Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asienka 888

ile z Was bylo romantyczkami ktore z czasem przeistoczyly sie w hedonistki... ?

Polecane posty

Gość asienka 888

a wiec najpierw bylyscie bardzo uczuciowe, a potem z czasem zmienilyscie sie, i zamiast czekac na wielka, romantyczna milosc, angazowalyscie sie w duzo niezobowiazujacych relacji z facetami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha, nie można być romantyczką i po czasie polubić krótkie związki pełne seksu, oj nieeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to nieee??? Ja w wieku 15-19 lat tak uważałam że szukam księcia ochhh i achhh ...póżniej zaczęłam sobie szalec... póżniej wyszłam za mąz z \"wielkiej miłości\", a teraz ... łapie życie garściami. Choc nie powiem, bo nawet i w tym jest romantyzm poprzeplatany. Życie mamy jedno, szkoda go wałkowac na jakies utarte idee, które teraz są ok, a za kilka lat wogóle moga nam przeszkadzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asienka 888
no wlasnie agnet, przyklad skrytej suczki potwierdza, ze jednak jest to mozliwe... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqqlll
jest jest... czekalam na ksiecia a pozniej zobaczylam jak ten moj ksiaze szmaci sie na imprezie z innymi. pozniej poznawalam mezczyzn i odechcialo mi sie wielkiej milosci. teraz nie chce mi sie ani facetow, ani milosci, ani sexu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze podawajcie swój wiek
dla jasności, bo może to sie z wiekiem zmienia? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×