Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kooootekeieiei

+ osoba towarzysząca czy nie pomocy dziewczyny !!!!!

Polecane posty

Gość kooootekeieiei

mam mały dylemat ponieważ na nasze wesele planujemy zaprosić osoby które są same wdowa, rozwódka i kobietka samotna z wyboru !! no i mam takie pytanie czy te osoby zapraszać na zaproszeniu wraz z osobą towarzysząca czy bez skoro wiemy że są to osoby żyjące samotnie i w 100% wiemy że przyjdą same moim zdaniem wypada i uważam ze to elegancko zaznaczyć na zaproszeniu ze z osobą tow ale teść twierdzi że można nie dopisywać z osoba tow. dziewczyny poradzie jak powinno być aby było ok i aby nikt nie poczuł się urażony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foliowanie
Wszystki osoby powyżej 18 roku życia , moim zdaniem, powinno się zaprosić z osobą towarzyszącą, nawet jeśli w chwili obecnej ta osoba jest samotna. Kto wie czy za 2 lub 3 miesiące nie znajdzie partnera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evvvunia
ja bym dopisala ta osobe towarzyszaca. przeciez zawsze moze jej poprostu nie wziasc i przyjsc sama. a tak jak nie napiszesz a moze chcialaby zeby ktos jej towarzyszyl to byloby glupio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madamer
mi się wydaje ze powinno być z "osoba towarzysząca". Mimo ze ta osoba na pewno jest sama, zawsze może przyjść z kolega lub dobrym znajomym żeby nie czuć się samotnie na weselu, ale dobrze się bawić. Zawsze może być dopisek "ew. z osoba towarzysząca":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elianka.....
a ja mam ciotke ktora nie ma meza a partnera- konkubenta od kilku lat, ale na zaproszeniu napisze tylko ją samą bez osoby towrzyszacej, nie trawie tamtego goscia i niechce go ogladac na moim slubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foliowanie
ew. z osobą towarzyszącą? TYLKO NIE TAK. To tak jakby ktoś ci powiedział przyjdż do mnie na imprezę, po czym dodał, skoro musisz to zabierz tego swojego Zenka albo innego kolegę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej...
powiem Ci z pewnego źródła; moja znajoma tak miała, zapraszała moją mamę (mama jest wdową i jest sama) i na zaproszeniu było bez osoby towarzyszącej ale ustnie powiedziała że jeżeli mama ma życzenie to jak najbardziej zaprasza z os. tow. mama stwierdziła, zę to bardzo elegancko załatwiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
jesli nie mają stałych partnerów to zaproszenie wypisz tylko na te osoby, a potem zadzwoń i zaznacz ze jesli chcą to mogą kogoś wziąć tylko niech zgłoszą. chyba że Ci koszta nie grają roli to pisz ze z osobami towarzyszącymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakies bzdury
dokładnie, w sumie to musisz opłacic 3 dodatkowe miejsca a wiesz że nie beda zajete :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foliowanie
ale przecież w celu potwierdzenia przybycia dołącza się do zaproszenia kartkę z numerem telefonu lub kopertą z adresem młodych. Wtedy goście w ustalonym czasie potwierdzają czy będą czy nie, jeśli będą to czy sami czy z osobą towarzyszącą. W restauracji ostateczny termin podania liczby gości można dogadać indywidualnie. Czasem jest to miesiąc przed, czasem tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gunka n
zapros z osoba towarzyszaca nic nie stracisz prze weselem i tak ci te osoby powiedza czy przyjda same czy z kimś wienc na jedzeniu nie stacisz kasy też nie wkładasz ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cokolinka
Ja kuzyna (ok 30 lat) zapraszam z osobą tow. mimo ze jest sam; A wujka (kawalera) i ciotkę (wdowę) od 60-ątkę zapraszam samych, bo moga siepoczuc urażeni ze ich z os. tow. zaprosiłam, skoro wiem że nikogo nie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co w przypadku 17-latka, który może jakąś sympatię ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
ja nie zapraszam. maloletni przychodzą sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cokolinka
jeśli 17-latek ma w miarę stałą sympatię to zaprosiłabym z os. tow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym dopisała \" z osobą towarzyszącą\". Moż esię zawsze wydarzyć, że taka \'samotna\' osob akogoś pozna lub po prostu zaprosi dla towarzystwa, jesli nikogo tkaieog nie będzie mieć to po prostu oddzwoni i powie, że przyjdzie sama. Ja na swój ślub osoby w wieku 17 i wyżej zapraszałam z osobą towarzyszącą. To juz jest wiek licelany, ludzie mają swoje sympatie, nie sa już tkaimi dzieciuchami i tez pewnie chcieliby miec kogoś znajomego przy boku. Osoby poniżej 16 roku życia zostały dopisane do zaproszenia rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem wdową, lat 51 i zostałam poproszona sama. Uważam to za nietakt. 17 latek ma prawo się bawić. Ja będę pilnowała stołu i o 20 zmyję się do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My wszystkie ciocie- wdowy, rozwiedzione i samotne zapraszaliśmy z osobami towarzyszącymi, przyszły same, ale to nie zmienia faktu, że może mają jakiegoś partnera a cała rodzina nie musi o tym wiedzieć, więc tak wypadało. Jedynie ciotki i wujów po 70 zapraszaliśmy samych jako seniorów bo to już wydaje mi się głupie, żeby wujek o lasce z 80 na karku przyszedł z jakąś panią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszałam z osobami towarzyszącymi, oczywiście. Ja zawsze chodziłam sama na wesela, bo przez wiele lat z nikim się nie spotykałam i wszyscy o tym wiedzieli, ale zawsze byłam zaproszona z osoba towarzyszącą. Zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×