Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

http://www.youtube.com/watch?v=vuiKB-5Nom0&feature=related i w takim prawie juz swiatecznym nastroju zegnam Was do wieczorka Jeszcze mala zagadka , z jakiego kraju pochodzi ta wlasnie koleda ? :D

Anulo ! : Cicha noc " to kolęda niemiecka , uczyłam się jej po niemiecku w ogólniaku - wieki temu . Byłam miła dla M. i mam skutki - telefony : mogę jutro wpaść na twojego serniczka ? sms , proszę przepisz mi przepis na paszteciki . Będę robil. Nie odpisałam a miałam ochotę - niech ci L. upiecze .Męczy mnie tp wszystko Dobra dziewczyny : muszę sie stac kamieniem jak to kiedyś pisała Globusik. od tej pory skupiam się na budowaniu atmosfery światecznej , może mi się uda. Piękne wiersze , piękne kolędy, piekę sernik krakowski na prośbę córki . Będę gotować czerwoną kapustę .

Witam!!U nas zimno,sporo śniegu.Dzisiaj pierwszy dzień kalendarzowy zimy.Wcześnie się w tym roku zaczęła.Dzisiaj zrobiłam większość zakupów.Zostały mi jeszcze ryby,śledzie i takie małe pierdoły.Moi młodzi przyeżdżają w wigilię.Nie mogę się już doczekać kiedy zobaczę moją śliczną dziewczynę.Ostatnio widziałyśmy się na wszystkich świętych.Mimo,że codziennie gadamy przez telefon to mam niedosyt i tęsknię za nią bardzo.Już za trzy dni będziemy razem. Witam serdecznie Jolę z Zabrza.Dziękuję za życzenia.I wzajemnie.Wszystkiego najlepszego. Witam Kapitanie.Nie wpadła bym na to,że byłeś karminaldą.Udawałeś kobitkę jak dobrze pamiętam.Myślałam że to Lonia się odezwała.Może się doczekamy i Lonia też się odezwie. Anulko niestety nie będę miała pieska.Mój M jednak ma alergię na śierść i dupa.Faktycznie jak mieliśmy Dorcię to nasiliły się jego problemy z oddychaniem.Teraz nie ma tych dolegliwości.Tak mi szkoda.Jak byśmy mieszkali w domku to nie było by problemu.Piesek by był i w domu i na dworze a w naszych metrach niestety to nie ma sensu.Wkurzona jestem bo już się nastawiłam psychicznie i tak się cieszyłam.Trudno.Takie życie. Livio,ja kupuję filety karpia,jakoś tak mi wygodniej. Gratuluję lepszego zdrowia.Odpukać aby tak dalej. Klaro Ci Wasi biegli to już naprawdę nie mieli kiedy przyjechać.Z drugiej strony będziecie mieli pózniej spokój.Podoba mi się informacja żeby dzwonić do pPani Minister.Wiesz co ludzie tak powinni robić.Góra nie wie albo udaje że nie wie co się dziej na dole. Anulko dziękuje za twoje wpisy,jestem baaaaaaaaardzo zadowolona że często zaklądasz do klubiku.

Dziewczyny ale w klubie gwarno:) Piszę do Was wszystkich że: zakończyłam dzisiaj zakupy, zrobiłam śledzie , ryby wyczyścił Cień:) namoczyłam mak na jutro , zaczęłam gotować kapustę z grzybami .... no to dzisiaj tyle:) Teraz herbatka z Wami i koniecznie muszę iść do SPA:) by nabrać sił na jutro. Miłego wieczoru i do jutra. DO KAPITANA! W naszym klubie byłeś pod wieloma pseudonimami , uważasz,że dywany się zniszczyły i zaczynasz robić nowe. Jeżeli chodzi o mnie wolę towarzystwo moich Koleżanek.

Znowu jestem.Przerwałam bo zaczęła się Majka.Lubię ten serial. Mario,potrzeba czasu żebyś to wszystko sobie poukładała.Ale będzie coraz lepiej.Coś mi się wydaje że Twój M trochę żałuje że tak się urządził.Bądz po prostu sobą awszysto będzie dobrze.Trudno jest przekreślić tyle lat bycia ze sobą ale to niech on żałuje.On już wie co stracił.Powoli to do niego dociera.Swoją drogą duży plus dla Twojego M-chodzi na wywiadówki.Podejrzewam że rzadko się zdarza żeby ojciec się angażował w wychowywanie dzieci po odejściu z domu. Mario,trzymaj się,bądż damą i niech facet wie co stracił. Livio to ja jutro idę po śledzie i jutro je robię.Odpoczywaj żeby sił Ci starczyło na całe święta. Pozdrowionka dla wszystkich,pa

Klaro - ale szukałam Twojego przepisu na pieczeń , przepisałam i jutro wypróbuję Modra kapusta się gotuje, sernik gotowy , jeszcze powieszę pranie i na dziś capstrzyk .

