Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agniecha 35 Stalowa Wola

Kto ma gorzej w znalezieniu partnera 35 facet czy 35 letnia kobieta?

Polecane posty

Gość Agniecha 35 Stalowa Wola

Ale odpowiadajcie szczerze. Zostawiłam faceta, bo ...coś sie wypaliło, minęly 2 lata .. i nic. Jakos nikogo nie znalazłam. Kilka razy zdrazył się seks,ale związku z tego jakos nie dalo sie zrobic. Nie wiem co robi moj byly,ale z tego co sie orientuje, on tez jest sam. Kto ma trudniej w tym wieku: facet czy kobieta? Nie chodzi mi o słowa pocieszenia, tylko fakty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes juz stara kiedy
urodzisz dziecko? facet weźmie sobie 27 l :) a TY?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dteeefdddddddd
zamiast zostawic faceta mogłas rozpalic na nowo ten związek, kobiety niektóre to sa głupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agniecha 35 Stalowa Wola
ale mi chodzi o sytuację, gdy ona nie ma dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dteeefdddddddd
oczywiście takie stare pannny maja trudniej męzczyzna weźmie sobie 20 paro latkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiecie jest trudniej kogoś poznać. Mężczyzna 35 - letni może zacząć się spotykać z 20, 25-latką. Ale mało który chłopak w wieku 20 lat zwróci uwagę na 35-letnią kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwuśka 21
ale bzdury, szok facet ma trudniej, mnostwo jest takich ok 30 co nie mogą znaleść laski, a kobieta tylko sie usmiechnie, i facet jest jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta. W myśleniu wielu ludzi funkcjonuje nadal stereotyp : jak kobieta po 30 jest sama to coś z nią nie tak....Facet w tym wieku po prostu ceni swoją wolność:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdecydowanie kobieta
wiem to na wlasnej skórze, mam świetną pracę, wysokie zarobki, bylam na kazdym kontynencie, jestem bardzo atrakcyjna, ale mam 36 lat. I żaden facet nawet sie nie zbliży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy kto atrakcyjniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefan zarabiam 8 tys na
rękę będziesz moja zdecydowanie kobieta jaki problem mam 4 2 lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszsycy gadacie bzdury
facet ma trudniej, to on sie musi starac. Jaj mam co prawda 19 lat i nigdy nie musialam zabiegac o faceta,ale wokol tyle kobietek po 30stce widze atrakcyjnych,ze nie mam watpliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy kto atrakcyjniejszy
bylas na kazdym kontynecie, kase masz ale moze nie jestes atrakcyjna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefan zarabiam 8 tys na
wszsycy gadacie bzdury wypierdalaj małolato kobieta jak mam kolo 30 stki to szuka faceta goroczkowo wiesz zdziro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga samotna i atrakcyjna
debilna dyskusja, odpowiedz jest oczywista ja mam 35 lat i dobrze wiem co mowie jestem bardzo atrakcyjna i co? i gówno. Faceci wolą młodsze. Co z tego ze teraz wyglądam w miare mlodo? NO co z tego? skoro facet doskonale zdaje sobie z tego sprawe,ze za 5 lat bede miala 40. Wiem,ze mnostwo kobiet w tym miejscu krzyknie: co to za wiek! Tak to dobry wiek do zarabiania pieniedzy, znajomosci wlasnego ciala, potrzeb, odpornosci psychicznej. Ale do znaezienia faceta: wiek tragiczny. Zdarzają sie przypadki, kiedy moze sie coś trafić. Ale rzadko. Faceci jesli sa zadbani ZAWSZE, powtarzam ZAWSZE znajda młodsza kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy kto atrakcyjniejszy
jak jest fajna atrakcyjna inteligentna to oczywiscie ze znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ami23
zdecydowanie kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek 28 z gorzowa
co fakt to fakt, wszyscy moi rowiesnicy chca co prawda bzykac miedzy innymi kobiety po 30scte, ale zadne nie nie mysli o tym,zeby sie z nimi wiązac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beemkę oczywiście
