kiedyś kobiety służyły do zaspokajania przyjemnosci

teraz sie wyemancypowały, gadają otwarcie o seksie, długości penisa, orgazmie i tym podobnych sprawach. jednocześnie sie dziwią że jeden z drugim nie potrafiąsprostać ich oczekiwaniom. nigdy im się nie udawało, drogie

Dżizas, tak długo mnie tu nie było, że zapomniałem jak się loguje na tym nieprzyjaznym użytkownikowi forum ;)

dokańczam, już normalnie: nigdy im się nie udawało, drogie panie, ponieważ nikt od nich tego nie wymagał. dziś się nie bije dam w pysk za to że się odważą odezwać o swoich prawach, mamy równouprawnienia itp. i nagle zdziwione panie konwersują o jednym z drugim nieudacznikach. lekcja historii, drogie panie, by się przydała ;)

i bardzo dobrze ze sie zmienily.smieszy mnie jak faceci zaliczaja panienki i tą i tamta nazywaja "kurwa"czy "łatwa",tylko chyba nie zdaja sobie sprawy ze kobieta nie jest po to,zeby zaspokajac faceta,a sama odczuwa przyjemnosc z seksu

teraz nie jest. kiedyś była i nie miała żadnych praw by się sprzeciwić. gwałcono kobiety seryjnie, zresztą dziś w takich pół-dzikich krajach jak Kongo czy Sudan nie jest lepiej. chodzi mi o to żeby w kontekście tej wiedzy nie traktować facetów jak obrazki z folderów bo nimi nigdy nie byli. orgazm, wielki penis, zaspokojenie, udany seks, to wszystko są wynalazki ostatnich dziesięcioleci. ani w tym prawdy ani fałszu, po prostu nigdy niczego innego nie było, stąd nagle kobiety się obudziły i traktują mężczyzn jak zabawki dyskutując o ich możliwościach, jakby odgrywając się za lata prześladowań. wszystko fajnie, tylko że ofiarami padają też ci, którzy nigdy winni nie byli bo nie byli z natury albo są za młodzi żeby być. mężczyzna to też człowiek a nie "szowinistyczna świnia" marząca tylko o tym żeby "zaruchać". tak może i kiedyś było ale w cywilizowanym świecie nie jest i już nigdy nie będzie warto o tym pamiętać, drogie panienki wychowane na "seksie w wielkim mieście"

pe el

Takie idiotyzmy może wypisać tylko prostak. I tyle. Współczuje.

Dobrze piszesz Pisio

Pisio, ale sam tego ty nie wymysliłes :o

Chuja dobrze. Nie rozumiem w czym kobieta miałaby byc gorsza od mężczyzny by była w ten sposób traktowana? Ktoś, kto wraca do tych czasów i uważa je za dowody czegokolwiek jest kretynem. I tyle. Żenada.

Warkoczyku, liste podbijasz?

Tak zmoreczko sprawdzam co piszczy w trawie

Warkoczyku, chciałam zauważyć, ze Twoje warkoczyki są już nie widoczne :)

Ato chamy, ktoś mi podpierdzielił warkocze Musze dokleić Zmorczko musisz przyznać ze popołudniu to tu jest drętwo :o Nie ma jak czas miedzy 7 a 15

Tak Warkoczyku nudno, bo nas nie ma Nawet nie ma do kogo się odezwać :D:D:D

Noooo, dobrze ze ty jesteś ;) Odzyskałam juz warkocze Nawet sensownego topiku nie ma na którym bysmy mogły rozwinąc skrzydła i wykazać sie naszom elokwencjom :D

Arystokracja odpoczywa to i parobkom nie chce się nic robić :D:D:D Ja też zmykam, bo za chwile Wieczorynka, a dzisiaj "Garfield" Pozdrawiam Do miłego jutra

jasne, że kobiety służyły do zaspokajania przyjemności, przecież nie faceci. :/ albo ja mam pecha, albo samce są w seksie do dupy. dosłownie i w przenośni.

Zmorko do zawtra ;)

możliwości kasownia wpisów, bo wykasował, że jest szowinistycznę świnią, męską.