Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość holercia jasna no

Mam jej już dość!!!

Polecane posty

Gość holercia jasna no

O kogo chodzi?? Omoją "kochaną" przyszłą teściową!!! Wpiernicza się do wszystkiego, uważa się za najmądrzejszą, lubi o wszystkim wiedzieć i na wszystko mieć wpływ. Przyzwyczaiła się. jest prezeską wielkiej firmy, niestety z nią mieszkamy, na szczęście ona na górze z tym swoim pantoflarzem mężulkiem a my z narzeczonym na dole. Pieprzeni alkoholicy, codziennie wieczorem chleją jakieś whisky, i inne trunki. Nie mają znajomych, nigdzie nie chodzą (poza pracą), syna traktują na zasadzie przynieś, podaj, pozamiataj. Na szczęście się nie daje, ale awantury są. Ma suka pecha. Bo ja jestem równie wredna jak ona i się cipie nie damy :P nażeczony też ma jej po uszy. A przez to że chleje wieczorami, w ciągu dnia nie można się znią dogadać. Jest roztrzepana, o wszystkim zapomina i potem ma do wszystkich o wszystko pretensje. Chleje z mężulkiem już ok 10 lat codziennie wieczorem i sama nie wiem, jakim cudem ta jej firma tak świetnie prosperuje. A kasa to jej już tak do głowy uderzyła, że poza kasą nic się nie liczy. nawet jej własne dzieci!!! :( musiałam się wygadać, bo mnie wkurwiła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z o.o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z o.o
a czym cie wkurwiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhmmmmmmmmmm
a czemu nie mozecie sie gdzies wyprowadzic ?? czego oczy nie widza , tego sercu nie zal ...... --> nie bedizecie jej widziec to i mniej bedzie to wkurzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freeeeeeeeeeeeeee
nieźle to są ALKOHOLICY nie da sie zyc z takimi!!! wyprowadźcie sie jak najszybciej jeszcze pytanie - zanim wyszłaś za mąz wiedzialąs ze bedziecie mieszkac z nimi? znałas ich? wiedziałas jak zyja? a moze sorki ,,ujeła cie" zamożnośc przyszłego męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierzę że to czytam
niestety z nią mieszkamy, na szczęście ona na górze z tym swoim pantoflarzem mężulkiem a my z narzeczonym na dole. Oczywiście ty współfinansowałaś locum? Czy tylko mieszkasz u kobiety którą określasz mianem suki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freeeeeeeeeeeeeee
do osoby powyzej oooo jak ładnie ujęłąs to co mialam na mysli! Mieszkac u tesciów za free to dobrze, ale znosic ich tryb zycia to nie laska jak matke meza mozna nazwac ,,suka" oj nie podobasz mi sie kolezanko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nie wierzę że to czytam
jak nie masz pojecia o czym piszesz to sie nie wypowiadaj autorko nie daj sie !! ja tez jestem skazana na tesciow alkocholikow i do tego wrednych jak skur... najlepiej ich olej , ja sobie w kasze nie daje dmuchac ale pamietaj , takim lepiej przytakiwac- a robic swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierzę że to czytam
jak nie masz pojecia o czym piszesz to sie nie wypowiadaj autorko nie daj sie !! ja tez jestem skazana na tesciow alkocholikow i do tego wrednych jak skur... najlepiej ich olej , ja sobie w kasze nie daje dmuchac ale pamietaj , takim lepiej przytakiwac- a robic swoje skazana? A to ktos cię do kaloryfera za nogę przykuł czy masz areszt domowy? Moja droga dorosli ludzie MAJĄ PRAWO WYBORU miejsca zamieszkania, a i lokali na rynku na wynajem nie brakuje. Jeśli korzystasz z czyjejś - jak by nie było GOŚCINNOŚCI bo tak ci taniej/wygodniej to już twój WYBÓR :P tak trudno to pojąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freeeeeeeeeeeeeee
