łojotokowe zapalenie skóry

Przez jakies dwa tygodnie swędziała mnie twarz ,miałam małe plamki czerwone.Z dnia na dzien plamek przybywało i miałam wrażenie kucia igłą,najbardziej swędziała mnie broda i kawałek czołaWkońcu jak zaczęło mnie to boleć to poszłam do dermatologa,opowiedziałam wszystko ze szczegółami,pani nie była zbytnio zainteresowana i usłyszałam :łojotokowe zapalnie skóry.Rozśmieszyło mnie to ,bo od urodzenia mam suchą skóręi nigdy w życiu nie miałam trądziku!Pani zapytała czy jest łupież,no jest od jakis 15 lat,jest i nie ma ,wraca i odchodzi.Przepisała mi 2 maści i krem nizoral.Wysmarowałam sie na noc żeby sobie ulżyc i na prawde tak sie stało..ulga niesamowita.Rano było znacznie lepiej,ale poczytałam na internecie o tej maści poniewaz dermatolog mnie przestrzegł,że mogę jej uzywać 3 dni ,bo to maśc sterydowa!No i używałam ja 3 dni.Po 5 dniach mam to samo,twarz mnie boli ,pełno kropek ,swędzi i co dalej??Niech mi ktoś powie co to jest?i jak mam to wyleczyc??rany

juz nigdy tego zapalenia lojokotowe skóry nie wyleczy się to juz będziesz z tym problem walczyla do konca życia poprostu twój organizm nie produkuje wystarczających organizmowi przeciw łojokotowemu zxapaleniu mozna tylko zaleczyc ale zawsze to będzie się nawracało przykro ze tak piszę ale sam się z tym zmagam od 10-lat smutne to jest ale taka jest rzeczywistość

Ja tego nie rozumiem,skąd to zapalenie ?Czy ktos mnie zaraził tym?Dlaczego nie da sie tego wyleczyć?Muszabyć antybiotyki,lekarstwa co kolwiek?Do konca życia twarz mnie bedzie bolała,bedzie czerwona..nie to niemozliwe!