Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość nie - specjalistka

kadry i płace

Polecane posty

Gość nie - specjalistka

witam bywalców kafeterii :))))) tak się zastanawiam.... jestem magistrem o profilu humanistycznym, zaraz po obronie zdecydowałam się na roczne studia podyplomowe z zarządzania zasobami ludzkimi, a zaraz po nich wyjechałam do pracy poza granice polski, więc w obszarze HR nie zdążyłam nabyć żadnej praktyki :-( jak myślicie czy dobrym rozwiązaniem byłoby ukonczenie kursu specjalisty ds kadr i płac? jakie mam szanse - Waszym zdaniem - na znalezienie pracy w tym kierunku mając tą podyplomówkę i kurs? dodam, że kurs nie dość, że jest dosyć kosztowny (prawie 2tys zł), to jeszcze muszę zdać egzamin na specjalistę. kurs obejmuje zajęcia z Płatnika i Symfonii - kadry i płace. Chciałabym znać opinie osób pracujących w tym obszarze, ponieważ koszt samoszkolenia nie jest niski, no i nie mam jak narazie praktyki w tym kierunku... Czy warto -Waszym zdaniem - decydować się na ten kurs????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ukonczony kurs
ksiegowy ds. plac i rozliczen z zus , dodatkowo robie studium rachunkowosci. jestem po studiach humanistycznych wiec tez nie mam doswiadczenia i prcy nie moge znalesc . wszedzie chca min 1 rok doswiadczenia ale przewaznie nawet 2 lub 3 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgwrty
hm,mm i ja w podobnej sytuacji-studia human, kurs tez jest-tylko pracy brak. jakbym byla mlopdssza na staz bym poszla w tym kierunku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie-specjalistka
powiem szczerze, że gdybym wiedziała, że tak cieżko będzie mi znaleźć pracę po studiach humanist, to w ogóle nie podejmowałabym ich, tylko na siłę poszłabym w kierunku ścisłym... a może znajdzie się ktoś komu się udało znaleźć pracę w tym obszarze, a był w podobnej syt??? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie - specjalistka
upppp :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsze na co powinnaś sobie odpowiedzieć - to czy chcesz w przyszłości rzeczywiście zajmować się HR. Jeżeli tak to uważam że znajomość zagadnień kadrowo płacowych jest niezbędna. Wynika to z moich długoletnich doświadczeń - jeżeli osoba zajmująca się miękkim HR-a właśnie w tym kierunku kształcą na podyplomowych z zarządzania zasobami ludzkimi- nie ma pojęcia o tzw twardym HR czyli właśnie kadrach płacach to nigdy nidgy nie będzie dobrym specjalistą w tej dziedzinie. Więc ja osobiście mówię, iż warto a jako osoba z humanistycznym wykształceniem z podstawami twardego HR bez problemu odnajdziesz się w miękkim HR- zresztą bardzo sympatyczna działeczka - wymagająca kreatywności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja taki kurs przeszłam za darmo! Urząd Pracy sponsorował go bezrobotnym! Płatnik to kaszka z mleczkiem, z Symfonia też nie taka trudna...A 2 tyś...to przesada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie - specjalistka
bardzo Wam dziękuję :-) no to już nie mam obaw. przyznam szczerze, że nie byłam w pup jak dotąd, ponieważ kwestie finansowe zabezpiecza dla mnie mój zarobek z zagranicy - tyle dobrego ;P Na "własna rękę" wysyłam cv, ale niestety bez odp, co mnie strasznie irytuje, ponieważ wiem, że poradziłabym sobie na stanowiskach na jakie aplikuję, no niestety - selekcja pracowników okazuje sie dla mnie jak dotąd bezwzględna hihi :-) niemniej do pup się wybiorę i popytam o możliwości szkoleń - dzięki za podpowiedź :-) co do kursu... przerażało mnie nieco te zdawanie egzaminów i uzyskiwanie kolejnych certyfikatów, mimo że przecież tyle egzaminów na studiach już przeszłam;P W sumie chyba najbardziej zbiła mnie z tropu informacja o tym, że "czas na zdanie egzaminów wraz z poprawkami" wynosi 9 miesięcy... Już mysłałam, że to naliczanie wynagrodzeń musi być strasznie trudne, skoro przewidują na to aż 9 miesięcy! Pomyślałam: ojojoj przecież ja to wcale nie jestem ścisłowcem, co jak nie zdam tego egzaminu? tyle wysiłku i finansów pójdzie na nic... a przecież pracy nikt mi nie gwarantuje... na szczęście padły pozytywne opinie, za które raz jeszcze dziękuję :-) a jeśli jeszcze ktoś chce się wypowiedzieć na temat związany z kadrami i płacami, to zapraszam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie - specjalistka
byłam w pup organizowane są 2 kursy: kadrowo-placowy i ksiegowy.maja ponad 200h, trwają 3 m-ce. jak sądzicie wybrac kurs z urzadu pracy (pracownika kadrowo-płacowy) czy jednak zrobić sobie samej kurs specjalisty ds kar i płac (np. Seka k-ce lub Dzeta k-ce, ponad 100h) ??? do praktyków obszarów kadrowo-płacowych: po ukończeniu jakiego kursu mam większą szansę na zdobycie pracy w kadrach/placach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do giganna