do nie wierzę że to czytam PIEPIERAM CIE! Mam nadzieje ze twoja teściowa trafi na to forum i jeszcze dziś wystawi Wam walizki za drzwi he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdhhfdhfdhfgh
jakie wy wszystkie biedne "skazane" na teściową... jest tyle wyjść - wrócić z podkulonym ogonkiem na garnuszek rodziców albo sie w końcu KURWA USAMODZIELNIĆ i zacząć dorosłe życie - czyli zamieszkać razem z mężem w nowym miejscu, które sami utrzymujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holercia jasna no
nie działała mi kafe dlatego nie pisałam, więc tak dól jej domu za własną kasę wyremontowaliśmy, wprowadziliśmy sie bo ona i tak chciała to wynająć. Utrzymujemy się sami, mamy osobne liczniki i sami rachunki płacimy za wszystko. Dopóki sie nie wprowadziłam, nie wiedziałam, jaka jest, a mój narzeczony od czasu podstawówki mieszkał u babci bo mamunia nie miała czasu go wychowywać, także sami nie mieli ze sobą kontaktu. U babci jest zbyt ciasno, żebyśmy razem mieszkali- małe 2pokojowe mieszkanko o powierzchni 32 metrów kw. Gdy padła decyzja o mieszkaniu razem, to przez pól roku wynajmowaliśmy. Płaciliśmy prawie 2000 miesięcznie i po prostu nas nie było stać. Oboje spłacamy jeszcze kredyt studencki. Dodam, że pochodzimy z bardzo drogiego miasta, i cena mieszkania 40 metrowego to ponad 400 tys (10 tys za metr to najtaniej i czasem jeszcze do remontu) Nie mieliśmy wyjscia i dlatego się do nie wprowadziliśmy. Na moich rodziców nie możemy liczyć, ja pochodzę z domu dziecka :( oboje zarabiamy ok 3000zl, z czego prawie 2000 mamy różnych rat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdhhfdhfdhfgh
no tak ty jeszcze nawet nie wyszlaś za niego za mąż a już jesteś "skazana" na teściową.. biedactwo... nie wiem jakoś wszystkie młode pary lub małżeństwa jakie znam swoją wspólna drogę zyciowa zaczynają od samodzielnego mieszkania i utrzymywania sie razem (z dwóch pensji się przecież da). ja tu się aktualnie martwię jak się utrzymać samej z jednej marnej pensji po przeprowadzce do większego miasta, gdzie nikt mnie nie przygarnie pod dach (nawet para alkoholików). skąd się takie niemoty jak ty biorą to nie wiem. jeszcze dodaj że jesteś w ciąży, bo tak jakoś wyszło i nie mam więcej pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holercia jasna no
mamy zamiar się bardziej usamodzielnić, 2 miesiace temu otworzyliśmy własną firmę, ale na początku niestety zawsze jest więcej wydatków niż dochodu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holercia jasna no
i dopóki nie spłacimy kredytów studenckich nie mamy szans na kredyt hipoteczny fdhhfdhfdhfgh- jak widać potrafisz tylko po mnie jeździć i nie próbujesz zrozumieć sytuacji, my startujemy od zera, nie mamynikogo kto by nam dał jakąkolwiek pomoc po drugie, to że "teściowa" chodzi naprana, i grzebie nam w papierach i innych rzeczach jest ok taK?? i to że założylismy sobie zamek, żeby nie mogła wejść do nas a jak byliśmy w pracy wywarzyła drzwi to też oki?? No suer. Jak jesteś taka mądra to powiedz co możemy zrobić, żeby dostać kredyt, kupic mieszkanie i się wyprowadzić. Harujemy po 14 godzin na dobę, żeby firmę rozkręcić, ale jak pisałam wczesniej, na razie mamy więcej wydatków niż dochodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holercia jasna no
fdhhfdhfdhfgh teraz jak już znasz sytuację milczysz?? Nie masz już nic mądrego do powiedzenia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holercia jasna no
