Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a_taka_ona22

zostałam sama, w ciąży. Caly swiat mi sie zawalil.

Polecane posty

Gość dfvgrhytu
dlaczego nie mowic jej o antykoncepcji, lekarz ja uprzedzal zeby sie dodatkowo zabezpieczala , sama pisala pewnie chciala zlapac faceta na dziecko ale sie nie udalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani nina
Niestety, bardzo wiele dziewczyn pisze o tym, ze zostaly same w ciazy. Ale pisza takze, ze chlopak wyraznie mowil, ze nie chce dziecka, albo ze "zapomnialy" wziac tabletke, albo ze calkiem sie nie zabezpieczaly. Do kogo wiec potem pretensje? Sa obecnie tak skuteczne srodki antykoncepcyjne, ze jak ktos naprawde nie chce zajsc w ciaze, to z pewnoscia nie zajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjknxbasx
pitus166 moze nie kazdy,moze Ty jestes taki.Ale to od sytuacji głownie zalezy,bo jezli jest wszystko zdzieckiem OK,nie sprawia kłopotu to i facet sie nie czepia,ale jak dziecko zaczie sprawiac kłopoty to na pewno kazdy facet wyp[omni kobiecie,ze to jest jej dziecko a nie jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pobożne życzenia
a_taka_ona-> I tak oddałabym cały majątek, aby byc na Twoim miejscu! Była w Twojej sytuacji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr.Bad Guy
Moja córka także nie jest owocem planów, nie chciałem mieć wtedy dzieci, żona też nie. Ale powiem wam szczerze, nigdy nie zostawiłbym żadnej kobiety, która byłaby matka mojego dziecka. Jestem odpowiedzialny za to, co robię, czy jest to zrobione zgodnie z moim planem, czy nie. I powiem jeszcze jedno: Teraz po 13 latach moja córka jest moim największym skarbem, jest czymś, z czego jestem dumny i wiem, że choć tego nie chciałem (kiedyś), to nigdy nie chciałbym jej stracić. To jest słoneczko, dla którego mam chęć żyć i wszystko co robię, robię dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyrwij chwasta
O! O! O! O! O! :classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyle kobiet chce dzieci i nie moze.ciesz sie tym darem:) mloda jestes to z pewnoscia znajdziesz dziecku tate.A zobaczysz te usmiechy takiej niuni i i te sliczne oczęta to oszalejesz na jej/jego punkcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusk_a
Tez bylam w podobnej sytuacji ale bylam duzo mlodsza i przez moja wlasna nie uwage stracilam dzidziusia. Facet zostawil mnie jak sie dowiedzial ze poronilam powiedzial mi ze ja bede mu tylko przypominala o stracie naszego dziecka i ze tak bedzie lepiej. Teraz mam 21 lat wtedy mialam 16 on 22. Nie usuwaj ciazy nawet nie wiesz jak cieszko sie potym pozbierac jak tracisz cos co nosisz w sobie. Jakie to jest straszne uczucie kiedy znowu jestes "pusta". Studia to nie przeszkoda poradzisz sobie! :) Wszystko bedzie oki i bedziesz miala wspanialego maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcin32
http://iduo.pl - to być może Twoja nowa szansa na miłość. Serwis matrymonialny, który pomógł już wielu ludziom. Serdecznie zapraszamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mimo wszystko mam nadzieje ze oszalejesz na punkcie swojego skarba wiem ze to trudne i Ci ciężko ale teraz skup się przede wszystkim na swoim dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki palant
z tego faceta. Boże Ty widzisz i nie grzmisz. I cała odpowiedzialność spadła na młodą dziewczynę.. poradzisz sobie...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usuń
to dopiero parę komórek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffffffff
tak teraz powiedział: albo usuwasz albo on odchodzi a potem by zostawił bo co to za kobieta bez sumienia co to zabiła swoje dziecko. Cóż jedno jest pewne nie wracaj za skarby świata do tego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irek29
nie wiem co mam powiedziec jako mezczyzna i nie chce tu nikogo pouczac ale z punktu widzenia mezczyzny to on nawet do mezczyzny podobny nie jest po tym co zrobił ale na pewno decyzja nalezy do ciebie i to ty po latach bedziesz z tej decyzji zadowolona albo i nie.jezeli potrzebujesz jakiej kolwie pomocy daj znac na e maila .pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytka....
wiecie co ludzie czytając te wiadomości az zal mi tych osob ktore pisza o usunieciu ciazy albo o tym ze zdzieckiem nie znajdzie sobie nikogo! zaszlam w ciaze z takim dupkiem ze nie da sie tego opisac,ale wrocilam do swojego bylego chlopaka i wierze w to ze jakos to sie ulozy.wiec nie ma co sie zalamywac najwazniejsze ze chcesz urodzic to dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytka....
