Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bo niestety nie ma

Motyw z Mrocznego Rycerza - jaki byłby wasz wybór?

Polecane posty

Gość bo niestety nie ma

Kto ogladal Mrocznego, ten wie, ale wytłumacze wszystkim: Co byście zrobili: Są dwa statki, oba pełne pasażerów, w obu sa podłożone ładunki wybuchowe. Wiecie, że za pare minut oba statki eksplodują, ale macie szanse uratować siebie i caly swój statek naciskając przycisk, który zdetonuje ten drugi. Jaki byłby wasz (teoretyczny) wybór?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcisnęłabym przycisk
jeśli byłaby nawet minimalna szansa na ratunek.Ale i tak kompletnie nie wiem o co chodzi z tym Rycerzem. To film?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta-kot
co za obraza dla Batmana, jak można nie wiedzieć kim był Mroczny :D nacisnęłabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcisnęłabym przycisk
wstyd mi, że nie wiem....... :-O Postaram się poprawić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak jak więzień wyrzuciłabym detonator za burtę. Mina Jokera kiedy statki nie eksplodowały- bezcenna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej no ale to było takie zagranie a la Nietzsche. W końcu nikt nic nie nacisnął, a statków nie zdetonowano z tego co pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I w tym momencie Joker został pokonany. Nie przez policję Batmana, tylko przez mieszkańców, którzy nie zagrali w jego grę. Nie zabili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjs
jeśli w tym pytaniu są do wyboru tylko dwie możliwości - nacisnąć, nie nacisnąć, to nacisnęłabym. inaczej wywaliłabym detonatory w cholerę, o ile bym na to wpadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo niestety nie ma
A ja bym chyba jednak tez nacisnela, ale obawiam sie, że ptoem nie moglabym z tym żyć:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo niestety nie ma
Wg mnie wybór ten dotyczy tego, czy jestesmy zdolni kogoś zabić, by uratować siebie.Widze, ze mieszkancy Gothan City byli bardziej ludzcy niż my:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mnie to przeraża, jak łatwo moglibyśmy zabić innych. I dlatego na świecie jest tyle przemocy, bo jedni uważają że mogą decydować o życiu i śmierci innych. jak chcesz zabić kogoś, to zabij siebie, i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wg mnie nie o to chodzi
żeby zabić innych - tylko uratować tych, których można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo niestety nie ma
Tak, tylko że nigdy sie nie ma pewnosci, czy oba statki faktycznie zostalyby zdetonowane, czy też może to podpucha sprawdzajaca czlowieczenstwo pasażerów i odpornosc na stres. Z drugiej strony, zawsze jest szansa, że nadejdzie ratunek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wg mnie nie o to chodzi
Zgadzam się - ale wy piszecie o filmie, ja go nie znam - więc odpowiadam na konkretne pytanie w temacie. A dla mnie ono brzmi: pozwolić zniszczyć wszystkich czy uratować część. Gdybym ja była na drugim statku (tym przeznaczonym a zagładę) a mogła uratować pierwszy - to też bym tak zrobiła. Ale cieszę się, że nie muszę dokonywać takich wyborów! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×