Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pudelcza natura

Spółdzielcze- własnościowe czy wspólnota mieszkaniowa?

Polecane posty

Gość Pudelcza natura

???? jak to jest? co lepsze? tak szczerze? czy mając mieszkanie spółdz.własnościowe mogę je sprzedać? czy mieszkanie bez księgi wieczystej jest gorsze/lepsze? czy w którymś przypadku odpowiadam za długi spółdzielni? czy mogę kupić mieszkanie bez księgi wieczystej? ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzi
czy mając mieszkanie spółdz.własnościowe mogę je sprzedać? TAK czy mieszkanie bez księgi wieczystej jest gorsze/lepsze? NIE czy w którymś przypadku odpowiadam za długi spółdzielni? TAK,jeśli jesteś człomkiem tej spółdzielni czy mogę kupić mieszkanie bez księgi wieczystej? dawniej TAK, teraz NIE WIEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie znam się na wspólnotach, ale ze spółdzielczymi wlasnościowymi jest tak: księgę możesz mieć, ale nie musisz jak kupujesz na kredyt, to bank potrzebuje księgi, żeby dać wpis o zastawie hipotecznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pudelcza natura
nie kupuje na kredyt babka nie ma księgi wieczystej nie wiem czy to nie stanowi problemu mieszkanie spółdzielcze własnościowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocia natura D
Mając spółdzielcze własnosciowe zawsze możesz je sprzedać. Możesz je także wynająć bez zgody spółdzielni i możesz je wykupić ( jeśli ma uregulowaną kwestię gruntów na którym stoi) w odrębną własność Możesz także założyć mu księgę wieczystą Zalety: z reguły ogrzewanie ma miejskie i jest rozliczane w czynszu więc wychodzi taniej niż ogrzewanie piecem gazowym, a w tych nowszych mieszkaniach praktykowane są takie właśnie rozwiązania spółdzielnia ma duży fundusz remontowy i łatwiej jest przeprowadzać wszelkiego rodzaju remonty wady: jednak jest spółdzielcze i masz stosunkowo niewielki wpływ na wymiar czynszu Mieszkanie na prawach odrębnej własności jest po pierwsze droższe i to sporo. Po drugie - jeśli budowane w ostatnich latach często ma ścianki wewnętrzne z nida - gipsu :O. Weź sobie powieś na tym szafkę kuchenną :O Jesteś członkiem wspólnoty, w której decyzje podejmowane są metodą 50% członków +1 czyli większość. Jeśli ludzie się nie dogadają to NIGDY nic nie zadecydujecie w kwestii mieszkania. Fundusz remontowy wspólnoty dopiero się tworzy, więc wszelkie remonty konieczne zwykle robione są NA KREDYT bankowy który obciąża hipotekę mieszkań No, ale mieszkanka są nowsze, ładniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocia natura D
babka nie ma księgi wieczystej nie wiem czy to nie stanowi problemu Zadnego. Ale dowiedz się w spółdzielni jak to jest z gruntem na którym stoi blok. Od tego zależy możliwość wykupienia mieszkania w odrębną własność w przyszłości. Poza tym parę lat wstecz taksa notarialna przy zakupie takich mieszkań była ZDECYDOWANIE niższa niż przy zakupie mieszkań z KW. Czyli parę złotych zostawało ci w kieszeni. Jak jest dziś to nie wiem, ale każdy notariusz ci powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pracowałam mogę powiedziec
Kochani SPÓLDZIELNIA TO PRZEZYTEK Nie masz zadnych praw jesteś trybikiem w systemie rządzi Prezes i jego swita sa NIBY te grupy członkowskie raz do roku ale to jest pic na wodę ustawione wszystko Jest takie powiedzenie że spóldzielnia to jest taka mała komuna państwo w państwie i to jest swieta prawda Nastepnie pracowłam we Wspólnocie Miszkaniowej nie ma żadnego przyrównania jak sie traktuje tu a tu. W spóldzielni jestes obsługiwany jako natrętny petent. Natomiast we wspólnocie mówi sie przyjdą dzis WŁAŚCICIELE i TAK SAMO INACZEJ SIE ICH TRAKTUJE Nie zastanawiaj sie nawet odp jest jasna co wybrac:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pudelcza natura
