pytanie do forumowiczów - czy można po prawie 3 miesiącach związku...

... z pewnością stwierdzić, że to ten jedyny?? ja tak mam. :) jesteśmy ze sobą prawie 3 miesiące, mamy, ja - 26 lat, on - 25 i... kochamy się :) chcę by był ojcem moich dzieci. nigdy czegoś takiego nie czułam. i nie sądzę, bym poczuła do kogoś innego. wydaje mi się jednak, że to trochę zwariowane.. czy ktoś też tak miał?

Myślę ze wszystko jest możlwie, i może się wszystko odmienić na gorsze albo lepsze, nie da rady z góry określić czy bedziecie szczesliwi na wieki czy tez nie. Życie moze nas zaskoczyc w każdą strone.

mam za sobą kilka nieudanych związków - najdłuższe trwały 4 i 2 lata.. każdego z tych facetów zdradziłam (emocjonalnie, czasem całowałam się z innymi, czasem było coś więcej..) wydawało mi się, że jestem za młoda na związki. i tak w istocie było. teraz jest inaczej. spędzamy ze sobą bardzo dużo czasu i nie wyobrażam sobie, że mogę być z kimś innym.. wiem, że 3 miesiące to może za krótko, ale... ja mam to silne przeczucie, że to jest właśnie TEN. boję się tego wszystkiego trochę.... a jednocześnie jestem cholernie szczęśliwa! :)