Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hadaada

czy znacie kogos komu nie przeszkadza małe mieszkanie?

Polecane posty

Gość hadaada

no właśnie czy są takie osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to jest
Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój syn ktory kocha
kawlerke i uwaza, ze wszystko inne to niepotrzebny klopot, sprzatanie, koszty. Najwazniejsze, zeby sie zmiescil komputer i łozko. Po czesci go rozumiem, sprzatajac hektary sojego domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a cóż to za pytanie
do poprzedniczki-------------to kobiety z tego działu mieszkają na ulicy?????????????????????????????????????? albo mózgi im ciąża zabrała,że nie mogą sie wypowiedzieć w innym temacie niz dziecko???????????weź się puknij jak nie masz nic do powiedzenia sensownego nie znam takiej osoby:) wszystkim jest zawsze ciasno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a cóż to za pytanie
udaję, to moje najnowsze hobby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieknie
mała rotezo zamknij jape

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hadaada
mam wrażenie, że jak się ma dzieci to każde mieszkanie jest za małe :D a Waszym zdaniem przy trójce trzy pokoje to mało czy wystarczająco ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super by było by każdy miał swój pokój :D Czyli w sumie byliby na świecie jedynacy :P Jeśli chodzi o mnie to teraz mieszkanie moje jest ok. Gorzej jak jest większa impreza....zawsze wtedy za małe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hadaada
wiem, ze są rodziny gdzie mają i jeden, dwa pokoje i np dwoje dzieci /jak nie wiecej, znam z 4-rką w kawalerce!!!/ jestem ciekawa Waszych opinii, bo nam wystarczą trzy ale nasi znajomi mając 3 pokoje /70m/ mówią, ze jest okropnie ciasno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hadaada
Princpolo a ile macie pokoi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokia tune
Ja zamieniłam 90 metrów na 40. :P I sobie chwale bo tam miałam wieczny sajgon. Sprzątanie było niekończącym się koszmarem. Zostałabym tutaj ale potrzeby mi jeszcze jeden pokój bo dzieci różnych płci... ale powiedziałam 60 m nie więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hadaada
to chyba zalezy od ilości dzieci, bo 40 na dwójkę to chyba mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokia tune
No na razie mamy jedno dziecko ale już wkrótce będzie dwójka. I to róznej płci także w przyszłości będzie trzeba zapewnić im troche prywatności. Dlatego chcemy 3 pokoje zamiast 2. Ale najprawdopodobniej skończy się na parterowym domku za miastem. Mój warunek: kuchnia, łazienka, 3 sypialne (nasz i dzieci) + salon. I garaż... ale to już mnie nie dotyczy... :P Więcej nie chce bo nienawidzę sprzątać a lubię porządek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama jednej córki
Ja mam od roku większy metraż i szczerze mówiąc teraz jest mi łatwiej utrzymać porządek niż poprzednio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hadaada
z tym sprzataniem to ciekawie, mamy mniejsze mieszkanie od znajomych /dzieci po tyle samo/ u nich wszystko wala się, koszmar, ja muszę pilnować tzn chcę by się dało jakoś poruszać po mieszkaniu porządek chyba zależy od właścicieli a nie od metrażu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delicja cytrynowa
mój brat zapragnął dużego metrażu bo ma dwójke dzieci i kupił 100m. Teraz nie mogą dać rady z opłatami ,żona nigdy nie pracowała . Gnieżdzą się w czwórkę w jednym pokoju a w pozostałych ogrzewanie zakręcone. Żona zaczęła pracować żeby zarobic na rachunki W domu bałagan i brud. Dzięki bardzo za taki "luksus" ja mam 2 pokoje z kuchnią z mężem i dwójką dzieci i sobie normalnie żyjemy, nie narzekam, nie mam długów ani nie poświęcam całego życia na sprzątanie i remontowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokia tune
hadaada Tak Ci się wydaje. Ja uwielbiam porządek i 90 metrowym mieszkaniu też sprzątałam. Z tym, że tam samo zebranie zabawek z całej chaty zajmowało mi godzinę. Odkurzanie - godzina. Mycie podłóg - pół godziny. Już nie wspomnę o wycieraniu kurzy. Dodaj do tego łazienkę i ubikację a masz całą sobotę od rana do 18.00 sprzątania takiego, że pot po tyłku cieknie. Okna myłam przez dwa dni a później nie mogłam się wyprostować. Poza tym... nie wiem dlaczego ale tam juz godzinę-dwie PO sprzątaniu znów panował nieład... A tutaj w mniejszym nawet jak zabawki sa porozrzucane to wygląda czysto i schludnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hadaada
no tak ale są osoby, które będą sprzątać niezależnie od czasu i metrażu i takie, które nie będą tego robić, małe mieszkanie też mozna zapuścić :) tym bardziej, ze zbiera się dużo rzeczy, które trzeba pomieścić na małym metrażu...ale rzeczywiście szybciej sprząta sie małe mieszkanie z tym się zgadzam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×