Dlaczego mimo iz mam mieszkanie i jezdze audi za 300 tys zlto nie mam dziewczyny

Dokladnie i jakby tego bylo malo, mam tylko 23 lata, wiec nie jestem taki stary i na dodatek mam to wszystko. Wszyscy kumple maja juz dawno laski (nie maja samochodow, wlasnych mieszkan) a ja nie moge zdobyc, i wcale nie wydziwiam ani nic takiego, po prostu chcialbym miec chociaz jakakolwiek dziewczyne, ktora moglbym kochac i ktora kochalaby mnie.. Nie wiem o co chodzi, czy dziewczyny boja sie kolesi ktorzy maja cos wiecej i nie sa zwyklymi golodupcami z ulicy jakich pelno wszedzie??? Ktos to rozumie, bo ja nie mam juz sil..

MUSISZ BYC BRZYDKI, TYLE.

a może przeszkodą jest mój penis 7,45 we wzwodzie, choc nie rozumiem bo furę mam naprawdę szybką ???

Bo ja mam mieszkanie,autko i szofera:D

jezdzisz audi??? ŁAŁ :O:O nie znam cie ale wydajesz sie byc pusty...

a ja jestem wykształcona i śliczna i bogata i młoda... mam przecież więcej niż Ty, czy takich też się boją?

Mieszkanie i samochód to nie wszystko.

To że masz kase , samochod i mieszkanie w takim wieku nie dowodzi wcale że jesteś wartościowym człowiekiem :) nie patrz na to co masz.. tyko na to co możesz dać kobiecie. Nie mowie tu broń Boże o drogich prezentach bo to nie tędy droga!! Nie popisuj sie tym co masz.. bo w ten spsob możesz uzyskac babe która bedzie leciała tylko na kase a nie na to co masz w głowie :)

halo halo, 23 latek we własnej furze za 300 tyś , NO WAY! taki nie istnieje :p

:P

? bo marka jest wazna:P

moze jakas blachare wyrwiesz co na fure poleci.pozatym cos musi byc nie tak z twoja osoba. zauwaz jakie sa komentarze. nie znamy cie ale kazdy uwaza cie a p"pustaka" ktory odnosi sie tym "JESTEM BOGATY SUPER ITP" ja mam w zwodzie 10 cm i jakos mojej to pasuje nie jestem bogaty nie mam super pracy i jakos nie mam problemow laski do mnie lgna a waze 115 kg. a moze bys sie zmienil?? odstawil fure do garazu i przejechal sie autobusem. chyba ze to jest dla ciebie UPOKAZAJACE nie wiem nie znam cie. pozdrawiam Piter

mówi się że smochód jest przedłużeniem penisa faceta. mimo to moja rada brzmi sprzedaj samochód, a za tą kase powiększ sobie przyrodzenie :P

No mozecie wierzyc lub nie ale naprawde mam to co napisalem. I nie jestem brzydki wiem to. Mialem wiele takich sytuacji ze dziewczyny byly zainteresowane mna, podchodzily, rozmawialismy razem (jakis miesmialy tez nie jestem, ani z drugiej strony pusty i zadufany w sobie) ale pozniej jakos mnie olewaly, gadaly z moimi kumplami a ja zawsze jakos tak z boku bylem. Tak samo np z samochodem, chwile sie pozachwycaja pozachwycaja a pozniej i tak przyklejaja sie do jakiegos innego kolesia i na mnie uwagi nie zwracaja. Nie rozumiem tego.

Bo przywykłeś kupować wszystko, a "Gołodupcy z ulicy" po prostu zdobywają kobiety. Ale to nie problem, nie przejmuj się, "Panienki do wzięcia" takich jak Ty się nie boją.

Mam dokladnie audi a8 z 2007 roku, coprawda kupili mi ten samochod rodzice, ale badzmy szczerzy przeciez nikt o tym nie wie, a nawet jezeli ktoras z dziewczyn spyta sie skad to mam to mowie ze prowadze wlasna firme zajmujaca sie samochodami. Tyle mowi sie o tej kasie ze jest najwazniejsza ale wydaje mi sie ze nie jest tak do konca

bo nie masz tego czegos, co nas kreci :P

Widocznie Ty odpychasz je bardziej, niz przyciaga je chata i auto.

Dzieki Piter, czasami mam ochote zrobic tak jak mowisz. Masz racje kasa wcale mi az takiego nie wiadomo jakiego szczescia nie daje. Kumple chodza gdzies z tymi swoimi dziewczynami, bawia sie, widac ze sa szczesliwi, na mni epatrza jak na cudaka. I jezdze sobie tak tym audi po miescie i gowno z tego zycia mam

masz mieszkanie audi coś tam jeszcze no i nie zapominaj ze dochodzi do tego jeszcze ryj jak niewypał... bo casanova to ty raczej nie jesteś...

dajcie spokoj to nie jest zadna prowokacja! Przysiegam mowie jak jest, moze nie wszyscy moga wierzyc w to ze czlowiek w wieku 23 lat moze miec taki samochod, nie wiem nie obchodzi mnie to. Chcialem napisac zeby moze od Was od ludzi ktorzy i tak nigdy nie beda wiedziec kim jestem, jak sie nazywam itd, dostac jakas rade, moze zeby sie czegos dowiedziec..

a skad ty mozesz wiedziec jaki ja mam "ryj". Wogole widze ze co poniektorzy to tez chyba tu cierpia na gleboka frustracje (nie tylko ja), inaczej nie pisaliby tak.

czlowieku jezdze nowym oplem co 2 miechy zmieniam auto teraz chce kupic nowe porshe zarabiam 10000euro miesiecznie i nie mam problemu z facetami 300tys zl masz tanie autko zeby znalezc laske :)

proponuje wyjsc z audi i przejsc sie miedzy ludzi...

ale człowieku. weź tylko przeczytaj ile razy w swoich wypowiedział powtórzyłeś że masz audi, dom i wogóle w szczególe. my dziewczyny nie lecimy na kase, fure i wogóle, choć może często się tak wydaje (no dobra, nieliczny procent taki jest, ale one liczą tylko na pieniądze i prezenty). Piter daje Ci dobrą rade. schowaj samochód, wyjdź na ulice w normalnych ciuchach, a nie jak ważniak, idź na spacer, do kawiarni. tam poznasz normalną i ciekawą dziewczyne

no sory opisujesz siebie jak jakiegos super zajebi*stego kolesia... przystojny... nadziany... dogadac sie z ludzmi potrafisz... no po prostu ideal... to cos jest nie tak skoro dziewczyny nie potrafisz znalesc...

kameska----> zgadzam sie... poza autem na pewno poznasz wiecej ludzi niz w nim... i z tym domem to samo... laska sama do ciebie nie przyjdzie...

a fiskus już wie skąd 23 latek ma tyle kasy na fure za 300 tys?

taa... rodzice kupili

hmmm...nie wiem o co chodzi, może jesteś jakiś przynudnawy??? bo to by tłumaczyło czemu laski gadaja z robą a potem lgna do kumpli...ale na to nie wiem co poradzic... druga kwesta jest taka ze nie jestes do przodu bardzo, wiesz taki pewny siebie idiota, ..bo laski to niestety lubia ;/ porażka...może za mało masz takich okazji aby naprawde porozmawiać, wiesz jak jest na imprezach... nie wiem czy mnie zrozumiałes, bo mam jakis problem z wyrazeniem mysli teraz :))