Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama noworodka

kobity -czy któras z was karmi maleństwo i piersią i butlą?

Polecane posty

Gość mama noworodka

bo mam sprzeczne info od lekarzy i połoznych jak robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja tak karmiłam, ale było to półtora roku temu ale pewnie jeszcze cos pamietam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama misi
Ja też przez jakis czas tak karmiałam, najpierw pierś - ok 30 min ssania ( i pilnowałam zeby nie przysypiała, tylko ssała) a potem na dokładkę butla z mlekiem. Zawłaszcza na noc ją tak karmiałam, bo budziła się co 2h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama noworodka
mam (chyba) malo pokarmu jedni gadają ze dawac cyca przed kazdym karmieniem dzisiaj mnie połozna ochrzaniła ze w co drugim inni ze mam próbowac tylko cycem jestem skołowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama noworodka
no własnie a mo lekarka powiedziała ze nie wiecej niz 10 min na jednym cycu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deli26
ja też daje dodatkowo butelkę, narazie tylko na noc, ale bede chyba tez dawała raz w dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama misi
Zasada jest taka, ze im więcej dziecko ssie, tym więcej będzie pokarmu. Jak bedziesz mniej przystawać do piersi, to będziesz musiała więcej dokarmiac butelką. Ja dostawiałam do piersi, tak jak wczesniej pisałam, potem butelka, i jeszcze laktatorem się wspomagałam po karmieniu prze 15 min, zeby pobudzic laktację. Po tygodniu miałam juz wystarczająco duzo pokarmu i dokarmiałam na noc tylko butelką. No i zasada nr 1 - nie świrowac i nie stresować się. Bo przy takim podejsciu nie masz szans na naturalne karmienie. Polecam książkę-"język niemowląt". Jest tam rozdział o naturalnym karmieniu, mi bardzo duzo pomógł. Wiecej sie dowiedziałam konkretów, niż w szkole rodzenia czy z innych źródeł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie za sto punktów
skąd mam wiedziec czy mam duzo pokarmu?? plam na bluzce po mleku nie mam tylko jak MOCNO przycisne to mi leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie ja mam takie wrazenie ze ta nagonka zeby tylko piersią karmić to robi więcej złego niż dobrego. ja dawałam pierś, jak widziałam ze mała sie nie najadła, to dawałam butle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dajcie się zwariowac tym czasem karmienia, że 10 min z jednej persi albo 20 itp bzdury. każde dziecko ssie inaczej i potrzebuje innego czasu. Ja karmiałam tylko cycem. Mała domagała się czasem piersi i co godzine i potrafiała wisiec po 30 min na każdym. Dzieki temu że czesto ją przytsawiałam to laktacje miałam taką że i trojaczki bym piersia wykarmiła. Autorko przystawiaj do piwrsi maluszka tak często jak będzie tego chciał i nie stresuj sie przypuszczeniami że masz mało pokarmu wszytsko się wyreguluje. a jak nie będziesz czula że takie karmienie jest dla Was to przeciez miliony dzieci zdrowo chowaja sie na butelce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama misi
Ja karmiała tak- karmienie z jednej piersi- max 40 min aktywnego ssania, nie spania przy cycu, jak mała przysypiała( a na poczatku ciągle tak robiała) to ja budziłam, i do następnego karmienia za 2-3 miałam spokój. Dzięki temu wiem, ze była pojedzona, po karmieniu chwilkę się "pobawiała" tzn porozglądała, poprzytulała do mamy, przewijanie i potem spanie. I najważniesze- nie wisiała na cycu całymi dniami. Zasypiała sama w łozeczku, nie na raczkach u mamy, była spokojna i zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi w szpitalu mała tak obgryzła brodawki że mogłam sobie zobaczyć mięsko pod skórą. A położne co??? do piersi!!! wyłam z bólu. I skonczyło sie to tym, że wdało sie zakażenie, gorączka, ból, i w efekcie koniec karmienia definitywny. A jakby mi odpuściły z dzien tą pierś zeby sie podgoiła to bym karmiła pewnie o wiele dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się, dziecko to nie robot, będzie jeść tak długo jak mu się będzie chciało, moja córka potrafiła też pół godziny na jednym cycu wisieć. Dostawała później butlę, a potem znowu na cycu :) Teraz ma już prawie sześć miesięcy i nadal ją karmie w ten sposób, z tym, że nie wisi już tak długo, zbyt wiele rzeczy ją interesuje wokół i je szybciej :) Ale karmiłam w ten sposób za namową lekarki, miałam mało pokarmu po cesarce i to była jedyna możliwość, by dziecko się najadło. I to prawda, że im częściej będziesz przystawiać do piersi, tym więcej pokarmu będzie, ja mam teraz więcej mleka niż w pierwszych miesiącach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziumdziulaczek
ja od 6 tyg dokarmialam malucha butelka i sie nauczyl urwis, nie chce cyca. na poczatku sciagalam mu mleko i dawalam butelka, teraz ma 3 miesiace i zaniedbalam to sciaganie(duzo za duzo czasu to zajmuje)i udaje mi sie tak do 300ml sciagnac dziennnie a reszta to mieszanka niestety. czasem jeszcze jak zaspanyjest to possie chwile piers

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deli26
no właśnie chyba za duża nagonka jest na to karmienie cycem, muszę swoją dokarmiac, bo co ma mi sie drzeć wiecznie? a zwłaszcza ze ma przepukline. Robię co mogę, ale tak mam mało pokarmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja karmię mieszanie juz ponad 3 mce.Najpierw synek ssie obie piersi potem daje butle z modyfikowanym,jak dotad nie oduczył sie cyca i nie zapowiada sie na to a ja mam pokarm nadal mimo ze czasem nie karmie kilka długich godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×