Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Koniec 5 letniego zwiazku

2 facetów na tapecie - porównanie.

Polecane posty

Gość Koniec 5 letniego zwiazku

Jestem na zakręcie życiowym. Moje serce i rozum zupełnie się rozminęły, nie wiem co dalej i chyba pójdę skoczyć!! facet nr 1: 26 lat, PW lądówka skończona na 5, 5 lat razem byliśmy. PLUSY: Duże perspektywy rozwoju, facet trzeźwo myślący o życiu (czasem jego realizm mnie przeraża), konkretne plany życiowe (ślub miał być w czerwcu nastepnego roku, teraz kupuje samochód, własne mieszkanie w wawie). Inwestuje w siebie - angielski, staże zagraniczne, wyjazdy, inne dziewczyny mu nie w głowie, nawet porno nie lubi bo mówi że to głupoty, jestem - byłam jego pierwszą poważną dziewczyną. MINUSY: mam wrażenie że jego myślenie jest bardzo prostolinijne, nie rozmawiamy ze soba ostatnio na tematy inne niż "bo w życiu trzeba walczyć", kupuje mi rzeczy przydatne a nie romantyczne (kwiatek?a po co? pójdziemy do KFC..), no i może to szczegół ale nie porafi się wysłowić (przyszłem, wzięłem...).. facet nr 2: znam o tydzień, 24 lata, pracuje za taką samą stawkę jak ten powyższy ale nie ma wykształcenia. PLUSY: świetnie mi się z nim gada, ze spotkań wracam jak na skrzydłach, złapaliśmy wspólny język, te same rzeczy nas śmieszą i interesują, jest duszą towarzystwa, baardzo zadbany, ma jakieś ciepło w oczach MINUSY: ciężki dojazd do jego miejsca zamieszkania, poza spotkaniami nie kontaktujemy się ze sobą, mam wrażenie że jak z nim jestem to nie może oczu ode mnie oderwać,a jak już sobie pójdę to nie interesuje się moimi losami.. W kropce jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoczyc kobieto jestes jebnieta, ciesz sie ze masz wybor a jak ci zaden nie pasi to zostaw obu i czekaj na tego jedynego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja rada dla ciebie
mysle ze musisz poznac jeszcze trzeciego kandydata ale ktory zarabia najwiecej i wtedy nie ebdziesz miec juz tylu dylematow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
bilans robisz? facet nie zarówka - nie wybiera sie go tak, zeby swiecil dluzej za mniejsza cene

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniec 5 letniego zwiazku
ale tu nie o kasę chodzi... to jeden z moich punktów porównania - ale finansowo stoją na tym samym poziomie.. zresztą sama zarabiam i mi na waciki wystarcza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja rada dla ciebie
buhhahha jej na waciki starcza.No tak reszte to facet musi zapewnic ksiezniczce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniec 5 letniego zwiazku
na wszystko mi wystarcza.. generalnie o tle materialnym napisałam po to żeby zakreślić charakter obydwu. Pierwszy się rozwija, ale tylko kasa mu w głowie. Drugi nie ale jest romantyczny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
zabraklo: jednego kocham bardzo, a drugiego bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja rada dla ciebie
a wiesz co ja ci powiem? trzeba miec nasrene w glowie zeby pytac obcych ludzi o rade w tej kwesti.Co to sama nie umiesz podjac decyzji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baba z problemami
Napisalas ze drugiego znasz tydzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniec 5 letniego zwiazku
myślę, że ktoś patrzący z boku może na to spojrzeć obiektywnie. Z jednym dopadła mnie stagnacja, a z drugim poczułam wyzwanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniec 5 letniego zwiazku
tak tydzień. tydzień interesujących rozmów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wanta
wybrałabym opcję nr 1. Za pięć lat może się okazać, że ten drugi, to jednak nie ten. Pierwszego już znasz, cenisz. W życiu tak naprawdę trzeba wybierać mniejsze zło, bo facetów idealnych nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baba z problemami
No to mam wrazenie ze w ogole go nie znasz i moze sie okazac, ze Cie jeszcze zadziwi... Na poczatku kazdy potrafi ladnie sciemniac. Zweryfikuj z rzeczywistoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hijadelsol
Dziękuję za poniedziałkowe poprawienie humoru, jesteś BOSKA w swoich dylematach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1-wszego, a'popos 5 lat jestes z facetem i jeszcze nie nauczyłaś go mówić po polsku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniec 5 letniego zwiazku
dzięki wanta.. zrobiłam sobie przerwę od każdego z nich.. ale właśnie bardziej ciągnie mnie do tego drugiego, choć już nie śpię trzecią noc bo czuję że jednak zraniłam pierwszego który mi ufał i planował ze mną życie, jestem zła..zła kobieta ze mnie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniec 5 letniego zwiazku
Doprawdy, niestety w tej kwestii jest niereformowalny. Nawet czasami mówi k-erownik, k-ełbasa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniec 5 letniego zwiazku
może ;S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniec 5 letniego zwiazku
daje sobie dwa dni na decyzje, a teraz wstaje z łóżka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniec 5 letniego zwiazku
pierwszego znają, nawet bardzo dobrze. co niedziela na obiadku, jakieś meble poskłada, ścianę umaluje.. jego rower stoi u mnie w garażu.. wszyscy planują już wesele.. dzieciaki uwielbiają.. drugiego nie wstydziłabym się przedstawić, z tym że musiałabym poczekać żeby się odzwyczaili od pierwszego :) tylko bałabym się sytuacji gdyby moja 3 letnia bratanica spytała"ty jesteś nowym wujkiem?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniec 5 letniego zwiazku
teraz zachowuję się jak zakochana małolatka, wszystko mnie cieszy, oczy mi się błyszczą, nie chcę jeść , spać, wszystko wydaje mi się takie piękne i kolorowe.. a jak wrócę do '1 to będzie jak było. Szczęsliwie, ale bardzo przewidywalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniec 5 letniego zwiazku
Nigdy nie myślałam, że może to się tak zakończyć i to za moją decyzją. Nie chcę żeby cierpiał.. Nie chcę go krzydzić.. Mi się uda, ale on? Tak bardzo mi szkoda że mu to robię.. Poznałam kogoś, swieże wyzwanie, a może po prostu nowa sytuacja. Zupełny spontan.. Zupełnie rozluźnienie planów życiowych, przecież miał być ślub, przecież miało być 100 la 100 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×