Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wczoraj przezylam szok

wczoraj przezylam szok

Polecane posty

Gość wczoraj przezylam szok

wczoraj sieze sobie z chlopakiem, przerwa filmu i tak mnie cos tknelo ze wzielam jego tel do reki (bardzo rzadko to robie). weszlam sobie w dzwonki, filmiki, a pozniej w skrzynke odbiorcza, ktora jak sie okazalo byla pusta, odlozylam tel. chlopak ma ten sam model tel od niedawna i nie wiedzial, ze w folderze RAPORTY zawsze wyswietla sie kawalek wyslanej wiaodmosci. postanowilam wejsc w ten folder i przezylam szok! byly tam smsy do swojej bylej dziewczyny o tresci: \'pouczymy sie razem?:D\', \'kiedy mam przyjsc na ta kawke?\' :O dostal w pysk i kazalam mu wyjsc. on zaczal przepraszac, mowic ze to bylo dla zartow i ze wcale by do niej nie poszedl. co jak co, ale po nim bym sioe takich rzeczy nie spodziewala, tym bardziej ze mnie bardzo dobrze zna i wie, ze takie rzeczy mnie bardzo bola. mam cohote zrobic mu nauczke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tilililili
nie wiem czy nauczka to dobre rozwiązanie, ale powinien Ci to wsztyko wyjaśnic... bo skoro jestescie razem to coś to znaczy... wiec, porozmawiaj z nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty przeżyłaś szok :P to On Ciebie powinien strzelić, co za zwyczaje grzebać w telefonach, w głowie mi się to nie mieści. Torebki, kieszenie, telefony, korespondencja wszelakiej maści to rzeczy od których wara osobom trzecim. Naucz się dziewczyno szanować czyjąś i swoją prywatność to bardzo ważne w życiu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczoraj przezylam szok
wyjasnial, ze to pisal dla zartow, ale jakos mnie to nie przekonuje... kiedys rzucal tekstami 'monika zaprasza mnie na kawe' i sie usmiechal, bylam pewna ze mowi tak, ze chce mi na zlosc zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość istnieje zasada albo rybka alb
pipka, jajeczko nie może być częściowo nieświeże, Powedz mu niech włączy sobie Autoruns i wyczyszci reszty pozostałych programów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczoraj przezylam szok
araaaa masz racje nie powinno tak byc, ale dodam ze on czesto bierze moj telefon i przeglada, co mi absolutnie nie przeszkadza, bo nie mam nic do ukrycia. fakt faktem, grzebalam w tel choc ne powinnam, ale wazniejsze co odkrylam.. teraz nie wiem czy moge mu ufac tym bardziej ze chodza razem do tej samej grupy na uczelni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczoraj przezylam szok
Dostał w pysk a potam ODDAŁ MI z otwartej , po czym zerwal ze mnie bieliznę i ostro wziął na podłodze w przedpokoju :( Broniłam się jak mogłam ale był silniejszy. Choć prawdę mówiąc, dawno nie miałam tak dobrego rżnięcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz... to ze tak pisało to zaden dowód.. tez miałam taka sytuacje . moim zdaniem nie powinnas go przepraszać ze go udezyłaś tylko idz i pogadaj z nim szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_sem_netoperek
koniecznie prztrzep mu jeszcze kompa, a także samochód i kieszenie wszystkich ciuchów :O To sie leczy koleżanko, wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ręce opadają :( skąd takie poglądy, metody na życie :(( zacznijcie od ustalenia co to jest zaufanie, a reszta poleci, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda mi twojego faceta.... mówię poważnie! Jak możesz go tak krótko trzymac?! jestes jakas zakompleksiona?:O on juz z nia nie jest!! tylko z tobą! trudno Ci to pojąć? ja jako kobieta mówię ci, że predzej czy poźniej się rozstaniecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczoraj przezylam szok
ja_sem_netoperek zle przeczytalas/es. napisala wyraznie, ze nie robie tego notorycznie, wrzecz przeciwnie - rzadko. leczyc to powinienes/powinnas swoja wade wzroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"skoro jestescie razem to coś to znaczy\" tak, na przykład tyle, ze tamta z nim być nie chce ... Może znaczy, a może nie. Tekie teksty jak zacytowałam, jeśli nie mają wyraźnego pokrycia w czynach, są kompletnie bez sensu, bo ludzie z bardzo różnych pobudek są ze swimi partnerami, na czele z tą, która brzmi \"jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma\" nie wydaje mi się, zeby teksty, które znalazłaś w telefonie były żartem. A nawet jeśli są w sferze żartu, to tylko dlatego, ze Twój facet z jakiegoś powodu nie może ich obrócić w czyn. Gdyby mógł, gdyby tamta się zgodziła, to by się okazało, ze z żartami to nie miało nic wspólnego. Zapewniam Cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorka,ale po co w ogole jakies durne zarty z ex? ten zwiazek sie skonczyl,wiec koniec zarcikow i ironii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość netoperek*******
to są gadki, wszystkich z nieczystym sumieniem, mój telefon leży sobie na stole i żona może sobie dzwonić z niego i przeglądać , kiedy chce, tak samo pocztę w kompie bo hasło jest napisane mazakiem na nóżce monitora, jesteśmy razem , więc po co jakieś sztuczne tajemnice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczoraj przezylam szok
812 nie zakompleksiona... po prostu wiele razy zraniona i przewrazliwiona... moze i trzymam krotko ale boje sie rozczarowania, bo wiem jak wczensiej sie zaczynalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej to uwiąż go jeszcze na smyczy:) a tak poważnie boisz się rozczarowania? Ale skoro on cie kocha to dlaczego miałby cię zostawić? trochę zaufania. Ja też piszę np. z moim byłym chociażby komentarze czy wiadomości typu "słońce" itp. mój się za to nie wkurza bo wie ze to tylko jego kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z telefonami różnie jest , w robocie mamy kolesia, co ma wściekle zazdrosną żonę i specjalnie te stare durnie wysyłają do niego esy , treści kocham cię , twoja Lolusia, czy takie inne jajca, ale to złośliwe wredne żarty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczoraj przezylam szok
wczoraj powiedzialam mu ze sie tego po nim nie spodziewalam, ze jak zrobil takie cos - glupota, nie glupota, ale naruszyl moje zaufanie i teraz skad mam mniec pewnosc ze np sie nie calowali? a on do mnie na to "ze nie, ze on nie chcial" :/ moze przejezyczenie, moze nie, ale nie mam pewnosci ze ona sie do niego nie klei, chodza razem do tej samej grupy, rozstali sie, bo on tak chcial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram odp wyżej
ja tam jednak jestem za tym zeby sprawdzac takie rzeczy. Zaufanie zaufaniem ale nigdy sie nie ma pewnosci. a tu prosze, wyszło szydło z worka. Jakby nie mial nic na sumieniu to by skrzynki nie czyscił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
czasem lepiej sie dowiedziec co w trawie piszy, niz byc oszukiwana - albo facet jest z toba i trzyma sie zasad i regul, albo... Tak naprawde, to sami decydujecie gdzie sa granice w Waszym zwiazku i to tylko Twoja decyzja co sie stanie, gdy partner te zasady narusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×