Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bo do mnie często wpada

Czy czestujecie niezapowiedzianych gości obiadem???

Polecane posty

Gość bo do mnie często wpada

sąsiadka i chce dokładke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja niezapowiedzianych
gosci nie wpuszczam do domu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaniKaczorek
ma niezły tupet ta sąsiadeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo do mnie często wpada
no ja też stosuje rożne wybiegi, ale czasem sie da:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość częstuję niezapowiedzianych
jak ma dokładkę to dam jak nie mam to mówię, że nie mam w razie wizyty do zupy zawsze można wody dolać ;-) mam normalnych gości :-) idź parę razy do sąsiadki w porze obiadowej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trtr
No ja nie miewam nie zapowiedzianych wizyt a na czas zapowiedzianych przygotowuję to, co uważam że pasuje. Z sąsiadamy pozdrawiamy się tylko zwyczajowo gdy na siebie przypadkiem wpadniemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo do mnie często wpada
dwa razy mi nawet ukradla schabowego z lodowki i uciekla :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trtr
* niezapowiedzianych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo do mnie często wpada
ta sasiadka konczy wczesniej prace i czasem mam wrażenie ze patrzy kiedy ja wracam , wyłazi na klatke i zaczyna gadać. gadamy chwile, no ale wiadomo ja troche zmeczona jestem chce wejśc do domu, rozebrac sie, umyc rece, usiasc zjesc cos etc. a ona zawsze sie wprasza, pyta co mam i tez chce. jak mam cos dobrego to ZAWSZE zyczy sobie dokładke:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz ze nic nie masz
a zapytaj czy ona Cie czyms nie poczestuje, bo jestes taka padnieta, ze nie chce Ci sie nawet nic juz robic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo do mnie często wpada
niezły pomysł, jak dzisiaj ja spotkam wracajac to zapytam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty mieszkasz sama
czy z rodzina?? a ona ma rodzine?? u mnie w dom,u jest tak ze robie obiad na jeden dzien, mieszkam sama z narzeczonym wiec robie np. dwa kotlety, wiec gdyby ktos sie wprosil to mialabym problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo do mnie często wpada
ona mieszka z narzeczonym, ale w tygodniu jest sama. ja mieszkam tez z facetem, z tym ze on duzo pracuje i często wraca wieczorem. jak gotuje to to kilka róznych rzeczy, żeby codziennie w garach nie siedziec po pracy. zawsze jak wracam to mam pod ręka cos do podgrzania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja częstuję
kotleta mozna przekroić na pół i poczęstowac gościa wiadomo, że nie codziennie z kim wy mieszkacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo do mnie często wpada
ech jeszcze potrafi powiedziec że ja to jem jak chłop (w sensie że często mięso robie) a ona by tak nie mogła (co jednak nie przeszkadza jej u mnie prosic o dokładki tegoz mięsa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo do mnie często wpada
nie chodzi mi o jedzenie, ale drażni mnie taka nachalność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja częstuję
dziewczyny dobrze radzą, parę razy wproś się do niej boś zmęczona i głodna ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo do mnie często wpada
uff jestem w domu sama niezauwazona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie mozesz po prostu
pod drzwiami powiedziec jej, ze jestes zmeczona i idziesz odpoczac. swoja droga to bezczelna ta kobieta. ile ona ma lat? jest w twoim wieku? jest podla i malo w niej taktu. z takimi sie nie cykaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie mozesz po prostu
laska zeruje na tobie. wyczula, ze nie potrafisz odmowic i ma jedzenie za darmoche. jej nawet nie mozna nazwac gosciem. kto to widzial, zeby zawracac czlowiekowi dupe po pracy, jak chce odpczac, przebrac sie. zal. zmien koniecznie relacje z ta baba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy kto przychodzi. sasiadce co najwyzej kawe zaoferiuje, jakies ciasteczko. a jesli to na przyklad moja mama, albo przyjaciolka, to jak mam obiad, to oczywiscie czestuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo do mnie często wpada
ona ma 30 lat, ja troche mniej. jest niby miła, ale meczy mnie jej gadanina na dłuższa mete, poza tym mało ją znam i szczerze to niezbyt lubie. kilka razy ją wyhamowałam tak na bezczelnego zamknełm drzwi przed nosem , bo słowa do niej za bardzo nie trafiają:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżagasi
wcale jej nie dawaj obiadu - powiedz, że masz niestety tylko dla domowników przewidziany obiad - i mów tak zawsze. no ale są tacy ludzie. ja wynajmowałam koleżance pokój za marne grosze, a ona mi w zamian spraszała do chaty ludzi z całej polski, znajomych z całego życia i zostawiała obcym facetom klucze. już nie mieszka :) ufffffff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie mozesz po prostu
ze tez sa tacy lludzie, zero wstydu, honoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neneneneiki
moj tata mial taka szefowa w pracy ktora akurat byla nasza sasiadka w klatce.ona tez przychodzila codziennie po pracy do nas na obiad...uznala widocznie ze jak sie znamy dobrze i jestesmy sasiadami a na dodatek jest szefowa ojca to jej wszystko wolno!ja bym jej na miejscu mojej mamy nie dala kawalka kartofla!wiem wredna jestem,ale taka prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo do mnie często wpada
dzieki dziewczyny za Wasze spojrzenie na sytuacje i rady:) nie zyczę nikomu takiej sąsiadki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama prosi
Czy jej proponujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo do mnie często wpada
na początku kilka razy proponowałam, teraz sama juz na klatce pyta co mam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo do mnie często wpada
ja nie jem po pracy bo jadłam wczesniej to dopytuje czy mam cos dobrego:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo do mnie często wpada
*jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×