kiedy człowiek przechodzi metamorfozę

i staje się z głupiutkiego dziecka, myślącym i inteligentnym człowiekiem? Sama mam kompleks na punkcie mojej inteligencji - mam najlepszą średnią w całej szkole, interesuję sie polityka i historia i czuje, ze jestem dojrzalsza i ambitniejsza od moich rowiesników. Ale mimo to wydaje sie sama sobie strasznie głupia...jedyna moja pociecha jest to, ze jestem jeszcze młoda:O

a ile masz lat?

ja roznice zauwazylam w czasie studiow - zmienilam otoczenie i srodowisko na bardziej powazne, i chyba na mnie to przeszło

Sama mam kompleks na punkcie mojej inteligencji - mam najlepszą średnią w całej szkole, interesuję sie polityka i historia i czuje, ze jestem dojrzalsza i ambitniejsza od moich rowiesników Interesujesz sie polityka, wydaje ci sie, ze jestes lepsza od przecietniakow, ale masz pewnie problemy z nawiazywaniem znajomosci, a to jest wazniejsza umiejetnosc niz wykuta wiedza

z kazdym dniem - prawie 17 Nie mam problemów z nawiązywaniem znajomości - owszem, nie jestem bardzo otwarta i towarzyska przy pierwszych kontaktach, ale mam wielu znajomych. I wcale się nie czuje lepsza. Od dziecka otoczona byłam wykształciuchami - moja mama jest historykiem, a ojciec prawnikiem, wiec siłą rzeczy polubiłam te tematy. I mam dużo starsze rodzeństwo, więc również 'na silę' stałam sie dojrzalsza.

jesli pytasz o facetow to przechodza ja (metamorfoze) bardzo pozno lub wcale :p u kobiet roznie

wypisujesz o sobie, jak to Ty inteligentna, dojrzała, jakie masz poważne zainteresowania i jaką średnią wysoką, a jednocześnie twierdzisz, że wydajesz się sobie głupia? zdecyduj się trochę, bo trudno się domyśleć, o co właściwie Ci chodzi :O o oklaski i zapewnienia, że jesteś dojrzała i inteligentna?

anyżówka ale ty tepa jesteś :-O aż żal :O Tylko człowiek mądry i inteligentny powie o sobie że jest głupcem, że niewiele wie. Ale byle pustak, ćwierćinteligent w zyciu o sobie tak nie powie, bo myśli, że jak wie ile jest 2+2 to już jest mega mądry, inteligentny :-O pewnie i tak tego nie zrozumiesz prawda?