Nie mogę się zmotywować do pisania pracy licencjackiej

Siedzę i siedzę, wciąż to odkładam, dopadł mnie jakiś leń. Nie mogę się zabrać do pisania. Dziennie obiecuję sobie że dziś coś napiszę. Do końca maja muszę oddać gotową pracę :( Za oknem na dodatek taka ładna pogoda.... Proszę zmotywujcie mnie jakoś! :(

czy ktoś jest w podobnej sytuacji?

ja jestem w podobnej - temat nie taki trudny ale jakośnie mogę się zebrać w sobie - masakra :O

Ja też nie mam trudnego tematu. Napisałam już 1 rozdział (jakiś miesiąc temu) i zajęło mi to ok. 5 godzin. Wiem że jak przysiądę to napiszę to szybko ale nie mogę sie jakoś za to zabrać :(

kochana - ty masz chociaż 1 rozdział a ja zero:O :D powiedz mi jak sobie radzisz z wszechobecnym plagiatem ?Ja mam takie jazdy z tym , że mi się wydaje , że wszystko co piszę to plagiat - wiem że praca musi być odtwórcza bo przecież sama nic nowego nie wymyślę i czytam rozdział a potem próbuję to napisać ale po swojemu i w końcu i tak dochodze do wniosku że jest podobnie i że się przyczepią - takie schizy mam bo podobno już 4 słowa takie same pod rząd i plagiat - napisz jak ty to robisz?? Wiesz co- usiądź teraz i pisz, teraz zacznij pisac obojętnie że nie jesteś przygotowana, że jestes zmęczona i fajny film leci - pisz - nawet jak uda się tylko 3 strony napisac to już coś :)

Też mam podoobnie z tym że martwie się czy to nie plagiat. Ja również czytam rozdział i właściwie zmieniam tylko zdania po swojemu. Inaczej nie potrafię. Czasem coś dodam od siebie, czasem coś pominę i tak jakoś leci... Trudniejsze zdania przepisuję i opisuję z jakiej książki, jaki autor itp.

chyba się zaraz za to zabiorę, im prędzej tym szybciej będę to miała za sobą. Najgorzej to zacząć bo potem to już jakoś leci. Ale się nie chce :(

a ja mam 4 pokaźne knigi i nawet wiem co w nich jest ale nijak nie chce mi si eich przepisac na kompa:D do tego ten program antyplagiatowy wiec trzeba zmieniac słowa, :o ojoj tyle cięzkiej roboty:D do tego jedna ksiazka pt: Gady okazała sie powiescia o narkomanach

E tam zobacze sobie jeszcze serial i się zabieram (chyba)

do tego jedna ksiazka pt: Gady okazała sie powiescia o narkomanach :D:D:D

No i serial zobaczyłam i dalej mi się nie chce... najpierw muszę coś zjeść :P

witajcie w klubie :P tylko ja pisze magisterska..a wiec tak dzisiaj juz musiałam tyle rzeczy w domu zrobić, że napisalam tylko 1 strone! masakra , a tez jak przysiade to wiem ze napisze przynajmniej teorie..ehhh ale dla mnie to i tak jest najgorsza metodologia..

Ja sobie już od rana obiecywałam że się za to wezmę. Miałam dziś wielkie chęci ale niepotrzebnie wzięłam się za sprzątanie. Bo potem już mi się nie chciało. Musze zacząć jeszcze dziś bo jutro i pojutrze mąż ma wolne i wiem że nic nie napiszę. I dwa kolejne dni przelecą a chciałam sie z tym wyrobić do końca kwietnia, chyba nie dam rady. Mam nadzieje żę przynajmniej do 15 maja skończę :P

No i nic nie napisałam :P wybrałam się na spacer z babcią a teraz to już jakoś za późno (wymówka zawsze się znajdzie). Ale jutro napiszę coś napewno! obiecuję sobie!

Ja żeby się zmotywować do pisania zaczynam czytać poradnik: pracedyplomowe.edu.pl/poradnik i wdrążam się w temat pisania, później leci ;]

Ja napisałam 2 zdania i stwierdziłam że nie dam rady sama. Już mam swoją pracę napisaną, bo się zgłosiłam do proposterus-books.pl. Fajnie mi się współpracowało z tą redaktorką co mi pomagała

Nigdy nie zapłaciłabym za napisanie pracy licencjackiej, która ma być podpisana moim nazwiskiem. Tak naprawdę to chyba robią to ludzie, którzy nawet nie spróbowali zabrać się za pisanie. Początkowo myślałam, że nie dam sobie z tym rady, ale jak już zaczęłam to poszło i byłam z siebie mega dumna. Największym problemem było to, żeby ułożyć bibliografię bez błędów, bo niestety inaczej zapisuje się książkę, inaczej artykuł w gazecie, coś co jest napisane przez jednego lub wielu autorów, itp., itd. Ale zaglądałam sobie na http://www.pracedyplomowe.edu.pl/bibliografia-do-pracy-dyplomowej.html i wszystko było bez błędów.

Na pewno masz sporo czasu aby go zagospodarowac. Ja sobie pomyslalem jak moje zycie bedzie wygladalo za 2 lata nie majac tego papieru... nic przyjemnego i w porę trafiłem na http://www.pracedyplomowe.edu.pl/kiedy-zaczac-pisanie-pracy-dyplomowej.html, gdzie po prostu kierowalalem sie wskazowkami i bylo mi prosciej. ;) PoWoDzeniA

Ja polecam bardzo : http://www.pracedyplomowe.edu.pl/harmonogram-organizacja-i-plan-pisania-pracy.html w ogóle tę stronę. Pomogła mi wszystko ogarnąć na tyle, żeby bez stresu pisać. Jak nie masz wątpliwości co i jak pisać to już jest łatwiej.

ej fajna ta strona!, właśnie mój promotor już się wkurza, że zadaję mu sto pytań, ale po prostu chciałabym od razu oddać dobrą pracę. Tu widzę większość jest :)

Ja zawsze zaglądam tutaj http://www.pracedyplomowe.edu.pl/konspekt-pracy-dyplomowej.html

a moze ktos moglby pomoc?

Czasem nie trzeba sie zmuszać, można zlecić napisanie pracy komuś innemu. Są nawet specjalne platformy jak ta - http://prace.edu.pl/ . Teraz każdy szybko żyje, pracuje, studiuje, więc nie ma się co dziwić, że faktycznie napisanie pracy magisterskiej może stanowić problem.