Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wpisujmyyyy

pomysl na KONKURSY! ktore nie osmieszaja i nie sa tandetne!

Polecane posty

Gość wpisujmyyyy

na swoim weselu nie chce miec zboczonych i glupich konkursow, myslalam tylko o czyms symbolicznym, zeby tradycji oczepin stalo sie zadosc myslalalam o rozpoznawaniu po kolanie(to dla nas) i o tancu z krzeselkami i przynoszeniu roznych fantow, co moglibyscie do tego dopisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtkuyry
no rzeczywiscie rozpoznawanie po kolanie to bardzo fajne:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmenn
a co zlego z tym kolename?przecie panmlody nie bedzie macal powyzej :/ ja bede miala plus tego co napisalas sciagnie podwiazki zebami.oczywiscie nie bede zadzierala kiecy pod szyje , ale wiem ze panstwo mlodzi lbia ten zwyczaj na oczepinach . a takze rozpopznanie pana mlodego po nosie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buahahaha
zdejmowanie podwiazki zebami. Tak, naprawde z klasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinki54
to ja polecę te które widziałam i mi się spodobały. Ale nie są to konkursy tylko zabawy bardziej. 1. Przysięga małżeńska na wesoło - para młoda w kole powtarza za orkiestrą tekst przysięgi małżeńskiej. Kupa śmiechu przy tym była. 2. Inna zabawa to taka, że orkiestra śpiewa o tym kto się w jakim miesiącu urodził i w trakcie tego Ci goście z danego miesiąca muszą wstać i wypić wódkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pompowanie dupą balonów
jest bardzo widowiskowe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to z tymi miesiącami jest
fajne i z piciem wódki;) też uważam że rozpoznawanie po kolanie jest do niczego i mi się nie podoba i za żadne skarby świata nie chciałabym tego mieć. Fajną zabawą oczepinową jest kareta i konie, albo podobna o rodzinie która się wybrała do zoo. W obydwu historyjkach potrzeba kilku osób, wszyscy siedzą na krzesełkach (obok siebie lub w ustawieniu w formie karety), każdy ma swoją rolę a wodzirej czyta bajkę. Gdy wymieni poszczególnych bohaterów opowiastki wtedy ten ktoś musi wstać i obiec swoje krzesełko lub rząd krzeseł. Gdy zagapi się- pije kieliszek wódki. Historyjka jest śmieszna i podczas całej zabawy wszyscy niemalże pokładają się ze śmechu. Wg mnie super zabawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinki54
może to i śmieszne, ale jak parkiet śliski to ciężko się wyrobić na zakrętach i można zająca złapać i się potłuc. I trzeba doliczyć ewentualne koszty połamanych krzeseł:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mojego brata byla super zabawa ze sznurkiem....wodzirej przyniosl dluugi sznurek ...byly dwie druzyny-pani i pana mlodego..w kazdej druzynie jakies 7 osob...trzeba bylo jak najszybciej przeciagnac sznurek pod ubraniami..od dolu nogawek ,wokol szyi i z powrotem i kolejna osoba...super zabawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbbbbbbbb
Mi się bardzo podoba taka zabawa - młodzi siedzą do siebie plecami i mają po trzy tabliczki z napisami, pani młoda: JA, ON, MY, pan młody: JA, ONA, MY. I potem prowadzący zadaje różne pytania m.in. o wspólne życie i oni podnosząc tabliczki odpowiadają. Kupa śmiechu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z hecia podpowiem
Konkurs dla pan. Wybiera sie kilka pan i stawia na srodku o jedno krzeso mniej, niz jest pan. Panie chodza w kólko w rytm muzyki a kiedy muzyka ucichnie zespól rzuca rozkaz co maja zdobyc od pozostalych gosci (prawy meski but, krawat, damski szal itp.) Za kazdym razem ta, która nie zdazy przyniesc fanta i usiasc na krzeselku odpada. Na koniec, gdy zostana dwie kaze sie im przyniesc ze stolu dowolna butelke. Ostatni rozkaz to wypicie w jak najszybszym czasie dowolnego napoju z butelki i powrót na krzeselko. Ta, która bedzie sprytna przyniesie ze stolu wode, albo sok zamiast wina lub wódki