CO ZA DZIEŃ DLA MOJEGO MM - noo,nie wytrzymam,aby z Wami wrażeniami się nie podzielić. co roku obiecujemy sobie - bez szlaństwa na święta,bez wielkich zakupów,bez wydawania dużych pieniędzy.......... Poniewaz jesteśmy zasypani i samochód sobie w garażu odpoczywa,zakupy taszczymy w torbach w rączkach. Sklep najblizszy jakieś 200 m od nas - niedaleko,jednak w sklepiku tym nie wszystko można kupić. MM wybrał się dzisiaj do tego klubosklepiku po cięższe zakupy. Podpowiedziałam - słaby jeszcze jesteś,weż sanki. Nie wracał ok 2 godzin - wreszcie widzę,że otwiera furtkę,resztką sił"zawisł" na niej -i jęczy "O MATKO,JA SIĘ WYKOŃCZĘ". Wybiegłam do pomocy! kupił 2 zgrzewki wody i 2 torby z pierdami........ poukładał toto na sankach i heja do domu! Droga zaśnieżona,koleiny tylko od samochodów, i jak na złość co chwila jadą samochody,jak nie w tę to w tamtą. Schodził z tymi sankami na zasypane pobocze,a zakupy z sanek leciały mu na ziemię he..he.. W końcu rozwaliły mu się te wody i każda lądowała w inną stronę - Dziewczyny - szkoda,że tego nie widziałam:D Noooo,to jeszcze nie koniec dnia. Miał dzisiaj wizytę u okulistki po południu! Pojechał autobusem,autobus miał podwieżć go prawie pod przychodnię. Niestety na moście gorzowskim autobus podwiało i wysiadł. Przesiadł się na tramwaj i z opóżnieniem dotarł do gabinetu - w trakcie wizyty zakropiono mu oczy atropiną - skutek wiadomy. Jednak to Heros,więc po omacku poszedł jeszcze do pobliskiego sklepu "biedronka",tam dopiero cyrk - nic nie widzi,kręci się po sklepie i pracownic wypytuje,gdzie co leży..,ze zrozumieniem potraktowany,kupił co trzeba..... Poszedł do pobliskich taxi..wsiadł i jedzie do domu. Kierowca nie wysadził go przed domem,najpierw pojechał do przodu,oby znależć miejsce do nawrócenia. Wjechał w wolną przestrzeń między domami i na mało ośnieżonym gruncie utknął- :D:D:D Mój Heros przyleciał do domu po łopatę do odśnieżania, z takim impetem zabrali się do roboty,że łopatę mi połamali,a potem z sąsiadem wypychali ten samochód na drogę......... Wrócił tak zmęczony....że ponowny jego jęk "O MATKO" poderwał mnie na nogi z SPA!!!! Teraz sobie biedaczek smacznie śpi!!! Niech żyją święta :D Pokonywał tą drogę z pół godziny......

Pewnie oglądacie ten serial !! http://www.youtube.com/watch?v=15copQ5sM_I&feature=related

Łezka mi poooleciała ze smiechu!! Dobrej nocy Dziewczyny.

Livio,popłakałam się ze śmiechu.Super to opisałaś.Dobrej nocy.

Wpadlam Wam powiedziec dobrej nocy....jestem dzis zmeczona ale po przeczytaniu Livi wpisu calkowicie sie wybudzilam :D najpierw ubaw z M a potem M jak milosc:D :D :D

Najpiękniejszą rzeczą, jaką można komuś ofiarować, to pomyśleć o Nim. Wystarczy myśl, by być blisko,nawet wtedy, gdy tak wiele dzieli.. DOBRANOC!

Dorcia

Klub otwarty , kawa gotowa, klucze pod wycieraczką:) Muszę się "wyśmiac" ...LIVIO opisałaś zdarzenie tak malowniczo, że wszystko widzę jak to było:D Pozdrawiam.