i przestancie pisac o tym ze nie potrafia sie zabezpieczac,jak nie wiecie jaka byla sytuacja! my zabezpieczalismy sie guma ale pekla wiec wzielam tabletke PO escapelle i co? zadna antykoncepcja nie daje nam pewnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jednaaaaaa.
wszystko sie dobrze ułozy, poradzisz sobie... zycze powodzenia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tajemnicza Dama
Pasożyta możesz mu oddać ... Niech to on się z nim męczy :O P.S. Gdzie Wy znajdujecie takie pojebane cioty ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolekilolek
Nie myśl nawet o usunieciu tego dziecka bo to najgorsza rzecz jaka moglabys teraz zrobic. Ci co pisza ze nie znjdziesz sobie faceta ............az mi ich zal!!!! Jak bedziesz tylko madra to znajdziesz sobie takiego faceta jakiego bedziesz chciala i pokocha nie tylko Ciebie ale Twoje dziecko i wynagrodzi Ci te ciezkie chwile ktore teraz przezywasz. Nie zabijaj bo to ciezki grzech a to nie twoj facet za to odpowie tylko ty! Dasz rade, wiem co pisze i trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarajka
witajcie, pierwszy raz odwiedziłam forum. i chcialam sie z wami podzielic tym, co mi sie przydazylo. jestem w ciazy. kiedy moj chlopak sie o tym dowiedzial bardzo sie ucieszyl.od jakiegos czasu mieszkalismy razem i wszystko wydawalo sie byc wporzadku.po jakims czasie sie oswiadczyl mi sie.bylam najszczesliwsza osoba na ziemi.ale juz po jakis 2 miesiacach euforii dowiedzialam sie ze moj ukochany ma inna.wyprowadzil sie ode mnie mowiac ze musi odpoczac i dowiedziec sie ze ja kocha.dowiedzial sie powiedzial ze kocha i mnie i ja.teraz jestem w 20 tyg ciazy i od dwoch misiecy tylko placze codziennie.juz nie pamietam jak to jest sie smiac.i coraz czesciej nie chce mi sie juz zyc.bo nie mam juz sily, wiary poprostu nic.kazdy dzien jest taki sam a noce sa koszmarem.myslalam ze ciaza bedzie najwspanialszym doswiadczeniem a dla mnie jest najgorszym okresem w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bass123
faceci to swinie patrza tylko wykorzystac i zostawic! takich tylko pod sciane i kulka w łeb!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O ja Cie Ale...
Facet nie chciał dziecka o czym Widziałaś, Wiedziałas także o tym, ze nie zabezpieczasz sie wystarczająco! Wpadliscie i to jest Twoja wina. Chłopak nie chciał dziecka i wcale sie nie dziwie, ze odszedł. Niektórzy faceci nie chcą dzieci i koniec, ale są takie kobiety, które myślą, ze jak wpadną to facet zmieni zdanie i oszaleje na punkcie dziecka :o :o Jestem kobieta i uważam, ze jesteś sama sobie winna. Durne baby :o :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exekutor
Kolejna za przeproszeniem idiotka, która nie potrafiła wybrać sobie odpowiedniego partnera, no tak nie myśli się o takich sprawach jesli sie mysli tylko o jednym. Szkoda mi tego dziecka, bo będzie musiało znosić coraz to nowszych partnerów mamusi, szukającej swojego szczęścia. Tyle pokoleń i dalej ten sam problem, ludzka głupota. Wyciągnij od tego frajera alimenty przynajmniej, żeby na przyszłość wiedział czym to grozi i nie zapładniał dalej na lewo i prawo, a znam takich mecenasów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego DO JAMAJKA
JAMAJKA NIE WOLNO CI ROZPACZAĆ PO KIMŚ TAKIM TO NIE FACET TYLKO ZWYKŁA GNIDA, NIE POWINIEN CHODZIĆ PO ZIEMI, GDYBYM BYŁA NA TWOIM MIEJSCU NAPLUŁABYM MU W TWARZ, I OLAŁA NAWET JAKBY BŁAGAŁ O POWRÓT. JEGO NOWA WYBRANKA ZNA CAŁĄ SYTUACJĘ???? PEWNIE NIE WIĘC UŚWIADOM JĄ. DRUGA SPRAWA, ŻE SZKODZISZ SWOJEMU DZIECIĄTKU- KIEDY PŁACZESZ I PRZEŻYWASZ STRES ONO URODZI SIĘ NIESPOKOJNE, PŁACZLIWE I BĘDZIESZ MIAŁA JAZDĘ 24 NA DOBĘ. USPOKÓJ SIĘ, JESTEŚ W TRUDNEJ SYTUACJI ALE TY MASZ POD SERCEM KOGOŚ WAŻNIEJSZEGO NIŻ BYŁY FACET- NIE SZKODŹ SWOJEMU NIENARODZONEMU DZIECKU PRZEDE WSZYSTKIM. A TEN ŚMIEĆ TWÓJ BYŁY NIE ZASŁUGUJE NA ŻADNE ŁZY. PO NARODZINACH SPRAWA O ALIMENTY ZA CZAS CIĄŻY RÓWNIEŻ I DO WIDZENIA, CO ZA CZASY JA PIER*D*OLĘ NIE CHCĘ MIEĆ SYNA FACECI TO JAKIEŚ DNO, PS JAK DZIECKO SIĘ URODZI TO PEWNIE ZACZNIE SKOMLEĆ O WIDZENIA ITP POGNAŁABYM GO W PIIIZDUU, DZIEWCZYNO ŻYJ PRZYSZŁOŚCIĄ, DZIECKIEM A NIE TYM CO BYŁO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O ja Cie Ale...