mam pytanie do kociej natury: jesli mieszkanie nie zostało wykupione ( bo nie ma uregulowanych gruntów ) to czy można je sprzedać? jeśli nie jest wykupione to mam do niego prawa czy nie? skoro płace za nie 150tyś? to co jeszcze je muszę później wykupić???? nie kapuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pudelcza natura
no właśnie mieszkanie które chce kupić należy do spółdzielni. nie ma tam wspólnoty mieszkaniowej;/ do tego nie ma księgi wieczystej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie musisz wykupować przy kupnie mieszkania "spółdzielczego", niezaleznie od kwestii gruntów, na którym stoi blok, masz prawo je sprzedać, wynająć itd. Jestem właśnie świeżo po zakupie takiego mieszkania. Nie miało księgi wieczystej ani nie było wykupione. Przy zakupie za kredyt hipoteczny w umowie kupna- akcie notarialnym - notariusz zobowiązuje się założyć dla tego mieszkania księgę wieczystą i wpisac w tą księgę właścicieli czyli mnie i zastaw hipoteczny, czyli bank - na jaką kwotę i do jakiego czasu (data spłaty ostatniej raty kredytu) Oczywiście zalożenie takiej księgi kosztuje i kazdy wpis do niej również, czyli np. za 20 lat, jak wykreślę bank z tej księgi, to też cos tam zaplacę. Nie pamiętam, jakie dokladnie byłby składniki całej opłaty u notariusza (podatek, księga, jego prowizja itd), moge na gg podac Ci kwote ogólną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocia natura D
Po pierwsze nie sluchaj wywodów panny powyżej bo OPRÓCZ tego jak gdzie jestes traktowany ( tu trochę racji ma) musisz patrzeć ILE ZA CO ZAPŁACISZ. Już wyjaśniam mając spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu jestes właścicielem LOKALU - i możesz na tym LOKALU sobie założyć KW. Natomiast właścicielem BUDYNKU jest spóldzielnia. Co do gruntu to jest różnie. w mieszkaniach działających na zasadzie wspólnoty mieszkaniowej, z odrębną własnością jesteś właścicielem LOKALU, CZĘŚCI BUDYNKU i proporcjonalnej części GRUNTU bądź PRAW DO GRUNTU ( jesli np. grunt jest dzierżawiony od miasta) Teraz pytanie: z czyjej kasy naprawiamy dach jak przecieka w obu wersjach własności? Rozważ sobie. Jest możliwość WYKUPIENIA mieszkania spółdzielczego własnościowego tak, aby stało się mieszkaniem z prawami odrębnej własności. Aby to zrobić grunt pod budynkiem MUSI być W CAŁOŚCI albo własnością spółdzielni albo dzierżawiony przez spółdzielnię. A z tym w praktyce jest różnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pudelcza natura
ale księgę wieczystą mogę sobie założyć prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pudelcza natura
czy jest jakiś zasadniczy minus posiadania księgi wieczystej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocia natura D
możesz, ale tylko na LOKALU bo jesteś właścicielem tylko lokalu. Do końca br są w miarę preferencyjne warunki dla wykupu od spółdzielni proporcjonalnej częsci gruntu tak, aby z mieszkania własnościowego spółdzielczego zrobić mieszkanie typu ODRĘBNA WŁASNOŚĆ. Dlatego też radzę ci aby zorientowac się w spółdzielni jak to wygląda w przypadku tego konkretnego budynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli jeśli
jeśli nie zaciagasz kredytów to księga wieczysta jest ci niepotzrebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocia natura D
zy jest jakiś zasadniczy minus posiadania księgi wieczystej? - róznica w taksie notarialnej w przypadku sprzedaży ( z KW płaci się więcej, przynajmniej tak było parę lat wstecz) - mając KW jesteś właścicielem "pełnym", de facto twoi wierzyciele mogą się sądownie domagać się wpisania ich do KW jesli nie mają innej możliwości odzyskania swoich pieniędzy. Jeśli nie masz KW to tylko zus i skarbówka zdaje się mogą domagać się, aby założyć na twoim mieszkaniu przymusowo KW i wpisać ich na hipotekę. Inni wierzyciele nie mają takiego prawa Wszystkie pozostałe cechy KW to już plusy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×