Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czy ja przesadzam

czy zakochany facet zdradzi?

Polecane posty

Gość na początku to każdy mówi
że koca i ze nigdy w życiu ....ale potem o tym zapomina !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie. Zakochany, choćby był zakochany w najgorszym pasztecie i pojawiłaby mu się szansa zdrady z super laską - nie zdradzi. O ile mowa o zakochaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dlatego zastanawiam się czy jednak nie jest zakochany czy też dla mężczyzn zakochanie nie oznacza, że nie zdarzy się "numerek" z inną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy mezczyzna czy kobieta jezeli naprawde sa zakochani to swiata poza tym drugim nie widza, wiec zdrada jest raczej niemozliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na swoim przykładzie napiszę, że gdy jestem zakochany/zauroczony w jakiejś kobiecie to nie ma mowy o zdradzie, choćby mi inne nawet same do łóżka wskakiwały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak trafi na taką czekającą
do ślubu, czystą i dziewiczą, to zrobi sobie skok w bok, albo dalej, a dziewica, poczeka na kolejnego idiotę, pukając rogami w sufit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uściślę to
samo zakochanie nie chroni przed zdradą, bo oprócz zakochania niezbędny jest charakter kierujący się zasadami i cenienie takiej wartości jak wierność. I pamiętaj że są mężczyźni dla których seks ma wartość zrobienia kupy i każdy kibel im pasuje, to ci którzy oddzielają miłość (zakochanie) od seksu. Pewnie nieraz słyszałaś o seksie bez zobowiązań, to jet właśnie takie robienie kupy, a że każdy woli wygodny kibelek i świeży papier toaletowy (świeża kobieta do seksu tylko)., to nie dziw się że takim facetom zakochanie się nie przeszkadza. decyduje fizjologia u nich, to tak jak przy robieniu kupy, i przyjemnie i ulga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy chłop. jak mu sie podsunie babę wyłacznie do tego celu , niczym zabawkę 5 latkowi, szybko skorzysta z okazji , kazdy bez wyjątku. Taka juz jest specyfika męskiego ego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podsuń nowa zabaweczke dziecku, wzbudzi to jego zainteresowanie, Podsuń atrakcyjna sztukę niby szczęsliwie zakochanemu, nie odmówi. Nie ma wyjatków wg. mnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.a.s.a.k.r.a
Pierdzielisz, za przeproszeniem. Faceci to wbrew pozorom nie są bezmózgie istoty i nie na tyle głupi że zadowolą się byle mięsem, a zwłaszcza gdy skonsumowanie tego mięsa miałoby pociągnąć za sobą niemiłe konsekwencje (w postaci utraty ukochanej kobiety np.).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wiem jestem materialistką
a jeśli facet jest pijany? wiem, że to nie usprawiedliwia, ale czy facet będąc wstawiony (dosłownie) może kontrolować swoje czyny by np. odrzucić pocałunek jakiejs laski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda jest taka, żaden chłop sie nie oprze atrakcyjnej okazji.Zaprzeczaja tylko Ci, którzy takich okazji nie mieli.Koniec kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iaromina
Oj nie generalizujmy proszę. Mój facet nigdy mnie nie zdradził, jestem tego w 100% pewna. A jest przystojny, ma powodzenie u kobiet. Na szczęście masz też pewne zasady, którymi się kieruje i nie zdradza. Wszystko zależy od charakteru człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mam...
mam kochanka ktorego bardzo kocham. jest zonaty dlatego nie jestesmy razem. z zona nie uprawia sexu. ale poznalam innego faceta wolnego na ktorym tez bardzo mi zalezy. kochalismy sie tylko kilka razy i sie skonczylo. teraz mysle o nim i o tym pierwszym. nawet gdy sie kochalam z jednym to myslalam o drugim. i odwrotnie. to jest silniejsze ode mnie. gdybym miala wybierac nie wiedzialabym ktorego. w myslach ten drugi stalby obok. wiem ze to paranoja ale nie moge sie jej pozbyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mam...
czy zakochany facet tez tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppppp
ale to paskudne!!!dlatego najlepiej byc samemu,bo bedacz dziewczyna nie bedziesz sie zastanawiał o kim ona mysli!!!paranoja!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"kochalismy sie tylko kilka razy i sie skonczylo. teraz mysle o nim i o tym pierwszym. nawet gdy sie kochalam z jednym to myslalam o drugim. i odwrotnie\" ty nadajesz sie tylko na seks grupowy :D dopiero jak jeden po drugim ci wygodzi to bedziesz zadowolona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×