my juz naprawdę nie wiemy co robić, staram się być miła, grzeczna i wogóle... ale nie znoszę jak mi ktoś w rzeczach grzebie :( :( mam nadzieję, że jak rozkręcimy firmę i trochę odłożymy, to uda nam się z kredytem. Ale nawet nie mamy nikogo, żeby nam ten kredyt poręczył. Na moich rodziców nie ma co liczyć, już pisałam dlaczego... Musimy się trochę przemęczyć i może za rok/ dwa się wynieść. A do tej przemądrzałej- nie jestem w ciąży, nie zgadłas :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holercia jasna no
co za debile---- dzięki kochana, zwykle jestem opanowana, ale dzisiaj rano tak mnie wkurzyła, że musiałam odreagować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mihr-un-nisa
Jak ci się nie podoba to się wyprowadź :D A jak cię na to nie stać to sie nie baw w zakładanie rodziny albo siedź cicho :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mihr-un-nisa
A, i jeszcze jedno... Jak by nie było, mimo remontu, u siebie nie jesteś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierzę że to czytam
przemądrzała nie wierzę że to czytam NIE SIEDZI BEZUSTANNIE NA KAFE aby odpowiadać natychmiast rozwydrzonym panienkom. Pierwsze słyszę, aby do wynajęcia pokoju badź kawalerki u obcych ludzi ktoś wymagał aby lokator miał spłacony kredyt studencki! To jest proste jak budowa cepa: nie pasują ci reguły narzucone przez włascicieli lokalu to się WYPROWADZASZ a nie trąbisz na kafe jaka ta matka chłopaka suka ona - w przeciwieństwie do ciebie jest u siebie w domu :P i jesli ma ochotę może tam zrobić bibę na golasa, wejść do dowolnego pomieszczenia czy uchlac się do nieprzytomności. Ja startując w dorosłe zycie MUSIAŁAM zacząć od pracy najemnej a nie własnej firmy własnie z tego powodu, że potrzebowałam pewnych dochodów na opłacenie najmu. :P Poza tym - wydaje mi się, że ty też masz swoich rodziców, prawda? Może oni was przygarną, albo sfinansują wynajem? Dlaczego obca kobieta jaką dla ciebie jest matka twojego chłopaka ma się użerać z tobą? Powodów nie widzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierzę że to czytam
No i jeszcze jedno - nie wiem jakie ty masz wymagania odnośnie mieszkania, ale własnie znalazłam kawalerkę na warszawskiej ochocie za 199 tysięcy http://www.oferty.net/mieszkanie-na-sprzedaz-jednopokojowe-grojecka-ochota-warszawa,m13105271 fakt, że do remontu, ale to nie wychodzi 10 tys/m2 - a nie ma chyba drozszych mieszkań w tym kraju niż kawalerki w wawie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie prawda
co czytac nie umiesz? ona jest z domu dziecka a ze ten dom starej nalezy to nie znaczy ze ona im w papierach grzebac moze zamek rozwalac itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierzę że to czytam
nie doczytałam tego akurat. Oczywiście, że kobieta taktem się nie wykazuje. Ale ona - w przeciwieństwie do autorki JEST U SIEBIE i można ją tylko zaakceptować :P albo zmienić miejsce zamieszkania. Ale autorka - mimo, że twierdi iż pochodzi z domu dziecka wymagania ma... u babci za mało miejca ( wychowałam sie w takim mieszkanku. Była nas czwórka i nikt nikomu nie przeszkadzał), u obcych za drogo Nosz qrwa coś za coś :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wery goood is good
to ze twoja przyszła tesciowa pije whyski to tobie nic ddo tego , siedzisz z facetem na dole to siedz ... a tesciowa jak sie wtraca to zwróc jej uwage , A PO DRUGIE , wydaje mi sie ze chciałes uroczyscie ogłosić na tym forym ze masz faceta z bogatej rodziny , ze stac ich na whyski ze jest duza firma , sory kochana , ale po co nam to wiedziec ???????????, a skoro obecnosc twojej tesciówki tak cie bulwersuje , to powiedz jej ładnie pa pa i sie wyprowadzaj z tamtąd , a po trzecie skoro sobie psychicznie nieradzisz z tym , to pomocy ci udzieli "psycholog" powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×