Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość styl życia gnoja

Pierwsze opicie się/popijawa.. wasze doświadczenia, rady...

Polecane posty

Gość styl życia gnoja
A co będzie jak pomieszam? I czy to prawda, że jak będę chodzić, tańczyć itp to mnie tak szybko nie weźmie? I jeszcze, jakie jest prawdopodobieństwo, że jednaj będę rzygać (dużo trzeba wypić żeby rzygać?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mieszaj! wtedy bedzie kac i rzygi murowane! racja z tym tanczeniem. trudno ocenic czy bedziesz rzygac. zalezy ile wypijesz. jak nigdy nie pilas to pewnie 1 piwo cie wezmie. najlepiej uwazaj i nie przesadzaj bo nastepnego dnia bedziesz cierpiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styl życia gnoja
może jeszcze jakieś porady, albo historie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój pierwszy raz: :) Piłyśmy z koleżankami przed koncertem z chłopakami z polibudy. Koleżanka wylądowała na pogotowiu a ja się świetnie bawiłam :D. Po imprezie mało pamiętałam, ale znalazłam w torebce 5 karteczek z numerami jakiś facetów, w tym policjanta i ochroniarza :P Później dwóch z nich zostalo moimi chłopakami. No i chyba chodziłam po ścianach :P Wypiłam 0,5 litra czystej... Ale moja rada: Nie pij dużo. Kac jest okropny :O A żeby się dobrze bawić wystarczy kilka kieliszków ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złota rybka bez ogonka
O jej moja pierwsza popijawka...w życiu nie zapomnę tej żenady miałam 15lat i starsze towarzystwo... w majówkę poszliśmy na działkę koleżanki ...i powiem ci jak nie ma się wprawy tak jak ja wtedy to 2 piwa mnie zabiły :O na obiad miałam risotto które nieoczekiwanie wylądowało na moich butach :O od tego czasu mam uraz do ryżu... Z praktycznych rad to nie mieszaj alkoholi , zjedz przed coś solidnego najlepiej tłustszego i w sumie staraj się nie pic dużo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styl życia gnoja
mam 16 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość americano pseudo po tacie
Widzę, że prawie wszyscy mają podobne wspomnienia z pierwszego razu :), ja do wyjątków nie należę. Miałyśmy z kumpelą 13 moze 14 lat. Poszłyśmy na imprezę do kumpli, początki, nie miałyśmy zielonego pojęcia jak się pije i nie chciałysmy sobie narobić siary, a z drugiej strony chciałyśmy spróbować jak to jest. W trakcie imprezy wyszłyśmy do sklepu i kupiłyśmy sobie PO JEDNEJ ćwiartce, wypiłyśmy je z gwinta wracając z tego sklepu na imprezę. Możecie sobie wyobrazić co działo się później :) Jednym słowem dwa zgony. Na szczęści miałam wtedy porządnego chłopaka, który mimo, że był na nas zły, latał wtedy z miskami, okładami od jednej do drugiej. Boże jaki człowiek był głupi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styl życia gnoja
To jeszcze takie pytanie.. na prawdę po alkoholu lepiej się bawi? I dlaczego? Nie wiem... nie myśli się o tym wszystkim? liczy się tylko, żeby się zabawić?? :) jakie to uczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam 15,5 lat i spilam sie na sylwestra. nigdy predzej nie pilam alkoholu (nie liczac spijania pianki z piwa:) ). od razu pilam czysta z kielicha i po 3 takich juz mnie nie bylo. pamietam ze plakalam i mowilam wszystkim ze nie chce byc juz pijana :O jaki wstyd, ale na szczescie na imprezie byli w wiekszosci ludzie, ktorych dobrze znalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze jak palisz i pijesz to tez szybciej kopie, ja zawsze przy piciu pale paczkami cygary, juz tak mam :D i tez zalezy co bedziecie pic ... Ogolnie jak poczujesz ze za nastepnym bedziesz rzygac, no to podaruj sobie tego kielona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 45aabhq2
o jeny, uswiadomilam sobie ze nie pamietam,kiedy pierwszy raz sie spiłam!! liceum to było jedno wielkie chlanie, ale nie pamietam czy w podstawowce cos pilam hmm... Moge ci poradzic to wszytsko co bylo wczesniej - tłuste zarcie przed(chociaz ja jak jestem pijana to zawsze UMIERAM z głodu i jem w trakcie:) ), postaraj sie,zebys pila ze znanymi ludzmi,ktorzy ci nie zrobia krzywdy. Pij powoli i czesto kontrolnie wstawaj:D i nie mieszaj, aczkolwiek ja staram sie nie mieszac bo wtedy nawalam sie na maksa i mam czarna dziure, naleze do szczesliwcow którzy nie maja kaca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zle wspomnienie
Ja sie opiłam na wagarach ;D u kolezanki...juz byłysmy niezle nakrecone i porozbijałysmy jej rózne szklanki, kieliszki..itp. potem spiewałysmy na balkonie i usłyszał nas jakis koles i przyszedł potem do nas..piłysmy razem z nim.. nagle dzwoni dzwonek a tu jej babcia! ;DD wszyscy ucieklismy a ja babcia zabrała do szkoły...;/ ucieklismy i siedzielismy w klatce ...potem sie przelizałam z tym typem co przyszedł a reszty nie pamietam potem sie obudziłam sama w jakiejs bramie i nie wiedziałam jak mam do domu wrocic bo wszyscy mnie zostawili..;( xD a potem miałam w szkole przeje bane..bo w tym samym bloku gdzie mieszka moja kolezanka mieszka moja naiczycielka...wiec dalej nie musze mówic co było ;/ Wiec nie radze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×