Kobiety majągorzej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Francu
Gorzej ma kobieta, nie oszukujmy się. 35-letnią będzie chciał facet najwyżej po 40-stce, a ilu takich jest wolnych? Najwyżej rozwodnicy. 35-letni facet bez problemu zwiąże się z 25-28-letnią dziewczyną, a nawet młodszą. W dodatku u faceta liczy się dojrzałość, wiele dziewczyn chce odpowiedzialnego partnera, a taki 35-letni w większości już taki jest. A kto patrzy na dojrzałość u dziewczyny? Jeszcze gorzej, jeżeli wygląda już zdecydowanie na te swoje 35 lat, a nie młodziej, bo wtedy to nikt się już z nią nie zwiąże z 30-latków, a młodsi nawet nie pomyślą o niej w kategorii partnerki. Dlatego współczuję takim dziewczynom, jeżeli są same. Łatwiej o śnieg w lecie, niż o to, by taka dziewczyna znalazła faceta, nie-rozwodnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja gość riv
Cytuje : Łatwiej o śnieg w lecie, niż o to, by taka dziewczyna znalazła faceta, nie-rozwodnika. a co złego jest w rozwodnikach ? może to nie z ich winy związek się rozpadł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy...generalnie każdy odpowie, że facet...ale zestawmy 35 letniego grubasa, bez zarysu mięśni przerzucającego gruz na budowie i 35 letnią świeżo upieczoną Panią chirurg - szczupłą blondynkę z dużym biustem ...to już odpowiedź nasuwa się inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy...generalnie każdy odpowie, że facet...ale zestawmy 35 letniego grubasa, bez zarysu mięśni przerzucającego gruz na budowie i 35 letnią świeżo upieczoną Panią chirurg - szczupłą blondynkę z dużym biustem ...to już odpowiedź nasuwa się inna każdy odpowie, że facet ma łatwiej * w tym sensie, nie zauważyłem, że tytułowe pytanie kto ma gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo ze to nie reguła ale statystycznie miedzy 25-30rokiem życia szala przechyla sie zdecydowanie na korzyść mężczyzn. Taki 20 letni szczypior żadko kiedy jest przystojny, żadko ma dobra kasę , auto czy mieszkanie, mądrość zyciowa czy dojrzałość. Z czasem każdą z tych rzeczy powoli nabywa. U kobiet poza urodą reszta ma marginalne znaczenie. Możesz zrobić kolejny doktorat, odkryć nowy pierwiastek, możesz sobie nawet lecieć na Marsa i nie sprawi to ze facetowi na wieść o tym stanie. Kobietę natomiast z pewnością pociągał by fakt że może spotykać sie z kimś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta bo po niej niestety szybciej widać wiek,a facetowi wiek poza tym czesto dodaje męskości, niestety dla kobiety im starzej wyglada tym gorzej wygląda i pisze to jako kobieta ,ale tak uważam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba, ze kobieta wyglada młodo jak na swoj wiek, wtedy i tak będzie miała powodzenie. Moim zdaniem ważne jak i na ile lat kobieta wygląda, wiek jako sama cyferka ma mniejsze znaczenie. Jeśli ta 35 latka bedzie wygladala na np. 25 to i młodzi będą ją podrywali, a jesli 25 latka wygląda na 45 to pomimo młodego wieku nie będzie miała powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety mają trudniej. Ale tylko dlatego, że nie dbają o siebie i niczego sobą nie reprezentują, ich jedyny atut to powierzchowność, która już nie pierwszej świeżości. Jak się nie dbało i nie wypracowało o charakteru, postawy, stylu i klasy, nie potrafi się zafascynować faceta, to się leży i kwiczy po tej 30-ce. Osobiście nigdy nie miałam problemu z facetami, żaden mnie nie zostawił dla młodszej... miałam ośmiu, za każdym razem sama zrywałam relację, jako że nie spełniali kryteriów. Cóż, ja spełniam, to oni tym bardziej powinni. Z doświadczenia mówiąc, im starszy facet, tym mniej życiowy. Wydaje mi się (oczywiście ego męskie się od razu wyprze), że oni zwyczajnie nie potrafią sprostać dojrzałym i świadomym kobietom, dlatego idą do młodszych, przy których nie muszą się wysilać, wystarczy kasa bajer i mają seks. Teraz to tym bardziej, młódki w większości się nie szanują i dają. Akurat sama nie czuję, by stanowiły dla mnie zagrożenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×