Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfetka_

Śluby - październik 2009

Polecane posty

nadina nie mam żadnej z rzeczy które wymieniłaś więc nie jesteś sama :P ostatnio byłam z moim PMem po garnitur ale niestety będziemy musieli uszyć na miarę. babka powiedziała że możemy spokojnie przyjść w połowie sierpnia zamówić bo może jeszcze schudnąć :P buty tylko oglądałam w necie i te tzw buty ślubne to jest dla mnie jakaś porażka. wszystkie na pasku z okropnym długim czubem :S a jeśli chodzi o bieliznę to nie mam zielonego pojęcia jaką powinnam kupić do mojej sukni. poza tym mam mikroskopijny biust... będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z butami faktycznie może być kłopot. Wykluczam Internet, bo po prostu nie lubię tego typu zakupów. A w sklepach jak na lekarstwo takich eleganckich butów i do tego w odpowiednim kolorze. Zwężane czuby... brrr! :/ Bieliźnie się przyglądałam, do mierzenia nie doszło... bo wszystko takie jakieś "zwyczajne". Nic ekstra, zniewalającego nie znalazłam ;) Biustu też nie mam jakiegoś porażająco dużego ;) Do sukni na szczęście mogę obyć się bez stanika, więc pozostają tylko zakupy na noc poślubną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wychodzę z założenia, że "na co dzień" jestem na burdelowo, więc raz może być inaczej. Anielica-topielica ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, tylko ten gorset... Praktycznie wszystkie są zapinane czy sznurowane z tyłu, a ja kurcze... sama się nie zapnę ;) A chciałabym zrobić dobre wejście... Coś muszę pokombinować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to pocieszyłyście mnie dziewczyny:)musimy dać radę zdążyć za wszystkim:) jutro jedziemy na wesele do kuzyna mojego PM, wiec moze cos podpatrze;) a co do nocy poslubnej to jeszcze nie zastanawiałam sie nad kolorem;)myśle ze kupie cos co od razu wpadnie mi w oko;) może rzeczywiście coś białego...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie czuje sie dobrze w gorsecie, wiec pewnie na jakiejs innej bieliznie sie skonczy.. jakaś sexi koszulka i majteczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też na wesele się wybieram, tylko że 11 lipca :) Dobrze, że o tym wspomniałaś... bo może powinnam coś w szafie zacząć szukać pod kątem kreacji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mla mla ja mam dużo gorsetów i wszystkie są zapinane na haftki od tyłu. Jak je zakładam to po prostu najpierw zapinam jak najciaśniej a potem wkładam przez głowę:) i nie potrzebuję pomocy. Spróbuj sobie w przymierzalni w sklepie. A wrazając do butów to ja zaplanowałam sobie że kupię dwie pary - jedne takie superwygodne skórzane na wesele, a drugie takie z np. atłasem do kościoła. Wczoraj przypadkiem zajrzałam do Ryłko i znalazłam nawet sensowne butki na wesele: http://www.e-rylko.com/produkt/l8d73_1_/122/cat/44/c/0/r/0/k/0/pp/3 http://www.e-rylko.com/produkt/86lc6t6_1_/265/cat/44/c/0/r/0/k/0/pp/4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadina, może warto się "przemęczyć". Męska reakcja bezcenna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mademoiselle catastrophe, muszę koniecznie wypróbować, bo też mam co nieco w szafie. Tylko, że zawsze ktoś mi pomagał z zapinaniem ;) Pytanie podstawowe, czy ja się w ten zapięty gorset wcisnę, heh. No nic... trza będzie spróbować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mla-mla wciśniesz się. najważniejsze to przełożyć przez ręce, a potem tylko sobie go obsuwasz i trzeba zgarnąć w górę cały biust tak aż od pachy :P wtedy jest fajniejszy efekt :P a co myślicie o tych butach co wkleilam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buty świetne, szczególnie te z kokardką. Ale nie dla mnie :( Na takim obcasie to ja jedynie dystans od kanapy do telewizora mogę pokonać, heh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziubeeka
DZIEWCZYNY ZASTANAWIAM SIĘ CZY IŚĆ NA OBRONĘ , BOJE SIĘ ZE NIC NIE POWIEM BO JA ZE STRACHU TAK MAM . ZAPOMINAM WSZYSTKO. A NIE JESTEM TAK BARDZO OBRYTA. BOJE SIĘ I JESTEM ZAŁAMANA TYM WSZYSTKIM !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chodzić umiem natomiast zastanawiam się czy umiem tańczyć:P a to się okaże na kursie tańca na który będziemy uczęszczać po raz drugi bo za pierwszym razem tanecznie reprezentowaliśmy dno:P ok, spadam na kurs jazdy do napisanka 🌻🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mademoiselle catastrophe, baja! Do następnego napisania :) dziubeeka, NIE PANIKUJ! Możesz mi spokojnie zaufać, że nic złego Cię podczas tej obrony nie spotka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziubeeka
ALE WIESZ ZNAM SIEBIE , I SWOJE MOŻLIWOŚCI I WIEM ZE NIE PODOŁAM RYCZĘ JAK GŁUPIA ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przywołuję Cię do porządku! ;) Jak poradziłaś sobie do tej pory, zdałaś wszystkie egzaminy, napisałaś pracę to obrona jest tylko formalnością :) Nie masz się kompletnie czym przejmować, bo pewnie szanowna komisja okaże się wyrozumiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziubeeka
BOJE SIE, JESTEM JAKAŚ NIE NORMALNA ZE TAK PANIKUJE. CHCIAŁABYM MIEĆ JUŻ TO ZA SOBĄ , WIEDZIEĆ CZY ZDAŁAM CZY NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po obronie jeszcze się będziesz śmiała z tej paniki. Głowa do góry i powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magggi
Cześć dziewczynki:) witam wszystkie nowe panny młode:) kurcze aż mi żal że nie mogę pisać z wami...:( ale czytam was w miarę regularnie jak tylko dorwie internet na uczelni...ech tutaj pełnia przygotowań a u mnie zajęcia egzaminy zaliczenia prace:( szkoda mówić a do tego wszystkiego to nic mi się nie chce:( buty z Ryłka śliczne:) a zaproszenia przepiękne:) tylko jak dla mnie strasznie drogie...musiałabym wydać za nie ponad 500zł... co do nocy poślubnej to tak się trochę boję że będziemy zbyt zmęczeni po całonocnej zabawie...ale jak już coś to będzie w stylu aniołka;):D co do moich przygotowań to już jakiś czas temu kupiłam welona wczoraj byłam obejrzeć buty ślubne w Krakowie na kasztanowej:) i powiem wam że całkiem całkiem maja wybór i zaskoczyło mnie to że te buty są wygodne:) spodobało mi się coś takiego http://www.butyslubne.com.pl/buty_slubne_diamencik-p-299-pl.jsp bo chciałam żeby były skórzane..tylko nie kupiłam bo nie mieli 37...ale sklep gorąco polecam:) no a taneczne już rozchodziłam nawet:) planujemy się też w końcu wybrać do księdza bo w przyszłym tyg wyjeżdżam do pracy... dziubeeka nie masz się absolutnie czego bać:) wszystko będzie oki:) a w ogóle to gratulację PANIOM MAGISTER:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziubeeka
dzieki kochane za dobre słowo ... :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaproszenia śliczne, ale nie wydałabym tyle na nie. Osobiście polecam drukarnię Deja Vu z Allegro - sprawdzona ;) I nie bać się obrony! Będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magggi
w pełni się z Tobą zgadzam Madeleine_85