a jaki kurs konkretnie robilas i czy masz teraz po tym prace? ja robilam ksiegowy ds. plac i rozliczen z zus. organizowany przez pup wiec nie zaplaacilam za niego ani zlotowki ale nie mam doswiadczenia i nie moge znalesc pracy :-( jutro ide do pup bo mnie wzywaja i jesli baba mi wyskoczy z jakims kursem typu aktywne poszukiwanie pracy to jej nagadam ze mi barddziej przydalaby sie mozliwosc odbycia przygotowania zawodowego w tej dziedzinie w ktorej juz odbylam jeden kurs. ciekawe co mi powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja słyszałam
że kursy z pup są dobre, bo mają dużo godzin właśnie.szkoda tylko ze faktycznie nie ma po nich zapewnionej praktyki, chociażby 3 miesięcznej,chociażby za najniższą krajową żeby sie wprawić! ale moja kolezanka znalazla prace po takim kursie, tylko ze pół roku szukała - to jest minus niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale konkretnie po jakim kursie
bo ja juz ponad 4 miesiace jak skonczylam ten kurs. a w sumie pracy szukam ponad rok i nic:-( rrobie tez studium rachunkowosci ale nie mam doswiadczenia i klapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja słyszałam
ona robiła na pewno kurs księgowy. tez byla po studiach, nie mogla nic trafic, w koncu wyslali ją na ten kurs księgowości. Pamietam ze mi mówila ze miala tam rachunkowosc i programy jakies komputerowe. oj pracy szukala pół roku po tym kursie. wiesz ona miala propozycje pracy w czasie kursu jedną, ale nie chciala z kolei rezygnowac z kursu skoro juz go zaczela. potem żalowala jak po kursie tak dlugo nie umiala nic znalezc, a potem jak jej sie udalo znalezc prace jako pomoc ksiegowego, to z kolei sie cieszyla, ze tamtej pracy wtedy nie podjela hahaha.jest mlodszą księgową. wiem ze jest zadowolona,a przynajmniej byla jak z nia rozmawialam na początku roku :-) a Ty nie mialas rachunkowosci na tym kursie skoro robisz teraz studium z rachunkowości? bo ja pamiętam, ze ona mi opowiadala że miala rachunkowośc na pewno! nie przejmuj sie znajdziesz prace, ksiegowych zawsze potrzeba :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na tym kursie mialam tylko
place i te wszystkie rozrachunki z zusem. mialam program platnik. a studium rachunkowosci to mam wlasnie cala rachunkowosc ale programy ksiegowe dopiero na 4 ostatnim semestrze. teraz jestem na 3. a ona po jakich studiach byla? i pewnie jakies wieksze miasto bo ja w malej dziurze mieszkam i u mnie nie ma szans wiec wysylam do duzego miasta i zero odzewu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja słyszałam
koleżanka po historii :-) niestety nawet do szkoły nie potrafiła się dostać, no chyba że na 1/4 etatu, ale wiecej wydałaby -jak twierdziła-na dojazdy niż zarobiłaby tam, wiec nie podjęła tam pracy. w końcu skierowali ją z pup na ten kurs, a miasto ok 150 tys. Nie martw się, na pewno cos znajdziesz :-) jeja podziwiam, że prócz kursu robisz jeszcze studium, no ale skoro nie miałaś tego na tym księgowym kursie, to jesteś "zmuszona" :-( powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na tym kursie mialam tylko
najpierw zaczelam studium(zaoczne) a potem pomyslalam ze warto zrobic jakis kurs z pup skoro jest sie bezrobotnym a te place tak ladnie sie zazębiaja z ksiegowoscia. bo place to wlasciwie pewien wycinek ksiegowosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja słyszałam
No to czym Ty się przejmujesz? na pewno znajdziesz pracę! skoro studium rozpoczęłaś przed kursem, to każdy pracodawca oceni ten kurs jako uzupełnienie wiedzy z rachunkowości :-) ja juz myslałam ze najpierw zrobilas kurs, a potem studium, a to mi sie wydalo dziwnym pomyslem hahaha. powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale szukam juz 15 miesiecy
szkole zaczelam w lutym 2008 wyslalam setki podan na pomoc ksiegowa itp i zero odzewu. mieszkam w malej dziurze i na to tez patrza w takim poznaniu wola zatrudnic swoich a nie kogos kto mieszka 70 km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale szukam juz 15 miesiecy
dlaczego dziwnym? na kursie bylo wiele kobiet ktore byly tylko po lo i nie maja zamiaru robic rachunkowosci. zeby pracowac w placach nie trzeba znac sie na rachunkowosci jako takiej. ale teraz ciezko o prace w samych placach bo jest wiele firm gdzie szukaja jednejosoby do wszystkiego takie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie - specjalistka
