darowac byłemu 23 tys.zaległych alimentów?

jak nie daruje pojdzie na rok do paki,dzieckiem sie nie interesuje,dalej nie płaci.Co mam zrobic?

no wiesz co??????????? darować??????? niech siedzi pasożyt jeden

No oczywiście że nie darować. Z jakiej racji?

a za jaki okres tyle ci się nazbierało?

za 7 lat sobie nazbierał tyle kasy.troche mi go zal,ale zeby choc raz w miesiacu zajrzał na syna była bym inna.dzwonił czy mu to daruje ale jakos nie moge sie zdecydowac z drugiej strony nie chce zeby siedział

nie daruu bydlakowi on jest gnoijem dla wlasnego dziecka a Ciebie smie prosic o darowanie?? zalosna imitacja mezczyzny ahhaah NIE DARUJ niech siedzi gnoj

jak mu darujesz to oszczędzisz nam wszystkim znacznie więcej niż 23 tysiące, które będziemy wszyscy na niego płacić jeśli pójdzie do więzienia. stąd dziwię się że chcecie kogoś zapuszkować za drobne przestępstwa :o

nie darować,przeciez to jego dziecko,i ma obowiazek na nie placic. Podam ci przyklad z mojej rodziny. Moja ciotka sie rozwiodla,miala troje dzieci w wieku 10,8 i 7 lat,pracowala tylko ona,niby w biurze,w dobrej firmie,ale jedna pensja na troje dzieci to nic,zalozyla bylemu mezowi sprawe o alimenty,przyznali jej 600 zl,oczywiscie nie widziala nic z tej kasy,no,moze poza tym,ze sprytny tatus ,zeby go do pierdla nie wsadzili,wysylal jej co miesiac np.po 30 zl,bo na wiecej nie bylo go stac-tak sie tlumaczyl. Ciotka sie honorem ujela,potem juz nie chciala wcale kasy od niego,bo nawet sie wstydzila isc na poczte odbierac 30 zl alimentow,i darowala sobie sprawe. Teraz jak dzieciaki sa duze-25,23 i 22 lata,to kochany tatus co zrobil??? Zalozyl dzieciom sprawe o alimenty,bo niby taki chory-alkoholik nalogowy-ma marskosc watroby! Mieszka z babą,ktora ma sklepy ze 3,on sprzedal swoje mieszkanie,takze niby teraz nic nie ma,zyje w konkubinacie,wiec wedlug prawa nie ma nic,nawet mieszkania,dziecmi sie nie interesowal,a kasy sie domaga!

a teraz mozesz go podac do Krajowego Rejestu Dłużników :) i nie dostanie kredytu, nie kupi nic na raty... i dobrze mu tak :D

idz do pracy

jak najbardziej nie odstępować od wyegzekwowania kwoty zaległych i aktualnych alimentow to nie tylko Pani dziecko, a uporczywe uchylanie sie od alimentacji jest przestepstwem bedzie to milao znaczenie takze przy ewentualnym dziedziczeniu, jesli ojciec dziecka przezylby dziecko- jako niegodny dziedziczenia zostanie wylaczony od dziedziczenia

Daruj mu, wyjaśnię dlaczego. Dlatego, ze dziecko będzie miało kompleks, że jego ojciec to więźniarz. Dlatego właśnie. Dziecko powie kiedyś, mój ojciec siedział w więzieniu. Wiesz jakie to obciążenie? Moją matkę scigał komornik bo nie płaciła alimentów. Przeżyłam horror , bo policja przychodziła pod ostatni adres gdzie była zameldowana. Moja matka w końcu zmarła a długi pozostały. I co teraz myslisz? Teraz te jej długi my musimy spłacać. Sram na takie alimenty. Gdyby się czas cofnął, to nigdy bym nie chciała alimentów od niej i nie chciałabym zeby siedziała w areszcie. Potem wstyd się przyznać do takich rzeczy. Daruj mi i olej swojego chłopa z tym długiem. To nie warte.

adik ja pracuje,zapierdalam w sklepie po 10 godzin,mam drugiego meza i on tez pracuje,nie chodzi mi o kase tylko o zasady.przeciez ojciec ma obowiazek dac kase dziecku jezeli sie juz z nim nie widzi od 7 lat to o czym chcemy gadac. plackaaa masz racje daruje draniowi tylko dlatego zeby syn nie miał kiedys wyrzutow ze przez jego alimenty "tatus" garował w kiciu

mamcia jesli tak to przepraszam..jesli macie z czego żyć ja bym darował... a raczej odpuścił. Niewarto mieć żadnych spraw i kontaktów z takim człowiekiem...poprostu dla dobra całej Twojej nowej rodziny :)

tez tak mysle,rozmawiałam z synem w koncu jest juz prawie dorosły (14 lat)i doszlismy do wniosku ze nie chcemy miec z tym człowiekiem nic wspolnego,dziekuje wam wszystkim za rady

na Twoim miejscu poszłabym z byłym do notariusza i spisała "umowę", że zrzekasz się tego długo ale on zrzeka się wszelkich roszczeń co do twojego syna - chodzi mi o to, żeby w przyszłości nie chciał od niego alimentów.

byłam juz pytac taka umowa nic nie daje,dzisiaj ja podpisze a za pare lat i tak ma prawo od dziecka zadac pieniedzy

pozbawiłam go praw 2 lata temu