Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Georgia

Ale byłam głupia

Polecane posty

Rok czasu żyłam nadzieją, że ten facet poczuje do mnie coś więcej, czasami robiłam z siebie kretynkę, aż tu nagle okazało się, że związał się z inną i mnie ot tak po prostu odstawił na boczny tor. Teraz siedzę i prawie ryczę z tego wszystkiego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3m sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czego oczekujesz piszac
na tym forum? wsparcia? pocieszenia? zycie i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3m sie
a ja pocieszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czego oczekujesz piszac
pozatym nie kumam czemu napisales ze jestes glupia? zrobilas pewnie wszystko co moglas. czasem nie wychodzi :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3m sie
kazdego dnia powolutku bedzie lepiej daj sobie tydzien na wyryczenie a poźniej powolusienku bedzie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrbober
trzymaj się trzeba iść do przodu i nie oglądac sie za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo jestem głupia, że tyle czasu robiłam z siebie kretynkę, że paru fajnych facetów odrzuciłam, bo tamten ciągle mi robił nadzieję. I dlatego że nie uczę się na błędach, bo już kiedyś miałam podobnie. Po prostu jak się zakocham, to mam klapki na oczach, a potem cierpię :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acacacaxc
dlaczego nie którzy bawią sie czyims uczuciem tym ze maja przewagę .jak moze komus sprawiac radosc niszczenie drugiej osoby znęcanie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czego oczekujesz piszac
"Po prostu jak się zakocham, to mam klapki na oczach, a potem cierpię " wiec chyba glupia nie bylas chyba ze to to samo co zakochana:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem. On uważa że się mną nie bawił, bo od początku traktował mnie tylko jak koleżankę. Ale jego czyny o tym nie świadczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czego oczekujesz piszac
faceci tak czasami maja. wiem cos o tym :P poprostu to wynnika z roznic pomiedzy kobieta a mezczyzna. wy, piekne i delikatne do wszystkiego podchodzicie emocjonalnie. faceci za to zawsze bawia sie jakby mieli po 5 lat. taka nasza natura. problem pojawia sie wtedy gdy nie widzi sie tego jak laska sie zaazngazueje. a efekty jakie tego sa to ci mowic chyba nie musze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acacacaxc
jakim prawem ktoś ingeruje w zycie kogos kto sobie tego nie zyczy ? dlaczego nie da mu spokoju? dlaczego nie znajdzie sobie innej zabawki ? czy nie wystarczy tej osobie to co zrobił do tej pory ? dlaczego tak sie znęca ?! ktos kto nie liczy się z uczuciami drugiej osoby jak kogos takiego nazwać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czego oczekujesz piszac
z reguky mowi sie o nich: facet :P a tak an powaznie: koles penie nie wiedzial jakie beda konsekwencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja...
nie chce zadnego faceta na powaznie !! zadnego związku w którym by było cos wiecej poza seksem i miłym traktowaniem siebie nawzajem !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .... ....
Co tak naprawdę was łączyło? Jak on się zachowywał? Obiecywał Ci coś? Przedstawiłaś problem ze swojej strony i już od razu jest atak na facetów. A może z jego strony to faktycznie była tylko zwykła koleżeńska znajomość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja...
po co zawracasz sobie głowe dalej facetem ktory znalazł sobie inną dziewczynę a ciebie nie chce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już sobie nim głowy zawracać nie będę. Dzisiaj powiedział mi wprost, że poznał kogoś i nie chce utrzymywać ze mną kontaktu, bo chce być lojalny wobec tej dziewczyny. Tego typu tłumaczenie. Co nas łączyło? Za dużoby pisać. Różne rzeczy się wydarzyły przez ostatni rok. Co ciekawe, nie łączył nas seks, jedyne co robiliśmy w sferze że tak powiem intymnej, to było całowanie się (kiedyś, na początku znajomości).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egzegeta

Już ciebie lubię,  po tym co napisałaś. Ale szukaj tego, co ci się poprawnie przyśni we śnie.

Wiele dziewczyn wyszło za mąż za tego wyśnionego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lorenzo01

Naprawdę odpowiedziałeś na post sprzed 10 lat ? 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznik76

Post sprzed 10 lat, ale problem zawsze aktualny. Takie jest życie. Byłem kiedyś w takiej sytuacji, lecz dziewczyna, którą miałem na myśli nie czekała na mnie rok tak jak to było w przypadku autorki. Czekała tylko kilka miesięcy. To było dużo czasu, ale dla mnie to było za mało.  Ja się wciąż ociągałem gdyż z jednej strony chciałbym z nią być, a z drugiej strony byłem wtedy jeszcze zielony i niedoświadczony w tych sprawach. Ona straciła cierpliwość i odeszła z innym chłopakiem. Nawet nie powiadomiła mnie o tym, że ktoś do niej startował. Zostałem postawiony przed faktem dokonanym. No cóż. Zasłużyłem na to swoją bezczynnością. Moja historia to przestroga dla tych, którzy mając na oku przychylną im duszę, wciąż się wahają i zwlekają z tak błahej przyczyny jaką jest brak doświadczenia i obycia w sprawach damsko męskich. Taka zwłoka może wiele kosztować. Jedni dostaną jeszcze kolejną szansę albo kolejne szanse w życiu, ale inni już nie koniecznie taką szansę mogą otrzymać. Trzeba wykorzystywać stu procentowe okazje-jak w piłce nożnej. Za ich nie wykorzystanie kara może być sroga. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×