Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

piernikowy_miś

najmniejsze zło?

Polecane posty

No więc.. poznaliśmy się jakieś 4 miesiące temu, byliśmy razem 2.. on jest starszy o 20 lat i stwierdził, że rozstając się wybieramy (a raczej On) mniejsze zło. Nie daje dojść do głosu uczuciom woli chłodną kalkulację,że tak będzie lepiej. Było nam ze sobą bardzo dobrze, świetnie się dogadywaliśmy, rozumieliśmy itd.. Walczyć czy odpuścić ? oto moje pytanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym walczył ale tylko dla jaj:P kurde starszy o 20 roków:P mądry z niego facet :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlldldld
Widzisz panienko, jak się ma trochę więcej lat, to się myśli głową a nie dupą. Sorry, dziewczynko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raoamma
Młoda dupa nie jest zła, ale tylko do tego jednego. Poza tym jest głupia i egzaltowana. Jak zaczyna mieć jakieś oczekiwania - to trzeba uciąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samiku
Co twoim zdaniem doświadczony przez życie 40-letni facet może robić z 20-letnią srajdą? Uprawiać seks - to niestety wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faiamm
Facet jest po prostu mądrzejszy (to zrozumiałe mając tyle lat), a ty jesteś głupią gęsią, tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a słyszeliście może o czymś takim jak miłość? znam kilka przypadków takich związków które są naprawdę szczęśliwe.. równie dobrze mozna poznać od groma facetów w swoim wieku którzy myslą tylko o sexie :) szufladkowanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysica2
pobawil sie Tobą i wraca teraz do żony i dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysica2
no to może ma drugą zabawke bo widzi że pierwsza za bardzo sie zaangażowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faiamm
Coś ci wyjaśnię, dziecko. Jak się ma 40 lat i jest się po rozwodzie, słowo "miłość" traktuje się nieco inaczej niż jak się ma lat 20 i nasrane romantycznie w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fyyyyyyyy
Właśnie dlatego, że bredziłaś o miłości, a moze nawet o ślubie i dzieciach pokazał co drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto powiedział ze ja mam 20 lat? nic o mnie nie wiecie a oceniacie.. ciekawe czy ktoś z was miał podobną sytuację i jak byście się wtedy zachowali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkkhkhhk
40-letni rozwodnik szuka seksu, przygody, może na stałe partnerki do łóżka, życia i rozmów, PARTNERKI>< a nie panienki z motylkami w brzuchu śniącej o wielkiej miłości. Taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkkhkhhk
To co, on ma 50 a ty 30? To jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bredziłam o żadnym ślubie, żadnych dzieciach etc niczego nie wymuszałam ani nie oczekiwałam na siłę żadnych deklaracji. Po prostu chciałam z nim być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysica2
to nie rozumiem. dlaczego zrywając z Tobą wybrał mniejsze zło? myślałam że ma żone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry - partnerke :) Wybrał mniejsze zło, bo stwierdził że nie chce mi niszczyć życia, chociaż chce być ze mną. Po prostu boi się kolejnego rozczarowania. Gdyby chodziło mu tylko o sex dalej mogłby mi zamydlać a nawet mówić, że kocha prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysica2
a co ty do niego czujesz? bo wiesz za dziesięć lat on będzie dziadkiem a Ty kobietą kwitnącą, tak przypuszczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkkhkhhk
Booooosh, ale jesteś głupia. PARTNER/KA oprócz tego że nadstawia dupy i chodzi do kina, to także ktoś kto potrafi sprostać komuś drugiemu, DORÓWNUJE mu wiekiem, mądrością, doświadczeniem itd, w takim znaczeniu użyto tutaj tego słowa. A ty panna jesteś po prostu głupia, to widać, słychać i czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewno mi powiesz, że lece na jego hajs.. nic z tych rzeczy :) Zależy mi na nim, nie twierdzę, ze byłby to łatwy związek i nie mówię, że chcę z nim spędzić resztę życia bo takie gadanie teraz byłoby bez sensu. Wiem o nim dużo, wiem jaki jest - odpowiada mi taki człowiek. Wolę 10 szczęśliwych lat spędzonych z nim niż 20 - 30 z kimś kto będzie pił/bił etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×