Świat widziany oczyma dziecka w literaturze polskiej

To jest temat mojej pracy maturalnej i szczerze mowiac potrzebuje pomocy:( wogóle nie wiem jak mam sie do tego zabrac, jakimi materialami posłużyć, jakie ksiażki przeczytac... Jak wogóle taka praca wygląda?? Przyda mi się każda pomoc:) dziekuję:)

bardzo prosty temat, wręcz banalny, a literatury mnóstwo

http://www.sciaga.pl/tekst/12504-13-motyw_dziecka_w_literaturze widzisz, nawet w podstawówce juz czytali, a Ty jeszcze nie?

a skoro masz już dostęp do neta to wisz sobie w google motyw dziecka w literaturze i masz... do wyboru do koloru

a co to jest google? to jakiś czat?

ale to musi byc koniecznie z perspektywy dziecka a wiekszosc ma narratora trzecioosobowego wszechwiedzacego

"Dziennik" Anne Frank "Dziewczynka w czerwonym płaszczyku" Romy Ligockiej. Obie o tematyce II wojny światowej. z pozytywizmu Bolesław Prus w „Antku” i Henryk Sienkiewicz w „Janku Muzykancie”, Elizy Orzeszkowej - „Dobra pani” Henryka Sienkiewicza „W pustyni i w puszczy”, 3. Krzysztof Kamil Baczyński , ?Elegia o?(chłopcu polskim) -Wiersz Krzysztofa Kamila Baczyńskiego jako odniesienie do całego młodego pokolenia

proszę, dziecię przed maturą, a wiedzy zero. w 4. klasie liceum taki temat powinnaś rozwalać w mgnieniu oka. ale jak się czytać lektur nie chce i w dupie ma się naukę, to tak potem jest. i potem biadolenie, że taką trudną pracę trzeba napisać... jak na nią się cały rok ma... a ludzie się dziwią, ze teraz młodzież to same jełopy są... dziwne, żeby przy takim nastawieniu było inaczej...

up

shao_lin jak nie wiesz to sie nie odzywaj jak nic madrego do powiedzenia nie masz, czytam lektury, pisze rozszerzona mature z polskiego, probna napisalam na 86% heh i poprostu uwazam ze pomocy nigdy za wiele bo lepiej sie dowiedziec wiecej niz za malo a chce napisac ta prace dobrze

Zapłać jakiejś nauczycielce i Ci napisze. Po co czas marnować

wogóle nie wiem jak mam sie do tego zabrac, jakimi materialami posłużyć, jakie ksiażki przeczytac... właśnie widzę, jaki z ciebie orzeł... tylko nie lataj tak wysoko, bo o sufit zaczepisz...;)

shao lin:D:D:D ale to jest racaj osoby które pisały stara mature z polskiego miały sto razy wieksza wiedze niż obecna młodziez kończaca liceum a skoro autorka jest dobra z polskiego to raczej problemów miec nie powinna bo temat banalny

szczera dziewczyna wiem, wiem:) właśnie o tym mówię. poziom obecnej matury jest żenujący. pocą się nad tą praca cały rok, połowa kupuje gotowca i jeszcze taki płacz, bo za trudne;) tematy takie jak ten w tytule wątku rozkminiało się na maturze pisemnej, bez bryków, książeczek i googla w zasięgu ręki...;)

i jeszcze dodam, miało się na to... ile? dwie godzinki?:)

szałolin, nie przeginaj, 5 było

no własnie wtedy z wiedza taka jaka zdobyłas siadałas i taki temat od reki si pisała..i jeszcze ludzie sie cieszyli ze taki łatwy temat sie trafił:D ja pisałam juz nowa mature, ale mam szacunek do osob który pisały stara mature bo była duzo trudniejsza i wymagała duzo wiekszej wiedzy niż nowa matura ja uwazam ze matura z polskiego była smieszna..a ustana juz w ogóle była prosta..napisac sobie prace..nauczyc sie jej opowiedziec i kazdy ma zaliczone na 90% ja pisałam o zbrodniarzach..i o tym co i o czynnikach wpływajacych na degenracje jednostki i nigdy nie robiłam z tego problemów bo uwazałam ze to banalna sprawa mimo iz z polskiego nigdy wielkim orłem nie byłam;)