a ja podnoszę swoją ciekawość... jak sądzicie wybrac kurs z urzadu pracy ("pracownika kadrowo-płacowego", ponad 200h) czy jednak zrobić sobie samej kurs "specjalisty ds kadr i płac" (np. w Seka k-ce lub Dzeta k-ce, ponad 100h) ??? do praktyków obszarów kadrowo-płacowych: po ukończeniu jakiego kursu mam większą szansę na zdobycie pracy w kadrach/placach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale szukam juz 15 miesiecy
wydaje mi sie ze kurs tu nie ma znaczenia. liczy sie doswiadczenie (czasami znajomosci). takie jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie - specjalistka
oj kobietki jakie Wy pesymistki jesteście :-( przecież każdy kiedyś gdzieś zaczynał, więc jakiś pracodawca patrzący przychylnym okiem na pewno się znajdzie ;P Moim zdaniem ISTOTNE jest jaki kurs się ukończy, jednak chciałabym poznać opinię praktyków w tej kwestii :-) dlatego podnoszę temat... kurs z pup pracownika kadrowo-płacowego czy kurs specjalisty ds kadr i płac? jeśli naprawdę nie ma znaczenia, który z tych obu, to wtedy zdecyduję się na pup, a póki co bardziej do mnie przemawia ten "specjalistyczny". ps. do ja szukam juz 15 m-cy ----> ja osobiście nie szukam pracy w księgowości, lecz w obszarze hr, a to różnica ;P wszystkim szukającym pracy, obojętnie w jakim dziale życzę powodzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uupppppppppp
ja uwazam ze w dzisiejszych czasach trzeba byc elastycznym a takie nastawianie sie tylko na hr moze byc zgubne. kurs zrob taki na jaki cie stac aczklwiek nie liczylabym ze zaraz po tym znajde prace. od roku szukam pracy i wiem ze niestety pracodawcy patrza na doswiadczenie , a ponadto te kadry, place czesto wiaza sie z ksiegowoscia. po prostu czesto pracodawcy potrzebuja takiego pracownika 3 w 1. wystarczy poczytac ogloszenia op race i czesto pomimo ze stanowisko brzmi specjalista ds plac i kadr to w wymaganiach sa zagadnienia ksiegowe. powtarzam trzeba byc elastycznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie - specjalistka
zgadzam się, że trzeba być elastycznym :-) myślę, że jestem... ponieważ ukończyłam podyplomowe z zzl, ale żeby mieć pełen ogląd, to planuję podjąc jeszcze kurs kadry-płace. dodatkowo rozglądam się za szkoleniami z tych obszarów. nie powiedzialabym, ze jestem nieelastyczna. jeśli będzie trzeba to kurs księgowy czy z rachunkowości też ukończę, ale dopiero jeśli gdzies się zahaczę, bo robienie kursów "w powietrze" jest nonsensowne. Zreszta jesli się nie ma dośw praktycznego, to trzeba mieć przynajmniej wiedzę teoretyczną... Ja wierzę, ze uda mi znaleźć pracę :-) Jednak mimo przeszkód tyle osób w polsce pracuje - jakimś cudem ;P będzie dobrze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahatoja
Przestańcie sie łudzić!!!!!!!!!Poszukajcie znajomości.Taki ten kraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina570
Kursy kadrowo płacowe organizuje Gowork Program i kadra dydaktyczna na bardzo wysokim poziomie, nie ma do czego się przyczepić. Bezrobotni mają możliwosć udziału za darmo o ile pup z finansuje. Ja miałam taką możliwość, skończyłam i polecem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mabylady
tez studia humanistyczne i tez myslalam o takim kursie. ale jak sobie poprzegladalam oferty pracy ze chca tylko z doswiadczeniem to zrezygnowala. zreszta ile osob t=po takim kierunku nie mozne znalezc pracy, a co dopiero osoba majaca tylko kurs.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ciągle będziemy gadać że tylko znajomości załatwia nam dobrą pracę, to człowiek nigdy w życiu do niczego nie dojdzie. Moim zdaniem trzeba się kształcić i trzeba stawiać na rozwój. Kiedyś musi się skończyć era nieuków za biurkami, a pracodawcy przejrzą na oczy i zaczną stawiać na wykwalifikowanych ludzi. Mam nadzieję, że po kursie z GoWorka znajdę w końcu pracę, bo sporo przez te 120 godzin się nauczyłam. I wiem, że dzięki temu mój przyszły pracodawca będzie zadowolony!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do denis rozrabiaka Właśnie wybieram się na kurs do gowork, proszę o więcej informacji, już zauważyłam, że zakres tematyczny bardzo ciekawy, adekwatny do ceny ale czy sposób prowadzenia zajęć jest przystępny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pracuje bezposrednio w HR, wiec nie wiem czy moja opinia cie zainteresuje... Wedlug mnie - robienie 1000 kursow nie ma sensu - lepiej zainwetuj w staz w praktyke - to ci potem realnie pomoze znalesc prace w zawodzie a nie tysieczny papierek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×