Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lady in White

Zakochałam się w żonatym koledze z pracy, żałosne to jest

Polecane posty

Wiem, jestem głupia i żałosna. Zakochałam się w żonatym facecie, moim koledze z pracy. Zachowuję się jak kretynka, chociaż wiem że to nic nie da. Jestem do tego stopnia zdeterminowana, że jeszcze wczoraj miałam myśli jakby tu rozbić jego małżeństwo. A wiem że tak naprawdę tego nie chcę, bo on jest z żoną bardzo szczęśliwy, mają dziecko. Tylko czuję, że jutro gdy go ponownie zobaczę znowu będę myślała jakby tu go odbić. On mnie bardzo lubi, wyskakujemy razem na obiady w pracy, sporo już o sobie wiemy, on wie, że ja jestem nim zauroczona. Ale... broni się przed bliższym kontaktem ze mną, odsuwa się gdy chce się do niego przytulić, po prostu nie chce mnie jako kogoś więcej niż koleżankę. Nawet nie mam szans jego kochanką być, bo mówi mi, że to nierealne, bo z żoną jest najszczęśliwszy na świecie. Taki super facet, a trafił na taką kretyńską koleżankę jak ja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też myślę że pisze jedna osoba
-100/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×