Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BUDZIKOWA

co robicie, gdy rano dzwoni budzik?

Polecane posty

Gość BUDZIKOWA

ja go wyłączam, odwracam się na drugi bok i śpie dalej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość włączam drzemkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BUDZIKOWA
tak się cieszę, że to napisałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarty zartami
ja robie to samo! Dlatego zawsze nastawiam 2 buudziki. Drugi stawiam na koncu pokoju i nie ma bata, musze wstac zeby go wylaczyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieniasy zero silnej woli mnie budzi cichutkie radyjko włączam światło przy łóżku, głaskam koty i powoli wstaję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarty zartami
ja psa glaskam po ciemku... nie przeszkadza mi to w spaniu :P A swiatlo to wrog numer 1 rano :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarty zartami
poprawka: nr 2! Bo nr 1 jest zarezerwowany dla budzika :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój dzwoni trzy razy, co dwie minuty. Za każdym razem wyłączam, a po trzecim razie śpię jeszcze dokładnie 8 minut :D Wszelkie próby powstania po trzecim dzwonku zakończyły się niepowodzeniem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BUDZIKOWAaa
jejku, a ja mam taki problem z wstawaniem rano... i to bez różnicy o której pójdę spać. a przeważnie to mam tak, że im wcześniej pójdę spać tym trudniej mi się z łóżka rano zerwać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Marple
A mój mąż robi zryw w pierwszej sekundzie po zadzwonieniu budzika. Podziwiam go. To jest dopiero samodyscyplina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BUDZIKOWAaa
jeszcze lato wiosna to jakoś daje rady... ale zimą to masakra. 6 rano ciemno za oknem, noc zdaje się, a ja muszę doopę do roboty zrywać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandra8008
Ja mowie do niego "zamknij się" i wyłączam. No i wstaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galoty konkubenta
glaszczesz myrek :P glaszczesz ...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie cierpię rano wstawać:o ale jak już muszę, wyłączam to nie znośne, głośne urządzenie i leżę przed 30sek. złorzecząc światu i zastanawiając się, czy nie mam szans odwrócić się na drugi bok, udając, że nie słyszałam budzika, po czym z rezygnacją zwlekam się z łóżka:):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makijazyk8
wale w niego z całej siły i leze jeszcze 5 min.Potem robie sobie kawke (najlepsza na przebudzenie jest niskodrazniaca Astra) i ruszam do szkoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość electropop
czekam aż się wydzwoni i sam nastawi na piętnastominutową drzemkę, dopiero po szóstej takiej drzemce ruszam dupę z wyra klnąc, że za późno wstałam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość józio
wale konia az przestanie dzwonic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikna miska
zostawiam telefon z nastawionym budzikiem na drugi koncu pokoju i jak zadzwoni dre sie zamknij morde,wstaje wsciekla wylanczam tel i ide robic kawe klnac przy tym pod nosem,ze znowu sie za pozno polozłam.i tak codziennie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy mi dzwoni budzik... Po prostu wstaję... nie mam tym problemów.... Czasami uderzę się o coś w coś... różnie zależy od ilości przespanych godzin... Ale ogólnie, żeby zwlec się z łóżka, nie mam problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zadzwoni włanczam drzemke,wtedy dzwoni ponownie za 15min,wstaje zła ze znowu sie nie wyspalam i obiecuje sobie ze jak tylko wroce z pracy to poloze sie na godzinke,a wieczorem poloze sie wczesniej,i jak zawsze dupa z postanowien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiena cmentarna
nie słyszę budzików, wyłączam go śpiąc, a potem wkurwiam się, że nie dzwonił. raz nawet robiłam awanturę w sklepie, bo mi jakieś zepsute gówno sprzedali, okazało się, że problem jest we mnie. wstaję dopiero wtedy jak pies mnie trąca nosem i obślinia w oczekiwaniu na śniadanie, na szczęście on ma budzik we łbie i codziennie o szóstej sterczy mi koło łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polpoipoiopo
Rzucam nim o ścianę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×