Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Samotnica..22..

Samotnie spedzony wieczor sylvestrowy...

Polecane posty

Gość Samotnica..22..

Spedzilam go sama, ogladajac telewizor a o 22h poszlam spac. Dzis jest mi jeszcze bardziej smutno. Czy ktos tez tak mial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burak pastewny
a ja pracowalem.......cala noc......jezdzilem.....taka mam prace..... pozdro.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala prawda o sylwestrze
nie smuc sie. bylam na wilu sylwestrach i z tej perspektywy widze, ze sidzenie w domu wcale zle nie jest. przynajmniej sie nie upokorzylas gdzies nachlana jak wiekszosc malolat :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotnica..22..
Ech szkoda gadac..Facet mnie olal- wszystko bylo dobrze a nagle stal sie obcy, mialam spedzic ten wieczor z nim i jego znajomymi a w koncu sie nie odezwal jak przyszlo co do czego..Nie wiem dlaczego. Znajomi nagle sie rozsypali. Nie nawidze samotnych wieczorow kiedy wszyscy sie bawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saaamotnyy 22
ja też byłem sam w te noc pooglądałem fajerwerki i poszedłem spać o 1 :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poszedlem spac o 20ej.obudzily mnie fajerwerki.popatrzylem 5 min i dalej spac:) niczego nie zaluje.bo i czego? porannego kaca? daj spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotnica..22..
Samotny- a najgorsze jest to ze podobno jaki sylwester taki caly rok ):

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotnica..22..
Samotny- a najgorsze jest to ze podobno jaki sylwester taki caly rok ):

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotnica..22..
No tak, macie racje- trzeba wyciagnac pozytywne wnioski: nie mam kaca, nie jestem blada, z bolem glowy, nie wymiotowalam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tam zabobony
ja ubiegly sylwester mialam super, bylo jak w bajce a potem .... gorszego roku niż ten , który minąl nie pamietam wszystko mi sie rozwalilo tak, że to bzdura z tą analogia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnanawyspie
Jes,li CI to pomoże to powiem Ci, że ja też spędziłam tego, jak i inne Sylwki sama ;-) samiutka w pustym mieszkaniu... a na dodatek mam dziś urodziny :-O Jak zwykle nikt nie pamięta, wszyscy śpią... nie wiem, czy może być gorzej, ale już mnie to wali, przyzwyczaiłam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam wieelkie nadzieje
zwiazane z tym sylwestrem a jest chyba najgorszy od 10 lat pokazano ze jestem jak smierdzace gownno najblizsze mi osoby pokazaly ze dla nich nic nie znacze.boli strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w zeszłym roku spędziłam go nad morzem, na plaży, taki niekontrolowany, szalony wypad, przez pół Polski :D no a tym razem, zupełnie nieciekawie było i jak to mnie "pocieszyła" koleżanka- bo bilans zawsze musi wyjść na zero :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burak pastewny
samotna.......wali cie bo sie juz przyzwyczailas...... przyzwyczailas sie bo cie juz to wali?????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie.to tylko sylwester. a tu dla niektorych to jak sprawa zycia i smierci.zaczal sie nowy rok. ja wchodze w niego(nie doslownie hehe) z nowymi planami.to bedzie moj przelomowy rok bo w koncu sie \'\'obudzilem\'\' i chce zaczac zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotnica..22..
Samotna na wyspie- wiem ze to jest przykre jesli nikt nie pamieta o twoich urodzinach ale moze teraz wszyscy twoi znajomi sa skacowani i rzygaja(: Wiec ja juz jakko pierwsza zycze ci 100 lat i wszystkiego najloepszego! mialam wielkie nadzieje- ja tez, mialam nadzieje ze bede sie swietnie bawic, kupilam super kiecke a tu gowno! facet sie na mnie wypial, nei wiem o co mu chodzi ale ja mu pokaze! jeszcze on bedzie blagal na kolanach i przepraszal !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotnica..22..
burak pastewny- jaka roznica miedzy dwoma hehe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehehe ona zapewne tez urosdzila sie na niezlym kacu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burak pastewny
samotnica.....zawalilas znajomych......moze?????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też spędziłam tego sylwestra w domu sama i wcale się tego nie wstydzę. Sylwester dla mnie to pic na wodę. Siedziałam na kfeterii i rozwwiązywałam krzytżówkę z Kant dupy a o 23 poszłam spać. nawet nie wstawałam popatrzeć jak strzelali.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotnica..22..
Pic na wode ale fajnei byloby sie gdzies pobawic w ten wieczor...Burak a ty gdzie jezdziles albo za czym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazdka z nieba77
No to zeby cie pocieszyc powiem ze ja ci zazdroszcze tego sylwka! bo ja bylam u znajomych i byla tam jedna pizda ktorej nie lubie i atmosfera sie zagescila, po wypiciu pare kielichow doszlo do wymiany ostrych zdan, bylam niezle wkorwiona i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego lepiej spedzic sylwka samemu niz w towarzystwie nachlnanego bydła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotnica..22..
bouhaha gwiazdka z nieba! no niestety najgorzej jest jak gdzies sie znajdzie jakas czarna owca ktora zepsuje impreze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja spędziłam sylwestra z rodzicami;p poszłam spać tak ok. 22 i byłam wściekła kiedy obudzili mnie od 12 żeby oglądać fajerwerki.. Poczłapałam do okna, stwierdziłam, że nic specjalnego i poszłam spać;p po prostu postanowiłam sobie, że pójdę spać w starym a obudzę się w nowym roku:) a apropos tego przesądu - jaki sylwester taki cały rok - to mam nadzieję, ze w nowym roku wypocznę, bo ubiegły był bardzo pracowity:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×