Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co jest grane

O co mu chodzi???

Polecane posty

Gość co jest grane

Kochalam sie w koledze jakies pól roku, a podobno mu sie podobalam. Za to mial duzo dziewczyn, a ja ani jednego. Wreszcie jednego dnia mnie pocalowal, ale bym pijany ale sobie pomyslalam ze co za róznica. Przespalismy sie ze soba chodz mial dziewczyne. A na drugi dzien go spotkalam i bylo czesc czesc bo bylam w tedy z przyjaciólka. Potem zawsze dzwonil gdy byl pijany i przy mnie wyslala swojej dziewczynie smsa ze juz nie czuje do niej tego co czul kiedys a na nastepny dzien z nia zerwal. Zawsze jak sie spotykalismy to tylko na krótki spacer i gadal zawsze o swoich kolezankach lub o jakis laskach które nie dawno poznal. Szczerze powiem ze bylam zazdrosna i pragnelam go ale tez czasami sobie myslalam ze za duzo pije a jego ojciec zmarl od alkocholu. Mialam juz dosc czekania i znalazlam juz sobie kogos innego. A nagle dostaje rano od niego smsa czy ja mam chlopaka? A ja na to ze mam. A on aha, a czemu mi nie powiedzialas? A ja a czemu bym mu to miala mówic? I czy jest zly? A on ze jest troszke zly. A ja na to ze no to sorry ale czemu by to mialo miec dla Ciebie takie wielkie znaczenie, przecierz ja dla Ciebie nie jestem nikim wiecej jak kolezanka z która sie przespal, przynajmniej mam takie odczucie. To nie odpisal. Ale jak bylam na polu z kolezanka jej chlopakiem i moim i stalismy sobie przed sklepem a on nie daleko stal z kolegami to widzialam jak sie patrzyl zly i tak jak by go zazdrosc zjadala. Albo jak widzial nas razem to mój chlopak sie smial bo sie gapil jak wsciekly pies na niego. Potem czesto puszczal sygnalki, i chodz mial juz dziewczyne jakas nowa. Ja nigdy nie odpuszczalam a mój chlopak widzial zawsze jaka zla bylam jak puszczal sygnaly i wiedzial czemu tez ich mu nie odpuszczam. Wogule niewiem o co temu kolesiowi biega? Tak sie o niego ubiegalam ale glówno z tego wyszlo. Czyz by lubial jak dziewczyny na niego leca i lubial udawac niedostepnego. Jak mnie raz pocalowal na spacerze a ja chcialam jego jak juz mielismy sie lizac to odsunal usta. Okay rozumiem ze czasami trzeba sie o kogos postarac ale bez przesady ile mozna? Przecierz ja tez mam uczucia i wali mnie to by ktos sie nimi bawil. Jestem bardzo zakochana i uklada sie bardzo dobrze miedzy mna a chlopakiem i wogule juz nie mysle o koledze. Wciaz mnie zastanawia o cu tamtemu chodzilo????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najbardziej zafrapował mnie
motyw pola w tej opowieści. co to za pole i co to za sklep, co tak w polu sobie stoi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest grane
Okay na dworze, niech wam bedzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego zaraz
Aż szkoda 😭 To o polu było najciekawsze. 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josió Wilkupnik
bardziej głupszego tematu nie czytałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×