Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agG.

nalog ciecia sie...

Polecane posty

Gość agG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agG.
to co robie jest zalosne...za kazdym razem gdy tylko cos zlego sie stanie ide po zyletke....co mam robic? boje sie ze kiedys zle skoncze;(.pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do psychologa marsz zostana Ci blizny na cale zycie:-O musisz z tym skonczyc a sama sobie pewnie nie poradzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porada
natychmiast idź do psychologa! Ten stan się pogłębia! Piszę serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agG.
wiem ale ja niechce isc do psychologa,mama o tym nic niewie i niewiem co mi zrobi gdy sie dowie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyeryty
Bądź konsekwentna. Jeśli na własne życzenie robisz z siebie osobę chorą psychicznie, to obwieść to światu, w tym mamie w pierwszej kolejności. Miłego ubezwłasnowolnienia i pobytu w wariatkowie ze śliniącymi się debilami życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie musisz mówić mamie, możesz poprosić o pomoc innego dorosłego albo nawet pójść do psychologa sama (chociaż to zależy, ile masz lat, jak mniej niż 16 to raczej musisz iść z kimś dorosłym). Ale nie bój się porozmawiać z mamą - nie musisz jej mówić, że się tniesz, wystarczy, że powiesz, że masz problemy, o których nie chciałabyś porozmawiać z psychologiem. Poza tym Twoja mama sama prędzej czy później zauważy rany albo blizny i sama się domyśli. Ja też to robiłam i moja mama zauważyła... I też bałam się, co może zrobić, jak się dowie... A ona tylko ze mną porozmawiała, pytała, czemu to robię. Nie powiedziałam jej, ale nie wściekała się, była tylko zmartwiona. Musisz iść po pomoc, bo sama sobie nie poradzisz, będzie tylko gorzej. A blizny zostaną na całe życie - tym gorsze, im później poszukasz pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agG.
moja mama bedzie zla jej powiem co robie...u mnie w domu zawsze to ja jestem ta najgorsza,przezemnie sa problemy i przezemnie wszystko jest zle...niewiem co robic.;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz pójść do psychologa. A może w Twojej szkole jest jakiś? Chyba powinien... Albo spróbuj porozmawiać z jakimś zaufanym dorosłym, może z jakąś ciocią czy wujkiem, albo z wychowawczynią... Musisz poszukać pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o zasrana emo girl pamiętaj tniemy się wzdłuż żyły nie w poprzek raz a pożądnie. Fucking emo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agG.
ej ja nie jestem emo ;/..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×