Co byście wybrali/wybrały Milion EURO czy noc z osobą, w której się kochacie?

Zakładając oczywiście, że osoba ta nie jest aktualnie z wami :P

Milion euro. Osobe do kochania juz mam.

to drugie

kase

pytanie roku :D zgłaszam topik do nagrody w kategori "najbardziej idiotyczne pytanie roku " :P

mieć każdego :-p

Pytanie wbrew pozorom nie jest wcale takie idiotyczne. To jest pytanie o to, co dla nas jest ważniejsze, kasa, czy uczucie. Takie w stylu - kogo byś wybrała, faceta z kasą, czy biednego, ale którego kochasz (jeśli oboje darzyli by Cię uczuciem, a ty byś kochała tylko tego biednego)? Sprawa nie jest prosta, każdy wie, że sprawy materialne nie są bez znaczenia. Ale większość z nas też była w takiej sytuacji, że wie już, jaką siłę mają uczucia.

milion ;p co mi z jednej nocy ;)) pytanie mialo by troche wiecej sensu jakbys sie pytala: milion albo milosc tej osoby. a nie jedną noc ;)

proste, że milion ojro. jak już bym miała taki kesz, to ten typek od razu byłby mój. na jedną noc rzecz jasna

alter mysle ze troche zle interpretujesz to pytanie.... pisze wyraznie noc a nie miłosc czy uczucie :D wiec chyba jednak to pytanie jest troche idiotyczne:P

noir_elle - tą jedną noc trzeba traktować symbolicznie, a nie dosłownie. Bo jeśli faktycznie brać to dosłownie, to tak jak piszesz.

eurooo mysle ze jakby sie mialo tyle kasy to ta osoba przyszla by do nas na kolanach;) sorki ale takie jest zycie

Alter dobrze zrozumiał/zrozumiała. Pytanie ma na celu sprawdzić kto wyżej ceni uczucie a kto pieniądze.

milion dolarow bo osobe ktora kocham mam co noc, a inne mi nie potrzebne ;)

sorry,milion euro

Alter dobrze zrozumiał/zrozumiała. Pytanie ma na celu sprawdzić kto wyżej ceni uczucie a kto pieniądze wiec tym bardziej mnie teraz utwierdziłas w tym ze to pytanie jest typowo kosmiczno-parzeczowate ...czyli debilne :P

*Alter Ego* - jeżeli symbolicznie, to mam w d** ten milion za przeproszeniem ;)

Ja odpowiem w ten sposób - bardziej odczuwam brak uczuć drugiej osoby, niż kasy. Odpowiedzcie sobie sami, co bym wybrał.

Sa tylko debile ktorzy nie umieja po prostu odpowiedziec pijawka czasami pytania sa czysto retoryczne i chyba rozumiesz ze odpowiedz jest w takim przypadku jest zbedna :P

Oj misiek, to nie jest pytanie retoryczne. Znam ludzi, którzy wybraliby kasę i pierdolili całe uczucia. Niestety. Znam też takich, którzy ponad wszystko przedkładają uczucia. Też niestety :o.

Jakbym tego miliona miał to bym sobie 100 nawet znalazł:P.Do tego pytanie zawiera stwierdzenie fałszywe w którym stwierdzają że kocham:P.

A ja bym mógł tym co chcą mieć noc zaaplikował spotkanie z osobnikiem w pierdlu to by się nie rozstali:P.

ale alter ego ja tez takich znam co to by w 99 % jurki wybrali.. bo by ich waliła ta jedna noc :P tu chodzi bardziej o to ze pytanie jest raczej nie na miejscu... albo inaczej ..jest zle sformułowane lepiej by brzmiało co byscie byli w stanie poswiecic za to by byc z ukochanym / ukochana :P

Ale misiek to już zostało ustalone, że ta jedna noc to symbol. W pytaniu chodzi o to, czy wybrałbyś/wybrałabyś miłość, czy kasę. A sytuacja nie jest tylko czysto hipotetyczna, wystarczy zmienić milion euro, na karierę. Co być wybrał/wybrała - możliwość zrobienia kariery, czy bycie z ukochaną osobą. Czy poświęcilibyście uczucie dla kasy, spełnienia zawodowego, czy poklasku? Czy ludzie nie stają w obliczu takich wyborów?

alter ego ... jesli sa konsekwentni w swoich działaniach ,maja obrane cele w zyciu i dąrza do nich to NIE :P

A ciekawe co by zrobił delikwent który potrzebuję kasy na operację aby nóg nie wyciągnąć:P.Do tego odpowiedź może być 1 dla wielu bo nikogo nie kochają więc musieliby walutę wybrać:P.

Tylko wiesz, dla jednego celem w życiu będzie zdobycie uznania, dla innego stworzenie udanego związku, a wszystko inne będzie podporządkowane tylko temu. Różni są ludzie.

milion euro:P co innego całe życie z ukochaną osobą, ale po jednej nocy to można tylko tęsknić, płakać i w ciąże zajść:D:D

Oczywiscie milion euro! pytanie nie było o wybor miedzy uczuciem a kasą, tylko o wyborze miedzy milionem euro a nocą z osobą w której sie kochamy! Co by mi bylo po jednej nocy? Byloby jeszcze gorzej...