Właśnie oglądałam na Polsacie

"Najśmieszniejsze momenty świata" , Taki program, gdzie pokazują urywki filmów do śmiechu. Ależ mi się ten facet cholernie podoba. On kiedyś grał strażaka w takim kabarecie "Z Kopydłowa" czy jakoś tak była ta nazwa. Była tam jeszcze taka fajna facetka która grała zonę komendanta strażaków Heluśkę. A ten prowadzący jest właśnie jednym ze strażaków od komendanta. Ten facet mi się podoba, co był dziś. Jest cholernie przystojny!!! Auć, idę spać sama.