Co byście zrobili na moim miejscu ??????????????????????????????????????????????

Jadę sobie dziś pociągiem ale nie w przedziale tylko na pomoście. Na przeciwko mnie stoi jakiś młody chłopak i w pewnym momencie gdy pociąg sie zatrzymał i zapadła totalna cicha to On puścił głośnego pawia ! :D Ale mi sie śmiać chciało , ledwo wytrzymałem :D A wy jak byście zareagowali ? - udawali że nic nie słyszeliście - usmiechneli sie lekko pod nosem - czy może śmiali się na dobre

oj z pawia bym si ena pewno nie smiala.........PO 1 mam chorobe lokomocyjna.....wiem jak to boli i meczy;/;/ PO 2 puszczenie pawia przez kogosss jest nie za bardzo przyjemne...i tez mnie na wymioty bierze...........aaa PO 3 wspolczuje temu chlopakowi bo pewnie sie biedaczek zle poczul....

Hmmm... Chyba podałabym mu chusteczkę, coby sobie usta obtarł. I jakbym miała gumę miętową to też bym mu dała. A potem zmieniła miejscówkę dyskretnie.

? Ohyda:O

puscic pawia to znaczy pierdnąć !!!!!!!

piardnął !!!!!!!!!!!!!!! puścił pawia czyli bąka no kurde zesrał się :D

Nie, zwymiotować. Naucz się znaczenia wyrazów, których używasz.

http://pl.wiktionary.org/wiki/pu%C5%9Bci%C4%87_pawia :O

Puścić pawia tzn. rzygnąć, nie pierdnąć

paw to rzyg ! CO ZA LASKA :O

puscic pawia to znaczy pozygac sie....puszczasz ustami wszystkie kolory ktore ladnie zjadles i przemieliles.... puscic baka to pierdnac

hahaha stresowa sytuacjaaaaaa nie wyszło ci :D