oczywiscie wygra. dla panow Pan mlody mial za zadanie wybrac 4 kandydatow, pani z obslugi przyniosla na tacy kieliszki z zawartoscia (byly przykryte wiec nie bylo widac zawartosci) nastepnie pan wodzirej poinformowal wszystkich ze zadaniem owych panow jest jak najszybsze spozycie zawartosci kieliszka i zagwizdanie. Panowie ochoczo wyciagneli rece do kieliszkow i gdy pani kelnerka zciagnela z nich serwetke przezyli szok, w kieliszkach byla bulka tarta. Bylo bardzo smiesznie bo aby jak najszybciej przelknac robili dziwaczne miny i wywalali oczy na wierzch. Ten ktory zagwizdal pierwszy wygral butelke wodki. dla mlodych, ale rozrywka dla gosci:) 10 PRZYKAZAN MALZENSKICH 1. Jam jest twój maz, który cie wywiódl z domu niewoli panienskiej zgryzot i cierpienia, 2. Nie wymieniaj imienia meza twego ordynarnie, lecz mów zawsze pieszczotliwie i zdrobniale, 3. Czcij Matke i Ojca jego, albowiem obdarzyli Cie tak cudownym mezem, 4. Nie kradnij pieniedzy z kieszeni swego meza, gdy wraca do domu pózna noca i w zlym humorze, 5. Nie mów falszywego swiadectwa, jakoby twój maz chodzil po kawiarniach, pil wódke, gral w karty; chociazby to byla prawda, 6. Nie zabijaj milosci jaka maz twój bedzie darzyl kochanki swoje, 7. Nie zadaj samochodów, futer i innych rzeczy, które by obciazaly kieszen meza twego, 8. nie wódz cudzych mezów chociazby byli lepsi od twojego, 9. MLODY UWAZAJ! Nie zdradzaj zony swojej z wdowami bo u wdowy bedziesz za niewolnika – tam trzeba piescic za siebie i za nieboszczyka, 10. Mloda nie zadaj wiecej niz raz n a dobe, bo sa jeszcze kobiety, które mezów nie maja. przysiega malzenska Ja.......,biore sobie ciebie.........., od czasu do czasu, na siebie, zeby ci dobrze bylo, pieniadze zebys wszystkie oddawala, dobrze gospodarzyla, duzo dzieci urodzila i szczesliwa ze mna byla. Ja.......,biore sobie ciebie......... za meza, zebys malo spal, rano,w poludnie i w nocy i po pólnocy, mnie kochal i na reszte godzin jeszcze sily mial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...wszystko to już znamy,zawsze to samo,może trochę zmodyfikowane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosiasamosia007
Kochana, no ja mam dokładnie ten sam problem. Nie chcę mieć żenujących zabaw... Nadal czegoś szukam. Znalazłam na razie coś cąłkiem fajnego dla mojego narzeczonego - kumple z italii czytaja telegram. Zobacz sobie, tutaj znalazłam tekst: http://fajnewesele.pl/index.php/fw_cms/index/smid/19#id43 Zastanawiam się tez czy pozwolić sobie na zabranie butów. Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmenn
na za ranie butow mozesz sobie pozwolic ale 15 minut przed oczepinami musisz pamietac aby zmienic ponczoszki i wyczyscic buty bo pod tymi sukniami kolem taki fys sie robi ze bty stopy bedziesz miala czarne.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na weselu zwykle sa dzieci
a wszystkie te zabawy sa strasznie wulgarne i przesycone ukrytym erotyzmem. na moim weselu nie bylo zabaw. to strata czasu, a i robienie z siebie malpy tez nie bardzo mi odpowiadalo. nie wiem dla kogo takie wyglupy sa fajne i zabawne. a moze zalezy to od poziomu pary mlodej i ich gosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka ta od bolka
jest kilka par dostaja takie wielkie majciochy i tancza jak orkiestra przestaje grac musza zalozyc te majtki, fajnie to wygladalo jak w obcasy sie zaplatały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaa
a o co chodzi z tymi butami ze sie sciaga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaa
aa czyli trzeba sie zaciekle bronic przed sciagnieciem buta:-) a ze niewiadomo kiedy to nastapi t o jesli sie nie zmieni ponczoszek i nie wyczysci buta to tn ktos trafi na zasyfiala stope bo pod kolem w sukni robi sie syf jak carmen napisala :-) co jest prawda zreszta. mojej kuzyncr chcieli sciagnac buta ale jak wujek zobaczyl jej czarna stope hahahahahahaha to zmienil zdanie i oddal buta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaa
