma żonę i dzieci( zakładamy,że jest heterykiem albo bi). Mogą być po rozwodzie albo mogł dotąt nie wiązać się małżenstwem itp. wtedy nikogo nie krzywdzą. Niestety nasze niby tolerancyjne społeczeństwo z góry ich skreśla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenny91
I życzę Wam szczęścia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laksjhdg
ktos dawno po rozwodzie albo samotny to co innego. wiekszosc jednak takich par starszy o 20 lat - mlodsza bierze sie z tego, ze facet po prostu zostawil swoja rodzine ;) dla mnie ktos taki nie jest dojrzaly i kobiety ktore sa z takim facetami sa glupie myslac, ze maja kogos starszego wiec i dojrzalszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:):) a co do wpisu kogoś powyżej. to prawda, dziewczyny (a przynajmniej ja) wolą facetów starszych od siebie bo rówieśnicy, to szczeniaki i tylko siano w głowie. odrzucają mnie dodatkowo te wąsiki młodzieńcze, pryszcze na pół pyska (a oni tego nie widzą) i te wątłe , dziecięce ciałka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój nie mial rodziny, bo nie chciał, był z inną prawie tyle ile ja żyje na tym świecie, ale na tzw ,,kocią łapę'', ślubu nie chce, a i tak wziąć nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laksjhdg
kciukiem to jakis dziwny ten twoje facet... no ale to twoja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenny91
dokładnie, nie dość że z charakteru dziecinni to jeszcze wygląd szkoda gadać... Znam taką parę ona 22 lat, on39, nigdy nie żonaty, był w związku poważnym jak był niewiele starszy od niej. Związek przetrwał 4 lata, potem najwyżej kilka miesięcy. Żadnych dzieci, a od kilku lat zupełnie sam. Oni teraz są małżenstwem(jakieś pół roku)jak myślicie to ma szanse przetrwać?Fakt,że on jest trochę dziwny i ma pokręcony charakter, ale ona to szczerze powiedzawszy nawiedzona buddystka i o dziwo świetnie się dogadują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mają szansę, jak sie dogadują i kochaką to mają:) mój też jest pokręcony, ,,łatwo'' z nim nie jest;) a jest cudownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenny91
Myślę,że mają szansę oboje weganie właściwe to greenpace, on należy do jakijs sejty, on do nowego odłamu buddyzmu, ale jak się kłócą, to wióry, wyzwiska i talerze lecą:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tak jak u nas:) też jestem wege (mój nie, ale rzadko je mięso) on ekskomunikowany, starej daty punk, na imprezy nie jeździ, w domu siedzi, a w dupie ogień milion pomysłów na min, w naszym mieszkanku już tyle rzeczy się działo, że hej. a jak kłótnia jest, to szwagier, który mieszka na dole jedzie gdziekolwieek, byleby w domu nie być:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×