kupiłam śmierdzące buty

kupiłam czarne pantofle lakierki i okropnie śmierdzą chińszczyzną, takim wstrętnym chemicznym czymś, kupiłam je w normalnym sklepie i tak sie złozyło ze nie powąchałam, zawsze to robie. No śmierdzą, nawet na otwartym powietrzu.. myślicie, że da sie coś z tym zrobić?? nie były jakieś strasznie drogie ale szkoda mi tych 80złotych... w necie piszą zeby trzymać 2 tygodnie na balkonie, albo wypchać hrebatą i olejkiem... pytam czy może wam sie kiedyś udało pozbyć tego zapchu, kiedys wyprałam "skórzaną" torebkę i przestałą po kilku praniach ale z butami sie nie da

zapach sie wywietrzy jak pochodzisz w nich;p

myśisz? one tak strasznie biją... że też jak kupowałam tego nie czułam

mozesz sobie psikac dezodorantem do stop, takim jakims ktory ma dosyc intensywny zapach :O znam ten bol, ale teraz wszystkie buty sa takie wlasnie "ekologiczne"... :O

ale zapach tych butów przebije wszystko, nie da się zapsikać dezodoranetm :-(

śmierdzą ;-/

no tak też słyszałam, a na ile je tam włozyć?? dobę, tydzień, trzymała godzine nie pomogło, mam luzem czy w w reklamówce??

kupiłam kiedyś "ekologiczną kurtkę" i w sklepie nie czułam że strasznie śmierdzi, zauważyłam dopiero w domu mimo że wietrzyłam ją całą noc na balkonie nic nie pomogło, nie pomogły żadne pachnidła ani próby umycia jej w płynie nie wywietrzysz butów jeśli powodem smrodka jest jakiś klej czy samo tworzywo tak śmierdzi wniosek jest jeden nie warto kupować tanich badziewi

no wiem że nie warto kupwac badziewu, dziwko, włożyć luzem do zamrażarki??

Jak kupujesz tandetę z tworzywa sztucznego, to śmierdzi. Dobiję Cię jeszcze bardziej jak napiszę, że te buty które smierdzą sa często sprzedawane za około 20 PLN w hipermarketach. Za 80 Pln buty z tworzywa sztucznego, raczej już nie śmierdzą. Tak więc 4 krotnie przepłaciłaś. Na drugi raz kupuj porządne buty ze skóry. Tego zapachu nie wywietrzysz, ponieważ to całe tworzywo tak smierdzi. Najgorsze jest to, ze w sklepie tego tak nie czuć i dopiero w domu człowiek przekonuje się o smrodzie.

BZDURA!! Ja mam właśnie taki sam problem a buty kupiłam w bardzo dobrym sklepie o nazwie zaczynającej się na "K" Buty kosztowały mnie prawie 500PLN i śmierdzą czymś w rodzaju kleju podobnie trochę też do smrodu benzyny. Ktoś może poradzić coś rozsądnego???

pewnie chodzone byly i poprzednim wlascicielem szczynia, tak to jest jak sie urzywke kupuje

Ja kiedyś kupiłem pantofle w CCC i śmierdziało od nowości jakby chlewem, nic się z tym nie dało zrobić. Dodam , że buty były skórzane i jak na ten sklep dosyć drogie