Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość deus ex machina

myślę, że mam poczatki borderline....

Polecane posty

Gość deus ex machina

...mieszkam za granicą, nie wiem co robić. wczoraj myślałam, że naprawdę oszaleję... mam ślady na rękach po lekkich nakłuciach.. boję się siebie.. poza tym napadają mnie ostatnio paranoiczne myśli..wymyślam historie,które się nie zdarzają, widzę i wierzę w rzeczy,które nie mają tak naprawdę miejsca.... proszę, pomóżcie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deus ex machina
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez internet nikt Ci nie pomoze. Jesli potrafisz swobodnie porozumiewac sie w jezyku kraju, w ktorym mieszkasz, to polecalabym wizyte u lekarza, by Cie skierowal do specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psychiatra. Tu nikt Cie nie pomoże, jeśli to jest prawda. Tyle na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka9cha
"widzę i wierzę w rzeczy,które nie mają tak naprawdę miejsca.... " skąd wiesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deus ex machina
haluny to to raczej nie są..... wymyślam na przykład historie o swoim facecie, które nie mają miejsca...wkręcam sobie wiele rzeczy i to narasta... czasem mam wrażenie, że już jestem na skraju szaleństwa. czytałam ostatnio trochę o borderline i... poczułam się tak, jakbym czytała o sobie. też robię sceny partnerowi - jestem wtedy bardzo niemiła, mówię rzeczy,których tak naprawdę nie myślę,ranię go, a po chwili potrafię być słodka i kochająca... chcę go opuścić, bo boję się, że on pierwszy zostawi mnie.... są dni kiedy jestem w miarę spokojna, ale to pozory... tak bardzo się boję..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mysle ze
szukajac pomocy na wlasna reke robisz sobie wieksza krzywde - identyfikujesz sie z ta choroba, bedziesz wmawiac sobie kolejne objawy az naprawde wystapia idz do specjalisty bo to moze poprostu jakies paranoiczne leki czy nerwice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Epizody paranoidalne.. To jeszcze nie borderline ;) Najwazniejsze to nie panikowac, porozmawiaj z kims zaufanym o tym, co sie z Toba dzieje. Popros, by Cie pilnowal, przebywal z Toba i obserwowal. A pozniej lekarz. Nie ma co panikowac od razu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka9cha
widzę i wierzę w rzeczy,które nie mają tak naprawdę miejsca.... więc taki paradoks powstał :) z twoich wypowiedzi wynika,że zdajesz sobie sprawe z tego że to niema miejsca że to jak by nie do końca urojenie jeśli nie możesz porozumieć sie w kraju w którym jesteś z psychiatrą to może warto wrócić do domu i zadbać o siebie ? możesz też zamówić wizytę on-line z psychologiem za pomocą skypa A najlepiej napisz jeszcze na forum psychologicznym tam są osoby z wiedzą i doświadczeniem,będą wiedziały jak Ci pomóc pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deus ex machina
mieszkam w niemczech. dopiero się uczę niemieckiego. angielski umiem bardzo dobrze.. może spróbuję znaleźć specjalistę,który mówi bardzo dobrze w tym języku... albo polskiego lekarza.. bardzo się boję. i wstyd mi. ostatnio też myślę o sobie, że jestem bardzo brzydka. (choć podobno jestem ładna) nie mogę zobaczyć obiektywnej siebie.. trudno to opisać... wiem, że brzmi głupio, ale to tak jakbym samej siebie nie poznawała, jakbym sobą gardziła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie rzucił Cię facet, że takie zaniżone poczucie własnej wartości masz? Masz w ogóle znajomych w Niemczech? A jak się w pracy czujesz? DObrze, czy może też się stresujesz, czujesz się niepewnie? Kilka rzeczy mogło się nałożyć na siebie i stąd Twoje problemy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deus ex machina
bardzo wam dziękuję.ostatnio odpycham ludzi od siebie. za wiele od nich wymagam.. dziękuję wam bardzo raz jeszcze. wiem, że zaprzeczam sama sobie... ale tak się ostatnio dzieje. są we mnie jakby dwie przeciwstawne osoby, które ze sobą walczą.... pomysł z psychologiem na skypie - nie wiedziałam, że to możliwe.. super pomysł. bo chyba najlepiej będzie, jeśli będę mogła mówić w języku polskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Borderlajner
Hej. Ja też przeszedłem przez borderline i powiem szczerze, że już prawie z tego wyszedłem. Jeśli chcesz pogadać to pisz: play-dead@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deus ex machina
mam faceta od kilku miesięcy. jest naprawdę dobry dla mnie. troszczy się, kocha.. a ja ciągle myślę, że na niego nie zasługuję. że on jest taki idealny, a ja taka pełna wad... w pracy w miarę ok. gorsze i lepsze dni.. może z ludźmi mam trochę problemów, bo czuję się czasem zagubiona... inna. niezrozumiana. i to się pogłębia. a mam już prawie 27 lat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deus ex machina
Borderlajner - napiszę. dziękuję. potrzebuję chyba jakiegoś kopa, by w końcu iść do lekarza i usłyszeć diagnozę... ile bym dała, żeby to nie była choroba psychiczna. to mnie zawsze najbardziej zawsze przerażało - stracić kontrolę nad własną psychiką..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie.. wszystko z Tobą ok :) Uwierz mi, ze zadna powaznie chora psychicznie osoba nie ma swiadomosci tego, ze cos z nią nie tak ;) to chyba zwykle przemęczenie u Ciebie, moze stres związany z nauka jezyka.. 3mam kciuki i mam nadzieje, ze bedzie wszystko OK! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deus ex machina
DearMissJC - dzięki, też chcę w to wierzyć. bardzo.. boję się stracić bliską mi osobę, bo zawsze traciłam przez swoje wyskoki... teraz tak nie chcę. ale czasem trudno mi się kontrolować. a do lekarza się udam (lub napiszę na skypie). tak dla świętego spokoju. borderlajner - wysłałam ci maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poejdkfdsg
aleeeeeeeeeeeeeeee podszyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poejdkfdsg
znaczy sie prowokacjia pomylilem nazwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ArnoldSzwajc
A co zresz? NIe zryj tyle slodyczy i wiecej warzyw. Choroby pscyhiczne maja podloze somatyczne, biora sie z zaburzen. W innym wypadku sa to opetania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deus ex machina
to nie prowokacja. niestety. żrę (lub dla bardziej kulturalnych jem) to, co wszyscy. żadnych odchyłów w tę stronę od normy. :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Bezedury
za pisanie schizofreMia zdychaj w męczarniach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×