a ja owszem bo widzialam ze to potrafi wygladac tragicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaa
i jeszcze jedna pare na noc poslubna:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też polecam zabawę w ZOO. U nas była, wszyscy pękali ze śmiechu, nikt ani siebie ani krzeseł nie połamał. Był też list z Italii, ale to jest fajne jak się słyszy po raz pierwszy. Obstawiałam,ze mój mąż nie zna i trafiłam- musisz wyczuć swojego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicollee20
A O CO CHODZI Z TYM LISTEM Z ITALI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmenn
to czym w koncu powinno sie rzucac.bukietem czy welonem. ???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie welonem, a jak nie masz welonu, to można podwiązką (jak ja), albo bukietem:) W Stanach np rzuca się bukietem - widziałam tyle bzdurnych komedii romantycznych, to się znam:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałam też o rzucaniu kucharką, ale w innym sensie, mianowicie podrzucaniu tejże do góry, w ramach podziękowania za dobre jedzenie:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmenn
podwiazka to ja rzucam nie bede:-) ta zostanie dla pana mlodego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość list z Italii
Nie każdy wie, że Pan Młody przed ślubem należał do Klubu Starych Kawalerów. Cały klub przebywa teraz we Włoszech i przesyła telegram z życzeniami. Żeby udowodnić, że naprawdę przebywają we Włoszech będziemy czytać w oryginale i tłumaczyć. Dzień dobry drogi Kamilu Bongiorno Kamillo frajeri bardzo nas cieszy że się ożeniłeś Kontato schizofrenio Liberta kaput w tym uroczystym dla Ciebie dniu Akademio kabaretto życzymy Ci wiele radości i szczęścia La dyscyplina dyktatore pojąłeś piękną żonę Paloma maszkarone po weselu rozpoczniesz normalne życie Katorga, galera, patoga wasz związek będzie pełen miłości Finito amore... potem może przyjdą dzieci Cinquecento bambini zostaniesz ojcem Padre Virgilius będziesz się cieszyć tą perspektywą Silencio mortale dbaj o teściową Arszenikos cyjankare i o teścia Piwencjo kuflozo a zostaniesz doceniony Vizitato prokuratore życzymy Ci Gratulacjone miłej współpracy Non kolaboracjone dużo pieniędzy Forsa finito ładnego mieszkania Apartamento sutereno dobrego samochodu Karocze sireno udanych wakacji co roku Prego ciao Italia Bongiorno, ogródek, sekator, działka Tego wszystkiego życzą Ci koledzy ze słonecznej Italii Cavalieros Sicilianos Italianos podpisano koledzy z Klubu Starych Kawalerów Kumplos smutatos P.S. Pozdrowienia dla gości weselnych Bongiorno stonka inwazione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinki54
A po co Wam te zabawy/konkursy na weselu? Przecież to nie musi być jakiś obowiązkowy element.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm.................
Na weselu u przyjaciółki były takie zabawy: -zoo (wszyscy się przy tym dobrze bawili, nawet teściowa dostała drugiej młodości i biegała wokół tych krzeseł jak sprinterka :) - 4 panie i 3 krzysła. W tej wersji nie trzeba było niczego przynosić ze stołów, tylko zdążyć usiąść kiedy przestanie grać muzyka. Ta, która odpadała musiała zostawić fanta. Na końcu przegrane panie musiały wykupić te fanty - np. zatańczyć kankana. - zabawa w pociąg, który zatrzymuje sie na rożnych stacjach w różnych państwach (np. Francja - kankan, Węgry - kazaczok, Sahara - trzeba było sobie znaleźć jakiegoś wielbłąda :) - panowie udający jakieś konkurencje sportowe (łyżwiarstwo, boks, ujeżdżanie byka, goście oklaskami oceniali najlepszego) - oczywiście nie obyło się bez starego, ale jarego "tańczymy labado..." Większość z tych zabaw odbyła sie w w poprawin. Ja nie chciałabym za wiele zabaw, wystarczy zoo, albo jakaś wersja konkursu z krzesłami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×