Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anka...

Problem z ojcem który wyróżnia moje dzieci!!! Jedno gorsze drugie lepsze.

Polecane posty

Gość anka...

My z mężem mamy dwóch synów. Rodzice mojego męża traktują jednego i drugiego wnuka jednakowo, moja mama też. Problem jest taki że gorzej jest z moim tatą, który po prostu mojego starszego syna nie lubi, młodszego wnuszka uwielbia. Co gorsze okazuje swoją niechec do jednego i milosc do drugiego pokazuje to zawsze jak przychodzi do nas, ja z mężem też kochamy jedno i drugie dziecko tak samo tylko nie mam pojecia jak mój ojciec może się tak zachowywac? Przecież jest to przykre dla dziecka jeśli jedno jest wyróżniane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mialam
moja babcia od strony mamy (jest jedynaczka) zawsze faworyzowala mojego brata (jestem facetem). Do mnie miala zal ze nie bylem dziewczynka - chiala miec wnuczke. W konsekwencji nigdy jej nie lubilem i nie szanowalem ... nawet na pogrzbie nie plakalem, co bylo szokiem dla ludzi. Wiem to przykre ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem tak bywa
:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka...
Wiem to jest bolesne, bo mój starszy syn jak coś przeskrobie to zawsze był przez mojego tate jest krytykowany i to ostro, młodszy wnuszek...jego ukochany dziadziuś zawsze staje w jego obronie. Tylko nie wiem jak ktoś sobie może nie zdawac sprawy że dzieci nie powinny byc faworyzowane tylko traktowane jednakowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka...
Nie znam powodu takiego zachowywania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta mlodszaaa
Wiesz.. kiedyś miałam tak, że (chodzi tu o mojego tate) jak np. wracał z pracy to oczywiście mówił wszystkim hej.. potem szedł do mojej starszej siostry zawsze z nią gadał.. jak widział, że coś nie tak to ją wypytywał.. co się stało itd. A jak mi np. z jakiegoś powodu było przykro to nie przychodził do mnie. Miał to gdzieś. szczerze to mnie to mało obchodziło, ale któregoś razu poprostu stałam niezauważona a on ją przytulał i cos tam gadał.. wtedy poczułam się źle. Na miejscu tego twojego starszego syna wgl nie spotykałabym się z twoim tatą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem tak bywa
Spytaj go dlaczego tak się zachowuje :-O może ci to wyjaśni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka...
Wiem że on nie powinien sie z nim spotykac, tylko moj ojciec czasami sam do nas przychodzi, nie wiem nawet o co mojemu ojcu chodzi i co on ma do starszego syna, co jest bardzo upokarzające dla dziecka. W końcu to są jeszcze dzieci, gdzie jedno ma 9 a drugie 7 lat. Ja nie umiem sama sobie tego wytlumaczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem tak bywa
Nie przejmuj Cię, uważam że to mimo wszystko nie jest tragedią :-O :-O takie rzeczy się zdarzją :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo mężczyźni w
przeciwieństwie do kobiet nie kochają dzieci za to że są tylko za to jakie sa. Widocznie drugi się nie stara. Matka daje dziecku bezwarunkową miłość i bezpieczeństwo a ojciec uczy życia w świecie i tego że na miłość i inne rzeczy trzeba zasłużyć... zamiast ojciec możesz użyć słowa mężczyzna a matka kobieta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka...
Może to i racja że nie ma się czym przejmowac? Sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita8557
a moze wystarczy porozmawiac z dziadkiem, zapytac dlaczego sie tak zachwouje? oze taka rozmowa cos pomoze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, skąd to się bierze, ale u mnie w sumie w domu było tak, że zawsze czułam, że mój ojciec bardziej mnie niż moich braci. Jakoś szczególnie im tego nie okazywał, ale ja to widziałam i chłopaki też..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka...
bo mężczyźni w przeciwieństwie do kobiet nie kochają dzieci za to że są tylko za to jakie sa. Widocznie drugi się nie stara. Matka daje dziecku bezwarunkową miłość i bezpieczeństwo a ojciec uczy życia w świecie i tego że na miłość i inne rzeczy trzeba zasłużyć... zamiast ojciec możesz użyć słowa mężczyzna a matka kobieta Mój ojciec nie ma byc dla moich dzieci ojcem tylko dziadkiem to, a poza tym dziadkiem jest tylko dla mojego młodszego syna. Co do miłości bezwarunkowej którą wedlug ciebie kobieta jest zdolna tylko tak kochac dziecko to sie mylisz, moj maz kocha obydwu synow i traktuje ich jednakowo mimo tego ze jest mężczyzną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem tak bywa
🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moi dziadkowie sie zachowywali
(i zachowuja) w stosunku do swoich dzieci. Moja mama z tym zyje juz tyle lat. Przykre ale nic nie poradzisz. Taki czlowiek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka...
Taki człowiek. To wytlumacz mi dla czego w stosunku do mojego mlodszego syna zachowuje sie tak wspaniale, rozpuszcza go jak dziadowski bicz bo tak jak a do mojego starszego syna czuje taka jakby obojetnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem tak bywa
Może twój młodszy syn jest do niego podobny? :-O nie pomyślałaś o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka...
No moze troche, ale w koncu to nie jest powod by odrzucac jedno dziecko i faworyzowac drugie. Mnie sie to jakosc w glowie nie miesci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka...
Czyli wychodzi na to że mój starszy syn nie powinien sie znajdowac w otoczeniu mojego taty bo to go krzywdzi, jesli chodzi o mlodszego to jemu kontakty z dziadkiem nie szkodza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem tak bywa
:-) tak bedzie najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość non stop
Nie przejmuj się, takie rzeczy zdarzają się w życiu :-) mężczyźni inaczej zachowują się w stosunku do dzieci :-O i w przeciwieństwie do kobiet nie umieją kochac wszystkich :-O tylko któreś dla mężczyzny zawsze będzie lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka...
Wiem że czasem się tak zdarza, ale trudno nie bede się tym przejować bo nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×