Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość łucja-

Czy możliwy jest taki związek ?

Polecane posty

Gość łucja-

Gdzie 2 ludzi nie gra, nie udaje, nie próbuje zaimponować głupotami typu doktorat, dobra praca, wyjazdy, bogata rodzina .... Gdzie szanują siebie, są na siebie otwarci, nie oceniają, nie krytykują, nie moralizują...poprostu są ze sobą gdy jest dobrze ale i gdy jest źle Gdzie nie wykorzystują 2 osoby do swoich egoistycznych potrzeb, nie bawia sie uczucami Nie testują ... Czy to naprawdę takie trudne być ludzkim i szczerym i byc, poprostu byc przy osobie ktora sie kocha ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BadZiom
Sama dałas sobie odpowiedź. Trzeba być sobą a nie grać przed sobą dla zdobycia sławy, kariery, kasy itd. i pompować sztuczne uczucia. Każdy sam sobie wybiera przyszłość, w co zainwestujesz to dostajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja-
Lecz do tanga trzeba dwojga .. Straciłam wiarę ze spotkam jeszcze wartosciowego mezczyzne Im więcej daję uczucia, tym mocniejszego dostaję kopa w postaci jak wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja-
xo - opowiedz mi prosze o Twoim zwiazku, daj mi nadzieje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
badz soba.szczerosc przyciaga szczerosc.miej dobre intencje i badz wewnetrznie gotowa na te druga osobe.nic na sile, zadnej desperacji po prostu \'\'BADZ\'\'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja-
Bylam szczera jak i chcialam mu dac siebie. Od początku wiedział, że z mojej strony to nie zabawa. Otrzymalam krytyke, okrutną i niszcącą. Po raz 2. Naprawde nie mam juz sily ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
da się. jak najbardziej. tylko trzeba trafić na odpowiednią osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kazdy facet sie nadaje do zwiazku.nie poddawaj sie, moze to byla pomylka od samego poczatku.o co chodzi z ta krytyka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja-
Po pewnym czasie, kiedy czułam, że on jest nadal tak zdystansowany a na dodatek każdy mój objaw czułości ( mówię o przejawach które świadczyły, że mi naprawdę zależy) odpycha i wydaje mu sie podejrzany ...sama zaczęłam tracić siebie w tej relacji, stałam się ostrożna, chciałam być przy nim ale i nie chciałam żeby zńow mnie oceniał W jakims punkcie kulminacyjnym wybuchł i wygarnąl mi "mnie" moje wszystkie wady dajac do zrozumienia ze jestem w jego oczach bez zadnego charakteru i wiele wiele innych przykrych rzeczy..a ja poprostu nie chcialam sie z nim kłócić, nie chciałam ranić ... Później przepraszał za podłość ...ale ja nie umiałam przejś z tym do codziennośi ....po pewnym czasie dopiero miało być spotkanie ale było już za póżno bo on sie poczuł urazony ..a może wlasnie na szczescie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pepea
moj dlatego latal za mna bo widzial we mnie szczera naturalna osobe, a ja zdecydowalam sie na zwiazek bo wlasnie on taki sie okazal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łucja-
"Mój" chyba jednak za mną nie latał ... Sama nie wiem, raz pamiętam o sytuacjach, że mu zależało ...później że kompletnie miał w nosie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×