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) jakos nie mam czasu zeby z wami czesto pisać:( zaczeła mi sie praca przy sianach...dzisiaj zjaralam sie na raka i wszystko mnie boli. Czekam na mojego, bo mamy jechac do jego rodzicow, ale gdzies sie zapodział:o Byłam dzisiaj obejrzec buty u mnie w Turku i mowie szczerze masakra:(wszystko na jedno kopyto i nic ciekawego bede musiala chyba do kalisza sie wybrac, tam chociaż ryłko jest, wiec cos sie wybierze. prawdopodobnie w pon. jedziemy na sale, bo tesciowa jeszcze nie była i ogólnie zobaczyc co tam zrobili nowego(bo cos robia). poza tym moje przygot. stoja w miejscu, jak narazie. nadina🌼 Ty sie nie martw zdązysz ze wszystkim. ja tez nie mam jeszcze wielu rzeczy... Moj na garnitury jeszcze nie zerkał, bo ma czas, jak on to mowi. co do bielizny tez mam problem małobiusciany:/ pomysłu na noc poslubna jeszcze nie mam. ale pewnie bedzie na biało, ze niby taka grzeczna jestem:P Maggi🌼 a ja pani licencjat jestem i tez gratki przyjmuje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że a propos tych zaproszeń jesteśmy jednogłośne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×