Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Alijah

Pomocy-zaświadczenie od lekarza

Polecane posty

Kochane mam pytanie. Otóż potrzebuje zaświadczenie że jestem zdolna do kontynuowania nauki na studiach. problem w tym że nie mam jak jechać do domu, do lekarza rodzinnego, i jak myślicie czy w innym mieście też mogę dostać takie zaświadczenie? czy tylko lekarz rodzinny je wydaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie macie przychodni studencki
ej? studentowi przysługuje prawo do leczenia w miejscu nauki, więc dowiedz się gdzie inni studenci chodzą do lekarza i nie powinno być problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No problem w tym że przenoszę się z innej uczelni, i jeszcze tu statusu studenta nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na tej poprzedniej uczelni
masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No sytuacja wygląda tak: studiowałam w dużym mieście, na studiach MU( magisterskie uzupełniające) zaliczyłam pierwszy rok. Przed rozpoczęciem drugiego roku dostałam propozycję rocznego wyjazdu za granicę, więc wzięłam dziekankę. po powrocie okazało się że na uczelni wiele się zmieniło, powstały fakultety, i ja oprócz 8 różnic programowych do nadrobienia, mam również 120 godzin fakultetów. Wszystko ok, różnice dałabym radę nadrobić, ale na fakultety potrzebowałabym 2 lat. Więc po dojściu do obrony nie zostałabym dopuszczona, bo nie miałabym zaliczonych godzin fakultetów. Więc postanowiłam się przenieść na inna uczelnię, w mieście mojego chłopaka. Podanie o przeniesienie zaniosłam w październiku, i miła pani z dziekanatu powiedziała że potrzebuje jedynie ksero mojego indeksu z poprzedniej uczelni, i za 3 tygodnie zostanę ich studentką. Ni i że z poprzedniej uczelni mogę spokojnie zabrać dokumenty. Nie chciała nic więcej, żadnych zdjęć, świadectw, opłat. Na przeniesienie czekałam do listopada, zaczęłam zajęcia, nadrobiłam zaległości, tylko wciąż czekałam na różnice programowe i blankiety opłat( studia są zaoczne). pani w dziekanacie uspokajała, że już zaraz coś przyjdzie, że ona wszystkim się zajmie. Ostatnio nie wytrzymałam, zadzwoniłam do dziekan, i okazało się że babka wprowadziła mnie w błąd( już ją wywalili, bo była niekompetentna, mieszała w planie zajęć, wykładowcy mieli jej dość). Powinnam była już wtedy wnieść opłatę rekrutacyjną, zdjęcia, świadectwa, odpis dyplomu, suplement. No i zaświadczenie od lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spróbuj iść do zwykłej
przychodni, powinni cię przyjąć- weź ze sobą jakiś dowód ubezpieczenia.... ...a jak nie to idź prywatnie, nie powinno kosztować więcej niż 30zł- możesz poprosić o prywatną wizytę w zwykłej przychodni- tak jest chyba najtaniej, a przecież chodzi tylko o papier....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×