mam w pracy taka znajoma jest bardzo poukladana

jej ruchy sa takie wywazone, zawsze staranny makijaz, porzadek w torebce,ladnie i gustownie ubrana, zawsze wszystko elegancko pod kolor, wszystko robi z taka gracja. ale dodam ze nie sili sie na to tylko taka juz ma nature. a ja czesto mam takie niezgrabne ruchy, wieczny balagan i chaos w torebce w ktorej nigdy nie moge nic znalesc, nie ubieram sie tak fajnie bo nie mam kasy. musialabym wydac sopro pieniedzy zeby zrobic remanent w swojej szafie a an razie mnie na to nie stac. kurcze tak sie jakos zle przy niej czuje. i tak sie zastanawiam czy taka dziewczyna jak ja moze sie spodobac jakiemus facetowi

też mam taką koleżankę, ale zauważyłam że ten jej "porządny" styl bycia po bliższym poznaniu odpycha facetów mnie csamą czasem wkurza i irytuje...

ale w przypadku tej mojej znajomej to jest takie naturalne ze wcale nie opdycha ani nie razi. zreszta ona ma juz od dosc dawna chlopaka. ja przy niej czuje sie jak taka szara mysz i slon w skladzie porcelany

to może zacznij ją naśladować jak jak Ci sie taki styl podoba:) Tylko nie przesadzaj bądź sobą:) a co do ciuchów to założę sie że coś tam w szfie fajnego masz, zrób sbie przegląd szafy popróbuj połączyć je jakoś, zadbaj o makijaż itd. też możesz taka być... a co do porządku w torebce- czy to takie ważne? heheh przeciez jesteś prawdziwa kobietą:D

tylko chodzi o to ze nawet jak probuje nasladowac to mi nie wychodzi albo jest jeszczegorzej niz bym sie zachowywala naturalnie. z ciuchami u mnie kiepsko bo nie pracuje od pewnego czasu i nie stac mnie zeby sobie kupic cos nowego a wiosna idzie :-( z makijazem nie mam problemow choc np nie moge pomalowac rzes bo mam straszne uczulenie potem nawet jak uzywam tuszu dla alergikow

napisalas ze w pracy masz taka znajoma:> a pozniej ze pracy nie masz?

ojejku zle sie wyrazilam z ta praca. poznalam ja na stazu razem pracujemy tylko do konca marca. a pracy nie mam

co ty piszesz za pierdoły. raz piszesz, że 'masz w pracy koleżankę', później, że 'nie pracujesz'??? masz chyba wyimaginowana koleżankę.

za stazowe oplacam szkole, telefon, net i nic mi nie zostaje