Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość RoztrzęsionaOsiemnastolatka

TA SYTUACJA WYKAŃCZA MNIE PSYCHICZNIE

Polecane posty

Gość RoztrzęsionaOsiemnastolatka

Więc tak. Mój chłopak, z którym jestem od ponad grubo 3 lat - prawie 4., wyjechał zagranicę pracować, mieszka u swojej ciotki. I tu zaczął się cały problem. Nie dość, że sama się obawiam tego całego jego pobytu tam, nie mam w domu za grosz wsparcia. Od matki ciągle słyszę, że skąd mogę wiedzieć, że mnie tam nie zdradza, że jeszcze się okaże, że kopnie mnie i w dupę i na tym się skończy. Ja z nim ciągle utrzymuję kontakt, ale przez to co wpaja mi mama, mam nieustanne paranoje, byle wyjście na miasto po chleb, a ja mam już rozmyślam, że może się z kimś umówił itp.:/ Dzisiaj aż się z nim o to pokłóciłam, bo moje samopoczucie związane z obawą o zdradę zaczęłam przenosić na niego, wypytując go itd. W końcu się zdenerwował, bo już z kilka dni go o to męczę i zszedł z gg. Czuję się fatalnie.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to czemu dopusciłas do takiej sytuacji? Trza było wspolnie podjac decyzje albo jedziemy razem albo zostajemy w Polsce. Dziwka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RoztrzęsionaOsiemnastolatka
ja się kochany jeszcze uczę, a on oblał studia. a dziwka to ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RoztrzęsionaOsiemnastolatka
on? 2 lata ode mnie starszy idioto. a jak chcesz tak bardzo wiedzieć przezylam z nim swoj 1. raz jak miałam 16 lat więc odbij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RoztrzęsionaOsiemnastolatka
idź sobie zwal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwalisz mi? rozumiemi? ;*** Chodz bo ci sie cipka zarosnie ha hahahahahah ah aahah ha a ahah aha ha ahhahahahahahaha ahh ahah ah ah ah hahahaha hahah ahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RoztrzęsionaOsiemnastolatka
Człowieku naucz się czytać ze zrozumieniem, bo jestem w stanie wywnioskować, że ty nawet jeszcze podstawówki nie skończyłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafijka
Ja bylam wiele lat temu w takiej sytuacji. Moja mama tez ciagle gadala. Niestety , niczego dobrego nie moge napisac bo zwiazek sie rozpadl. To zalezy od czlowieka , wiele zwiazkow potrafi przetrwac takie rozstania a inne nie. Powiem Ci tak: gdyby on sobie mial tam kogos znalezc , nie musialby wyjezdzac - tutaj zrobilby to samo. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przeszło Ci chociaż przez świadomość jedno połączenie nerwowe, iż robie sobie żarty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halina 43 Kielce
to dlaczego nie puszczasz szpary innym? On tam pewnie rucha nawet staruszki na wózkach, oj ty biedna durna suko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafijka
Jeszcze jedno Co doradze : nie rob mu awantur z tego powodu i nie badz zazdrosna - to go zniecheci do Ciebie ; bedzie sie coraz rzadziej kontaktowal. No , trzymaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak na serio to zarty głupawe zreszta, nie bierz tego do siebie :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam
ja bylam w takiej syt - moj chlopak wyjechal do szkocji a ja zostalam zeby skonczyc studia. bylo bardzo ciezko, tez mialam watpliwosci ale jak tylko sie odwiedzalismy to bylo o wiele lepiej. wiec moze zaproponuj ze przyjedizesz do niego chociaz na dlugi weekend albo popros zeby cie odiwiedizl i zobaczysz czy nadal sa dobre stosunkki miedzy wami. teraz samoloty sa bardzo tanie wiec nie wydasz fortuny a poza tym jesli on tam pracuje to napewno bedzie go stac zeby Ci kupic bilet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halina 43 Kielce
Na pewno cie zdradza ten twoj misio. Pewnie teraz lize szparę albo odbyt jakiejś murzynki. A ona szlifuje mu lufę do polysku. A ty siedź z palcem na łechtaczce durna szmato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekipa tvn
opowiedz nam swoja historie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja droga - albo mu ufasz, albo nie znasz go 4 lata, to powinnaś sama wiedzieć jaki on jest nie słuchaj sugestii ze strony mamy, każdą jej wypowiedź kwituj tekstem, że go znasz i mu ufasz a chłopaka nie męcz też jestem w związku na odległość, wyjechałam prawie po 5 latach razem, widujemy się na pewno częściej niż wy, ale też mój partner rzucał pod moim adresem podobne podejrzenia, wypytywał - to bardzo męczy i irytuje, zwłaszcza jeśli ma się czyste sumienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×