czy to jest powod zeby sie na niego pogniewac??

otoz pisze to na forum bo sama nie wiem co mam o tym myslec... moj facet w pewien sposob mnie oszukal , tzn ja napisakam mu ze jade gdzies tam zalatwic sprawe , ale nie podalam konkretnie gdzie , natomiast on napisal ze jest juz w parcy i takie tam... no i pech ( a moze szczescie) chcialo ze sie natknelismy na siebie, poczulam sie urazona, bo w koncu ja mu napisalm ze gdzies jade, a on mial byc w pracy, tliumaczyl ze przyjechal po prezenty swiateczne ale sama juz nie wiem.... co o tym myślicie??

a co powiedział?

przesadzasz

RZUĆ GO:d

ludzie! nie macie większych problemów! to sie cieszcie!

:O

chcial ci zrobic niespodzianke, bo pewnie szukal prezentu dla ciebie a ty robisz problem :D

przesadzasz:o i to grubo sama mówie czesto co innego a ląduje w innym miejscu czasami z wygody mowie ze ide na wydział a jeszcze ide na miasto czy na kawe z koleznaką

jak sie komus kupuje prezent to trzeba o tym powiedziec tej osobie ;/

a jak bedziesz wybierac kolor scian to tez zapytasz na forum?

Myślę to co candywomen :) midzy oczy -> a co widzisz złego w pytaniu o kolor ścian na forum? końcu tu jest miejsce gdzie można pytać o wszystko. A może napatoczy się akurat jakiś wspaniały dekorator wnętrz? ;]

zapewne chcial kupic ci prezent obraz sie za to jak nic

wcale nie mowie ze klamie, ale skad mam wiedziec ze mowi prawde. Zreszta jakby napisal jade na zakupy swiateczne, czy choc troche wydalby sie co mi kupi, nie ale ja przynajmniej nie mialabym głupich mysli :-( zreszta byl z dwoma kolegami, to skad mam wiedziec co robia naprawde

przesadzasz

moze i faktycznie... ale dlategoze ja zawsze mówie prawdę, i tego oczekuje od partnera, nie nawidze kłamstw nawet w dobrej mierze!!!