Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fanka drogich rzeczy

Kupilam dzis buty za 1500 zl

Polecane posty

mnie niestety jeszcze nie stac na taki zegarek:) ale jeszcze troszke...:D na razie nosze komercyjny armaniego ale sliczny:) delikatny i kobiecy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niktamozektos- a znasz rene caovilla?? buty jak z bajki,wypusty po 3000dolcow,sa tez tansze,mam dobra pare z przeceny,choruje na inne :),a co do prady ja lubie torebki,buty wydaja mi sie sztywne,twarde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
audery hehe dzieki:D tylko roleksy mi sie nie podobaja sa zbyt masywne :) ja lubie delikatne,subtelne rzeczy:) ale jak to sie mowi trzeba sie umiec we wszytskim nosic wiec na razie nosze moj zegareczek jakby to byl longines:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werrka
mnie na buty za 1500 zl chyba nie stać albo musiałabym się wyżyłować kompletnie. jakby mi ktoś dał to wzięłabym, ale specjalnie mi nie zależy. autorka nie cierpi jednak na nadmiar kasy - kobieto gdyby to było dla ciebie naturalne nie trąbiłabyś o tym na forum, a tak już w temacie topiku podałaś cenę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrrka-zrozum kobiete,ma moze podobna sytuacje do ciebie moze kobitka zaluje,dlatego napisala,potrzebuje dobrych kilka slow :) niktmozektos- ja go chyba tak nie kocham jak ty :) ja lubie rzeczy klasyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakupoholiczka....
Kurcze, w roku 2008 kupiłam sobie 32 pary butów, ale za 1500 zł to mi się nie trafiły, wydaję na buty- parę od 300 do max 500 zł, szkoda mi dać więcej, na płaszcz wydałam 500 zł, nigdy nie wykosztowałabym się drożej, ile wy wydajecie? Ja potrafię 4 tyś w ms wydać na ciuchy i bibeloty, ale mam masę rzeczy, pięknych, dobrych jakościowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli mam byc szczera to ostatnio panuje nad soba i wydaje tylko ok 15 tys zlotych nie wliczajac bizuteri zegarkow ale trzymajcie za mnie kciuki zaczelam odwyk...hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakupoholiczka- oj to ty jestes bogata :) duzo zarabiasz:) wiesz, ja wydaje w tym momencie,kiedy cos potrzebuje i kiedy mi sie cos podoba,kwoty sa rozne,rzeczy ktore kupuje maja cieszyc oko za kilka lat,a nie nastepne na strych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrecona manuela
no tak ... w realu wam nie idzie to przynajmniej tu mozna puscic wodze fantazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakupoholiczka....
Wszystkie pieniądze które mam wydaję, zamiast odkładać na konto, Pogubiłam się odkąd mi się lepiej powodzi. Kiedyś nie było mnie na nic stać, rodziców miałam zupełnie biednych. Teraz chcę sobie wynagrodzić biedne czasy, rozpieszczając się, ale widzę że przesadzam, bo nie potrafię się cieszyć długo nabytymi rzeczami. To jak uzależnienie. Gdybym miała jeszcze więcej środków to pewnie bym wydała wszystko. Ile kasy mam tyle rozdam czy przepuszcze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do manueli-nie musze udowadniac ile mam a co takie osobki jak ty mysla malo mnie obchodza hehe.... do audrey-to jeszcze nie jest tak duzo...hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niktamozektos-wiesz, mi na dzien dzisiejszy tez nie brakuje, na wiele sobie moge pozwolic,ale uwierz mi,zakupy nudza,przynajmniej mnie,jak juz wybieram,to rarytas,bo przy takiej ilosci rzeczy jak sie kupuje,to sie wybiera migdaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakupoholiczka....
Nie jestem bogata, zarabiam 6 tys zł, splacam mieszkanie i przepuszczam reszte kasy ms w ms, na poczatku mi to nie przeszkadzalo, nie mysle o dalekiej przyszlosci i nie przeraza mnie ona, ale rozsadek trzeba miec w wydawaniu pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakupoholiczka....
Zakupy w koncu nudza, dokladnie. Teraz to Ja robie kompulsywnie, niepotrzebnie bo mnie to juz nie cieszy. Pozdrawiam i dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakupoholiczka....
Spłacam spłacam. Jeszcze 10 lat :) Jak szaleć to teraz, pozniej dom, rodzina, dzieci :) Ale nie wolno przesadzac, fakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×