Czy te wszystkie radzace jej, zeby nie usuwała dziecka, bo sie w nim zakocha, bo oszaleje na jego punkcie, bo da sobie radę, czy wy byliście w sytuacji gdzie nie mialyscie żadnej pomocy?!? Łatwo jest radzić i pouczac, ze to grzech. Ale miłością nie zapłaci w sklepie za pampersy i ubranka. Facet nie jest winien, dobrze Wiedziałas, ze nie chciał dziecka a sprowadziłas do ciąży. Jak mnie takie durne baby denerwują :O :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exekutor
Nie sztuka urodzić i wychowywać byle jak, sztuka wychować dziecko na człowieka. Masz przed sobą trudną decyzje, przemyśl to czy dasz je rade wychować i czy najbliższa rodzina ci w tym pomoże. Jeśli nie to szkoda zarówno twojego życia i dziecka. Na przyszłość- jeśli nie ma się w głowie, to się ma w nogach... Zawsze powtarzam głupim, przemądrzałym dziewczynkom- - -nie idziemy z kimś do łóżka, jeśli nie mamy pewności. że ta osoba może się nadawać na rodzica. Gadka szmatka i tak większość nie jest na tyle dojrzała aby sobie uzmysłowić, że krzywdzimy nie tylko siebie swoimi wyborami, ale niewinne dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_jedyna
kochana, oddaj do adpocji ze wskazaniem. jeżeli nie masz warunków na wychowanie dziecka, znam kilka par które z chęcią nawet teraz wzięłyby malucha, ale nie mogą bo procedury adopcyjne trwają. Adopcja ze wskazaniem daje Ci możliwość poznania rodziców twojego dziecka, zobaczenia w jakich warunkach będzie ono dorastało, zadecydowania czy tacy rodzice twoim zdaniem będą dla dziecka odpowiedni. jeżeli nie masz warunków, to najpiękniejszym prezentem dla dziecka, będzie wybranie mu takiej rodziny, która pokocha je i da mu warunki. Jeżeli jednak czujesz, że dasz radę - to nie patrz na palanta - jak kochasz dziecko - to zajmij się jego wychowaniem. To będzie bardzo trudne, ale nic co wartościowe nie przychodzi łatwo. Już teraz dowiedz się, jakie przysługują Ci prawa, ojciec dziecka zobowiązany jest do zwrotu połowy kosztów związanych z Twoją ciążą, wyprawki i płacenia alimentów. Zagwarantuj dziecku wsparcie finansowe od tego dawcy nasienia (bo trudno go ojcem nazwać).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola9999
Ja też zostałam sama- w 7 m-cu ciąży.Cieszyliśmy się z tego dziecka , kilka miesięcy temu wzięliśmy ślub .Mój mąż wybrał swojego przyjaciela a nie nas i powiedzial ,że nigdy z niego nie zrezygnuje, i tak zostałyśmy same. Nie zależy mu ani na mnie ani na małej:( Jako młoda mężatka wróciłam do rodziców,jestem przerażona przyszłością , mam zagrożoną ciąże .Ryczę jak bóbr ,że moja córeczka nie będzie miała ojca,że może kiedyś zapytać gdzie jest jej tatuś i dlaczego nie przy niej.Nie wiem co jej powiem :(. Po urodzeniu chce się rozwieść.Jestem przykładem złych przemian małżeńskich i tego ,że nikogo nie można do końca poznać:( Teraz czuje jej ruchy , kopniaki i ona mnie trzyma przy życiu , mimo tego ,że zostałam sama , cieszę się ,ze się urodzi , kocham ja z całego serca za dwoje ...Nie wiedziałam ,że to maleństwo może nadać takiego sensu życiu,dzięki niej już nigdy nie będę sama:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×