Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lily*

Jak odratować zatopiony telefon?

Polecane posty

jak mi sie raz pilot od tv utopil,to pomoglo wyciagniecie baterii i wszystko na kaloryfer..dziala nadal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karaleluszek
Mojej siostrze wpadl do wanny :P Zaczela suszyc i suszy ale nie dzialal. Odlozyla go do szafki, wziela stary i przelozyla karete. Po ok. roku sobie o nim przypomniala, chciala wyrzucic ale przedtem sprawdzila go i... dzialal! widocznie sam wysechl ake potzrebowal na to sporo czasu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serafia
REANIMACJA !!!SZYBKO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nic mu się nie stanie jeśli go rozkręcę i wysuszę suszarką? Bo teraz wariuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci dobrze radze
rozkreć telefon i susz na grzajniku, suszarką, czymkolwiek. pod żadnym pozorem nie włączaj przez kilka dni!!! ja miałam dwie takie sytuacje. za pierwszym razem włączyłm od razu i nie udało sie odratować, za drugim suszyłam chyba tydzien i pomogło!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musi poleżeć
Lily rozłóż go, wyjmij baterię, kartę, co tam możesz i zostaw tak na kilka dni. Mój właśnie tak się suszy od wczoraj :O A potem go przeczyszczę jeszcze spirytusem i powinien działać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci dobrze radze
rozkręć, czyli wyjmij baterie, karte sim. rozłóż obudowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za rady. Rozłożyłam i wysuszyłam suszarką, potem przetarłam spirytusem. Złożyłam i działa :D Przetrwał dzisiaj dwie kąpiele i dwa upadki. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×