Kwestia taktyczna

Czy polując na chłopaka :) lepiej dopaśc go na uczelni czy na koncercie, na którym prawie na pewno będzie?? Bardzo mi się podoba i myślę, że ja mu trochę też, chcę zrobić pierwszy krok. Studiujemy na tej samej uczelni i mam jego plan zajęć. Nie wiem, czy lepiej będzie przechodząc obok na korytarzu powoli zacieśniać znajomośc czy pójśc na koncert, na który on też się wybiera i to sam i zupełnie "przypadkiem" go spotkac i mu potowarzyszyć... Jak myślicie??

Idz na koncert. On napewno wtedy wypije coś ty pewnie tez i lepiej wam siebedzie rozmowa kleic. Pozatym mozesz go zagadac, co za mile spotkanie studiujemy w tym samym miejscu bla ba bla. a na uczelni o co zapytasz?

I jedno i drugie znajomości można wszędzie zawierać :)

Znajomośc już jakaśtam jest, tylko trzeba ją zacieśnić :D