POKI CO jestem atrakcyjna.zastanawiam sie kiedy sie to skonczyczytaj!

nie wiem, co mam zrobic, zeby wziac sie za siebie. nci mi sie nie chce. ani cwiczyc, ani uczyc(ucze sie tylko na kartkowki, pytania i sprawdziany.jade po najmniejszej linii oporu i tak czy siak zastanawiam sie, jak sie to dzieje, ze dostaje dobre oceny...czuje, ze to koncowka dobrej passy) nie chce mi sie kochac z moim chlopakiem, nie chce mi sie cwiczyc, ani sprzatac. CO SIE ZE MNA STALO? gdzie jest przyczyna? zwykle lenistwo? nigdy taka nie bylam..

ja mam gorzej, jestem nieatrakcyjna i nie che mi sie tego stanu zmienic, chociaz juz sie zmieniłam na lepsze ;) nie chce mi sie uczyc, z przedmiotów rozszerzonych mam prawie najgorsze oceny :o, nie mam chłopaka, i mysle ze zostane sama chociaz w dupe to, nie moge patrzec na sebie w lustrze

jesienne przesilenie

ale ja tez zaczynam sie zapuszczac. nienawidze siebie za cellulittis ;/ a poza tym mam odwieczny problem - beznadziejnie wrazliwa skore na posladkach, udach i lydkach... najbardziej "boli" mnie ten tylek, bo mam chrosty, normalne czerwone podraznienia, jak na lydkach, kiedy sie ogole i spodnie ocierają..później takie czerwone slady..ech faceta na pewno kiedys znajdziesz ktuyu ... moze teraz o tym nie wiesz i nie wierzysz w to, ale to sie dzieje, gdy sie najmniej spodziewamy.. ja faceta mam, wiem ze jest dla mnie bardzo dobry i z moim charakterem to cud, ze taki dobry... ale czasem juz mnie ten zwiazek meczy..nawet gdybym chciala go zostawic, to tego nei zrobie, bo widze, co sie na swiecie dzieje, jacy faceci sa, a nie chce tracic normalnego... ej, ale dlaczego ejstes prawie najgorsza z przedmiotow rozszerzonych? jakie to przedmioty? cziikicziita - pewnie racja.. :P o tym nie pomyslalam