Piję kawke i się smieję :D Livio jesteś wielka ! Mam nadzieję , ze nie śmiałas się przy mężu :D Pozdrawiam i lecę na kurs

Witam Czarownice :D , nawet one muszą rączkami pracować na Święta :P Livia a mówi się, że takie rzeczy zdarzają się w filmach:D życie pisze jednak bardziej niesamowite scenariusze :D Ja dziś piekę sernik i makowiec... muszę kupić sledzie matiasy i zrobić, ugotować kapustę z grzybami i bigos, wstawić karkówkę do zalewy. I chyba skończę po północy jak zacznę po pracy koło 16-tej ale.... jutro mam urlop!!! Laseczki jednak nie narzekamy co???? Perspektywa kolorowych, ciepłych Świąt sprawia, że i tę robotę wykonujemy z chęcią i radością. Marii- bądź czujna... oby te telefony, sms-y nie były z chęci "urobienia" Ciebie. Miłego dnia

Dziewczyny! Globusiku dzieki za kawke juz sie obudzilam :D zycze Wam milego dnia w naszych "krolestwach" czyli.... w kuchni :D

W OCZEKIWANIU NA WIGILIĘ Niech Boskie Dziecię, co pokój przynosi Łask wiele u Ojca dla Ciebie uprosi. Niech serca radosne Gloria! śpiewają, Niech Aniołowie nad Tobą fruwają. Niech błogosławi Ci Boże Dziecię I pokój nastanie na całym świecie. NIECH BIAŁY OPŁATEK W WIGILIĘ ŁAMANY POŁĄCZY NAS WSZYSTKICH ZNANYCH I NIEZNANYCH.

Laseczki- tak myślę, że w Święta i naszym połówkom mogłybyśmy to zaśpiewać... i jakoś bardziej ich kochamy a serce nie sługa http://www.youtube.com/watch?v=PRTqFLuW-fk Uciekam już pa,pa, pa

Witam WAs Dzisiaj mój MM chodzi wokół mnie jak chmura gradowa,już..już.. udostępniam mu kompa. miłego dnia.

mala przerwa na druga kawke :D Moje Drogie wspominamy czesto wszystkich naszych bliskich, ktorych nie ma juz wsrod nas ale okres przedswiateczny jest jeszcze bardziej zwiazany ze wspomnieniami......( lezka w oku mi sie zakrecila) http://www.youtube.com/watch?v=cEeYaSyWclE&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=RrQQxdNjsMg

Za jakąś godzinkę dołączam do Was do kuchni ;) Życzę nam przyjemnej pracy Razem fajniej jest uganiać się przy garkach. Buziaki Laski

Anulo wysłuchalam kolęd . Fajnie , ze wprowadzasz nas w świąteczny nastrój . Dom posprzątany , pachnie choinką i pastą do podłogi , prezenty zapakowane. Pieczeń Klary dusi się :D Pachnie nieziemsko . Klaro - pilnuję się .Myślę , że M. jest miły ze względu na święta a rozwód jest mu na rękę . żonaty mieszka z kochanką - a rozwiedziony nieszka z partnerką - lepiej brzmi , prawda? Cieszmy się świętami i bliskimi , którzy z nami je spędzają

Życzę Wam Wszystkim cudownym dziewczynom samych naprawde doobrych i szczęśliwych Wesołych Swiat i super Nowego Roku:) Czytam Was codziennie i bardzo mocno Was pozdrawiam - ale...... życie to ostatnie dno

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/39369c29ec4f18f2.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/39369c29ec4f18f2.html Te zwierzątka dają jeszcze mi siłe

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/39369c29ec4f18f2.html

Dalido poczytalam Twoje poprzednie wpisy bo dawno do nas nie pisalas . Czytajac Twoj dzisiejszy wpis wnioskuje, ze zle sie dzieje ale moja Droga tak jak sama kiedys napisalas... cytuje Twoje slowa: "Moja maksyma zyciowa--- caly czas do przodu jak czołg." I tak powinnas to robic isc na przod z uniesiona glowa. Jak nas czytylas to wierz jaki byl moj ten rok ale ja sie nie poddaje i wierze , ze wszystko bedzie dobrze bo... MUSI..... Caluje Cie mocno i pisz do nas to napewno tez pomaga

Magiczny dzień Jest tak dzień w środku zimy Pachnący barszczem , choinką Wesołych świąt sobie życzymy Karmiąc się szczęścia drobinką. Nadzieja wchodzi w nasze progi Miłość otwiera ramiona Dzień wszystkim nam drogi Radość smutek pokona. Pierwsza gwiazdka zaświeci Życzliwość z uśmiechem się splata W świat kolęda poleci Wiara do serca wkracza. Przystańmy więc na chwilę Nadzieja niech przetrwa rok cały Uśmiech króluje codziennie, A wiara niech kruszy skały!