ja 23 lata, ona 30. zwiazek bez przyszlosci?

do jbdvvcd to nie o tolerancje chodzi,ale o podchodzenie do zycia.

pewnie tak :) jest normalny bo nie przyprowadzi starszej :) a jak sie poczujesz kiedy ktos mlodszy toba sie zainteresuje?? wynika z twojego rozumowania ze poczujesz sie nienormalna :) moze i dobrze. oczy ci sie otworza ze tez idealna nie jestes

d44211 :-) a skad wiesz,z enie miałam do czynienia ze starszymi od siebie i mlodszymi :-) Moze moje spostrzezenia sa takei jakie sa ,bo cos na ten temat wiem :-)i moze wiem jak zakrecic 23 latkeim :-)

wlasnie dlatego tyle historii krazy o wrednych tesciowych...ty tez bedziesz jedna z takich:(..a podejscie do zycie kazdy ma inne..a mianowicie czesto oparte o wlasne porazki zyciowe

wiesz jak zakrecic? a czym ty mozesz zaimponowac? moze i masz cialo, ale dla normalnych facetow wazny jest intelekt. a tego ci niestety brakuje... :)

do jbdvvcd akurat ja nie mam zanych poirazek zyciowych :-) za cwana jestem.Umiiałam i umiem sie w swoim zyciu ulokowac tak aby mi było dobrze:-) A co do tego ,z ebede niedobra tesciowa,to moze i tak,ale na epwno byłabym niedobra tesciowa gdyby moj syn przyszedł i powiedział,z echce sie zwiazac z kobieta nie tyle ,ze o 7 lat strarsza co z takim bagazem złych przezyc.

d44211 :-) mnei brak i jednego i drugiego :-)

a taki bagaz przezyc to cenna rzecz. moj przez to, ze juz tyle widzial, nieraz mi czegos zabronil zrobic, isc gdzies, z kims, okazalo sie pote ze dobrze zrobil, bo cos sie wydarzylo. ale to jeden z wielu takich przykladow

kciukiem no to masz drugiego tatusia ;-)a Ty po prostu czujesz sie jak coreczka,prowadzona za rączke.

"jbdvvcd " napisala, ze miala i ma udane zwiazki...co to za udane zwiazki, ktore sie koncza? nie rozumiem tego ani troche :P

ty sobie tak to nazwalas. a mi chodzi tylko o ten bagaz. przynajmniej wie co dla mnie dobre i dzieki niemu przestalam lądowac przed sadem.

kciukiem, ja zrozumialam, ze mial 38 jak go poznalas, a nic innego oprocz Woodstocku nie widzialam o jego zainteresowaniach. Mam znajomych, jezdzacych na festiwale, ale dla czesci z nich to fragment zycia, dla innych tresc. I Ci drudzy nie sa zbyt dojrzali. A rozpoczynanie wspolzycia w wieku 16 lat z 30-latkiem swiadczy dla mnie o: a) niezbyt dobrym prowadzeniu sie rzeczonej 16-latki b) sklonnosciach pedofilskich i niedojrzalosci 30-latka. Moge z Toba gadac normalnie o roznych kwestiach, ale w tej zdania nie zmienie. Co wiecej, pewna jestem, ze kiedys przyznasz mi racje ;)

d44211 cos Ci na koniec napiesz.Ja to moge byc mało inteligentna,ale Ty robisz sie za tajkeigo dojrzałego faceta,co to wie co robi,ze jesyt pewny siebie i swoich uczuc... To co Ty dorosły człowieku rovbnisz tutaj na forum?Widocznie masz watpliwosci co do tego zwiazku.Tak samo jak dorosła,dojrzała osoba moze ukrywac swoj zwiazek przed rodzicami..Takei zachowanie nie stawia Cie na rowni z dojrzałoscia emocjonalna.Sam napieałes,ze masz tera z kim pogadac,z enie jestes sam.Dla Ciebie ta starsza kobieta to koło ratunkowe,Ty dla niej podpora po tak nieudanym zwiazku.Chłopie nie grzeszysz dojrzałoscia.ani ona nia nie grzeszy.

d44211 mnei brak i jednego i drugiego NO TO SIE WYDALO :)

przed sadem???? pieprzące się od małoletniości dziecię poprawczaka + pedofil = WNM?

wesoło mi :-) mam zwiazek ktory sie nie skonczył,a zwiazki ktore sie skonczyły nalezały do udanych i ja w nich przsewodziłam i ja decydowałam o rozstaniach.

d44211 naparwd ejestem zadowolona,ze moj syn ma przyjaciela,miał juz pare dziewczyn,ma wokoło siebie ludzi na ktorych moze polegac,bo Ty chłopcze jestes sam i dlatego tak lgiesz d o tej starszej. Pa,ze\ycze miłego dnia i sp[okojnego zycia.

mial 33 jak go poznalam, teraz ma 38. i o zadnym woodstocku mowy nie bylo:O poza tym znowu starasz i mi i sobie wmowic, ze dla mojego festiwal to tresc zycia:O a to czy sie dobrze prowadzilam czy nie, to juz moja sprawa, ja wiem, ze dobrze, przynajmniej do dzis mam ,,na koncie'' jednego i wiecej nie chce, niz jak wiekszosc 16 po kilku jednorazowych chlopakow. raci Ci nie przyznam. nigdy. ale tj jak komus kiedys na kafe obiecalam, jesli moim sie rozstane, przywale tu taki temat, zeby kazdy wiedzial. ale nie trzeba sie tego spodziewac. nie bedzie takiej potrzeby

nigdy nie bylam w poprawczaku:) sad nie rowna sie poprawczak:O

do autora : mój mąż miał kiedyś dziewczynę straszą o 7 lat. tylko że on mia łwtedy zaledwie 20. no i się rozstali jakoś takpo miesiącu-dwóch: ona dużo pracowała, on taki jeszcze smarkacz był,tylko imprezy miał w głowie, rozstali się w całkowitej zgodzie, ale po prostu im nie wyszło z powodu różnicy wieku - sami tak uznali. ja jestem od niego starsza prawie 4 lata.Ale poznał mnie rok po tamtej. więc 21 i 25 to już nie tak źle. nie powiem,czasami wkurzało mnei w nim to,że jeszcze był taki trochę dziecinny w pewnych poglądach, pragnieniach... ale tworzyzmy udany związek i małzeństwo. oczekujemy dziecka :):) a mamy teraz 25 i 29 lat.

Nie wiąż się z nią.