Sangita. może:) to było tak dawno, że już nawet nie pamiętam;) w każdym razie było duuuużo mniej, niż oni teraz mają;)

ktos wie cos wiecej?? tez mam taki temat

ale teraz na maurze pisemnej tez jest test i opisowka na jakis temat czyli jakies wypracowanie albo cos ;)

tutaj chodzi o ustna

czy ktoś ma już gotową pracę na ten temat? bo prosiłabym o małą pomoc.

ja pisałam kilka lat temu na temat "Dziecko jako bohater dzieła literackiego"

Shao_Lin przestań być śmieszna i zgryźliwa! dziewczyna ma problem, a Ty snujesz fantazmaty o niebotycznym poziomie Twojej starej matury. Co chcesz tym osiągnąć? Prestiż? Czyj? Nie wiem ile masz lat, ale jak widzisz, że ktoś młodszy Cię prosi o pomoc, a nie jesteś w stanie, bądź nie chcesz, jej udzielić to po co ten cyrk? Jadąc tym torem: stara matura była trudniejsza, a STARE baby są zgryźliwe. Zmuszasz mnie do schematów, a to niekonieczne. Nie znasz jej, może dla niej, lub kogoś innego to problem? Wszystko jest trudne co nas dotyczy, a inni są żałośnie słabsi, lub mają łatwiej? WSTYD. A Ty, autorko, szukaj w googlach tego motywu dziecka w literaturze, bo to naprawdę rozległy temat i jeśli chcesz dobrą pracę sporządzić, to szukaj głębiej i nie bierz przykładów z pierwszej strony. Będą oklepane, na pewno dasz radę:)

poleciłabym Katarynkę i Elegię o chłopcu polskim

bibliografię mam napisaną, tylko rzecz w tym, że po sprawdzeniu ponoć częściowo jest nie na temat, a nasza polonistka nawet nie może sprawdzić prac, bo jakieś 2 miesiące poszła na urlop i nie ma jej do dnia dzisiejszego:/ i chciałam się dowiedzieć od osób, które już mają co uwzględniły w tej pracy.

teraz to tepotą porażają

tępotą!!! To nie jest wcale taki łatwy temat jak się każdemu wydaje, bo sprawia dość duże problemy, jest dość kłopotliwy i nie należy do najłatwiejszych. To nie jest temat typu ukazania dziecka w literaturze tylko przedstawić trzeba jego świat, co on dostrzega itd.

Mam taki sam temat jak Ty. Faktycznie, nie należy on do najłatwiejszych. Kłopoty miałam właśnie z bibliografią, zwłaszcza przedmiotu, gdyż wybrałam sobie książki powstałe w XXI w. Moja literatura podmiotu: 1) ,, Bidul\'\' - M. Maślanka 2) ,,Poczwarka\'\' - D. Terakowska 3) ,,Gnój\'\' - W. Kuczok 4) ,, Dziewczynka w czerwonym płaszczyku\'\' - R. Ligocka Jeśli chodzi o literaturę przedmiotu do podanych wyżej książek, nie warto szukać w słownikach motywów, encyklopediach czy na stronach internetowych. Niczego się do tego nie znajdzie. Jedyna nadzieja to czasopisma (wywiady, recenzje, artukuły itd.) - Res Publica, Nowe Książki, Rzeczpospolita, Gazeta Wyborcza, Guliwer. Musisz po prostu iść do biblioteki, w której mają nieźle wyposażone archiwum i trochę poszperać. Życzę powodzenia ;) Ale na jakiekolwiek zmiany już chyba zdecydowanie za późno;P Black vanillia - popieram w 100% ;)